dziękuję w imieniu siostry
pisalam wam, ze wyjechala miesiac temu
a wczoraj a wlasciwie przedwczoraj wziela slub.
jej blizniaczka jechala do niej na slub zeby swiadkowac, no i miala straszne przejscia po drodze. Kasia nie mowi po angielsku a w amsterdamie uciekl jej samolot, bo ten z Polski sie opoznil, no i musiala przebukowac bilet, leciec z dodatkową przesiadką przez 3 lotniska biegała, bo wciaz byla w niedoczasie a jeszcze nie doszly do niej walizki wszystkie bo sie pogubily......
ale dalal sobie rade i teraz juz jej to tak nie przeraza, ze musi wracac
a ja juz w poniedzialek
Zakładki