Strona 162 z 214 PierwszyPierwszy ... 62 112 152 160 161 162 163 164 172 212 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,611 do 1,620 z 2133

Wątek: Kilka słów o mnie

  1. #1611
    Awatar op
    op
    op jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Wolbrom
    Posty
    134

    Domyślnie

    Witam serdecznie

    na wstępie raportuje:
    zjadłam 1723 kcal
    spaliłam 1457 kcal
    bilans +266 wszystkiemu winne Cornetto, bo bez niego wszystko byłoby w normie. No cóż smakowało super...

    jutro do pracy, ale po południu mam w planach rower i aż jestem ciekawa co z tych planów wyjdzie

    christianek witamy na polskiej ziemi

    maxxima hmm, musiasz postarać się o jakąś silną motywację (czytaj płci przeciwnej )

    Miłej i spokojnej nocy

  2. #1612
    minimoy jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-06-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    czesc dziewczynki

    Ja tak na krotko bo mam strasznego dola i nawet nie mam ochoty gadac....
    Ciagle jestem sama z dala od rodziny i przyjaciol w obcym kraju.....zazdroszcze Chrystiankowi ze jest juz w domu
    Ryczec mi sie chce i tyle
    Przepraszam dziewczynki ze troche nie na temat ale musze wam wyjasnic dlaczego mnie nie ma od kilku dni.....

    Bardzio was serdecznie pozdrawiam

    Chrystianek naprawde zycze ci z calego serducha udanego pobytu z rodzinka.....

  3. #1613
    Guest

    Domyślnie

    Witajcie Koleżanki Miłe

    U mnie jakoś nastrój taki sobie, choć do entuzjazmu daleko. Powoli jest lepiej, ale żadne tam fajerwerki.
    Dietowo wreszcie ruszyło do przodu. Dziś będzie nie więcej niż 1200 kalorii, ale ciągle nie mam czasu na rowerek ani aerobik.

    christianek
    Baw się dobrze wśród rodziny i przyjaciół, spędzaj miło i sympatycznie czas, a i na inne zajęcia zanjdź chwilkę. No i nie zapominaj o nas, bo będzie nam strasznie smutno...

    op

    Chętnie bym skorzystała z Twojej rady,ale:
    albo mam pecha i nikt interesujący się nie chce pojawić na mojej drodze;
    albo nie wiem jak to zrobić, by się ktoś taki pojawił;
    albo przeznaczone mi życie w pojedynkę.
    Innych opcji nie widzę. Za to sukcesywnie malejącą wiarę w to, że kiedyś ten mój pojedynczy stan się zmieni.

    minimoyku
    Nie smuć się tak bardzo swoją sytuacją. W końcu masz przy boku kochającego męża, a to już wiele. Mówi Ci to osoba, która nie ma szczęścia tego doświadczać.
    A tęsknota jest rzeczą naturalną. Czasami tylko to dotkliwiej odczuwamy. Mam nadzieję, że szybko wrócisz do formy i będziesz znów tryskać optymizem.

    Pozdrawiam Was serdecznie, MAGDA

  4. #1614
    Awatar op
    op
    op jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Wolbrom
    Posty
    134

    Domyślnie

    WITAM


    Mój wczorajszy raport:
    zjadłam 1347 kcal
    spaliłam 1906 kcal
    bilans -559 kcal

    minimoy nie wiem co czujesz, bo nigdy nie byłam w takiej sytuacji, ale masz napewno wielu znajomych, masz Internet - mozesz utrzymywać kontakty z rodziną, wiem że to nie to samo, ale zawsze coś. Masz przecież nas, mozesz pisać o wszystkim, co Cię boli, smuci, cieszy... o wszystkim


    maxxima myśle że pech nie wchodzi w grę, po prostu czekasz na odpowiedniego mężczyzną, bo w końcu zawsze czeka się na tego jedynego, a nie wybiera pierwszego lepszego, nie ma co się spieszyć w podejmowaniu decyzji, ZAWSZE WARTO CZEKAĆ

    Dziewczyny
    dziś wtorek... więc weszłam na wagę i oto widzę około 48,5 kg i zastanaiwam się teraz ile powinnam jeść kalorii, bo teraz staram się średnio około 1500 (wiadomo raz więcej raz mniej). I jak widać nad tracę na wadzę, co prawda powoli ale trace Może zwiększe do 1600 i zobaczę co się bedzie działo, sam już nie wiem bo zaczynam wyglącać delikatnie mówiąc za chudo

    POZDRAWIAM

  5. #1615
    minimoy jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-06-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    czesc dziewczynki kochane....

    Dziekuje za slowa pocieszenia choc musze przyznac ze ostatnio jest mi cholernie ciezko
    Wiesz op to jest troche tak ze znajomymi ze jak konczysz studia ( jestem rok po) to troche sie kontakty urywaja a jeszcze jak dodasz dystansu 2 tys km to troche to komplikuje sprawe. Jak wiecie jestem tutaj prawie 3 misiace wiec nie powiem ze mam tu pewlo nowych przyjaciol Kazdy ma swoje zycie, prace obowiazki i z cala pewnoscia nie moge zadzwonic do przyjaciolki i umowic sie na kawe czy winko....jak to bywalo na studiach. Moj maz bardzo duzo pracuje, jest fantastyczny i stara sie mnie pocieszyc jak moze ( bo przeciez wie ze jestem tutaj tylko ze wzgledu na niego) ale przeciez musi zarabiac i pracowac. Ja za to siedze calymi dniami sama i dostaje bialej goraczki.....bez rodziny, przyjaciol sama w czterech scianach.....bref maxxima tak to jest nie mozna miec wszystkiego ja mam wspanialego meza a ty super prace

    Juz slysze chrystianka ktory wola " dzidziia ci trzeba" pewnie....moze ale chyba jeszcze nie jestem gotowa, chcialabym sie sprawdzic w zawodzie i mic satysfakcje ze cos robie dobrze....lubie wyzwania a teraz ich po prostu nie mam.

    Op piszesz internet....ilez mozna sleczec przy komputerze i tylko pisac, pisac i pisac mi sa potrzbne kontakty z ludzmi a internet to dla mnie tylko dodatek!

    Smutne co? ....przejdzie mi kiedys dziewczynki z czasem.

    Maxxima co do faceta to nic na sile, jestes super dziewczyna i pewne jak slonce ze kiedys sie ten jedyny znajdzie!!!!! Pociesze cie ze tutaj dziewczyna w twoim wieku bez faceta to normalnosc Ja jestem bardzo mloda mezatka (troche sie patrza z usmiechem na mnie jak mowie ze jestem po slubie....w tym wieku (25))
    Widzisz nie jest tak zle, moj sasiad ma okolo 70 lat i powiedzial mi ostatnio ze chcialby sie zakochac!!!!!!

    Op mysle ze z cala pewnoscia musisz zwiekszyc ilosc kcal!!!!!!!! Fajnie masz


    pozdrawiam

  6. #1616
    pyrmag jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-06-2004
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    22

    Domyślnie

    Witam serdecznie

    przepraszam dziewczyny ze sie nie odzywałam ale miałam zepsuty komputer
    a jak juz maz zrobił to nie miałam czasu

    własnie dopiero teraz usiadłam i zaczełam liczyc zaległe kalorie i odrazu podaje
    SOBOTA
    nie wiem jak miałam policzyc bo byłam u kolezanki na babskim spotkaniu
    i tam było tyle dobrych potraw ze chciałam chociaz poprostu spróbowac
    łyzeczka leczo
    łyżeczka sałatki z kukurydzy
    łyżeczka sałatki z brokułami
    mały kawaleczek jabłecznika

    spaliłam 1300(w tym 50 min biegania)

    NIEDZIELA
    zjadłam 700
    spaliłam (45 min steperka +35 min biegania)

    PONIEDZIAŁEK

    zjadłam 982
    spaliłam 412 +50 min steperka

    WTOREK
    spaliłam 1020
    zjadłam 1300



    i jeszcze moje pomiary
    talia 78 (-2)

    biodra
    109 (0)
    brzuch91 (-2)
    biust 91 (-2) no w koncu cos ruszyło

  7. #1617
    Awatar op
    op
    op jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Wolbrom
    Posty
    134

    Domyślnie

    Dzień Dobry


    pyrmag Twoje stracone cemtymetry bardzo mnie cieszą a nawet nie chce myślęć ja cieszą Ciebie GRATULUJĘ

    WCZORAJSZY MÓJ RAPORT:
    zjadłam 1676 kcal
    spaliłam 1962 kcal
    bilans - 286 kcal

    wszystko OK, wczoraj miałam wrażenia że najadłam się na maxa, cały czaskontrolując ilośc kalorii, i do południa zjadłam prawia tysiąc, ale w ogólnym rozrachunku okazało się że nie jest tak źle - najadłąm się na maxa

    Dziś siedzę w domu, jutro do pracy, a weekend czeka mnie piuerwszy zjazd na uczelni (studia podyplomowe), jestem ciekawa jak bedzie, bo to są studia zaoczne a ja nie uczyłam się takim systemem ale mam nadzieję że sie jakoś przestawię.

    Udanego dnia

  8. #1618
    Guest

    Domyślnie

    Cześć Koleżanki Drogie

    Ja stanęłam wczoraj na wagę i u mnie bez zmian, co zaliczam sobie jako pozytyw, bo ostatnio mi przybyło troszkę.
    Z dietą jest tak sobie. To znaczy nie mam jak wyliczać codziennie bilansów ( bardzo ograniczony dostęp do komputera), ale na oko mieszczę się w granicach 1200 - 1300 kalorii. Nawet jeśli by było 1500 to i tak nie było by źle.
    Nie wiem, czy uda mi się zrzucić jeszcze to nieszczęsne dwa, bo w dalszym ciągu nie mam czasu na rower, a jednak to bardzo mi pomagało. Zobaczymy...

    op
    Co do liczby kalorii to ja myślę, że przynajmniej 1800. Powinno być dobrze...
    Co do mężczyzny to mam nadzieję, że nie okaże się, iż czekam nadaremno. Ja nie jestem prędka w podejmowaniu ważnych decyzji. Zawsze muszę wszystko dokładnie przemyśleć i przeanalizować, więc tutaj nie mam obawy. Jednak, żeby w ogóle rozpaterywać cokolwiek to trzeba mieć tego kandydata, a u mnie klops...
    A studiami podyplomowymi się nie martw. Szybko się człowiek przestawia. Nawet nie zauważysz kiedy.

    minimoyku
    Ja ma zupełnie odmienne doświadczenia, jeśli chodzi o utrzymywanie kontaktów ze studiów. Moja przyjaciółka po studiach wyjechała do innego miasta za pracą. Mieszka na tyle daleko ode mnie, że nie mamy możliwości zbyt często się widywać, a jednak od 3 lat dbamy o ten kontakt poprzez cotygodniowe rozmowy telefoniczne i wspólne spędzanie części wakacji. I muszę powiedzieć, że to działa
    Co do braku faceta to ja nie czuję się z tego powodu jakaś odmienna od sparowanej części społeczeństwa. Tylko, że chciałabym jakoś sobie to życie prywatne poukładać jeszcze przed 30-stką, a tu szans na to żadnych. A czasu nie zostało mi znów aż tak wiele.

    pyrmag
    Moje gratulacje Duży sukces i cieszę się razem z Tobą.

    Pozdrawiam Was serdecznie. Trzymajcie się cieplutko MAGDA

  9. #1619
    pyrmag jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-06-2004
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    22

    Domyślnie

    hejka
    witam ponownie


    dzieki dziewczyny za mile slowa faktycznie jestem tez zadowolona aczkolwiek tego tak nie odczuwam


    moj raporcik
    zjadłam 800
    spaliłam 412+50 min steperka

  10. #1620
    pyrmag jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-06-2004
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    22

    Domyślnie

    maxxima ruch napewno duzo daje najgorsze sa poczatki potem wpada sie w taki rytm ze nie obejrzysz sie a juz bedziesz o te dwa kilosiki mniejsza
    minimoyku odezwij sie jak tam sampoczucie
    opnaprawde musisz zwiekszyc liczbe kalorii bo jeszcze troche to nic z Ciebie sloneczko nie zostanie (zazdroszcze ci)
    christianku jakie wrazenia sa sie w Polsce?




    DOBRANOC

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •