-
Witajcie
u mnie wczoraj kiepsko ale nie tragicznie...
zjadłam 1979 kcal
spaliłam około 1600 kcal
były małe imieniny i jest efekt... sernik... mniam
maxxima zachecam gorąco do publikacji w galerii cyfrowe.pl - szybko, wygodnie i łątwo.... i fajny system głosowania i komentarzy... szczere i konstruktywne... a Twoja fotografia róży jest piękna... odemnie napewno dostałabyś sporo punkcików... czekam na publikację Twoich fotek z niecierpliwością
POZDRAWIAM
-
Witam wieczorkiem i składam szybki maldunek:
zjadłam 1904 kcal
spaliłam 1789 kcal
coż bilans dodatnie, ale cieszę się że nie spożywam wiecej niż 2000 kcal, bo to by był zły znak.
życzę kolorowych snów
-
Witam
maxxima widziałam Twoją fotkę raniutko w Galerii super... wrzuć kolejne zdjecia.... czekam z niecierpliwością
-
witam
melduję:
zjadłam 1708 kcal
spaliłam 1604 kcal
bilans dodatni, ale w miarę mały...
uciekam spać...
DOBREJ NOCY
-
Hej op
Chyba jesteśmy już we dwie. Szkoda, że pyrmag ostatnio gdzieś przepadła, ale widać ma pilniejsze sparwy.
Ja mam urwanie głowy jeszcze do piątku, a potem może trochę więcej przysiądę przy komputerku. Niestety moi rodzice chorują na grypę, a na dodatek jeszcze samotna ciotka, więc mam kim się zajmować. Mam nadzieję, że ja się nie rozłoże, bo to by była już katastrofa.
Z tego wszystkiego nie mam kiedy nawet policzyć kalorii.
Postaram się znów jakieś zdjątko pstryknąć i wrzucić do galerii.
Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę dużo zdrowia. Odezwę sięjutro, a najpóźniej w piątek.
-
witajcie słoneczka
te ostatnie dwa tygodnie były dla mnie straszne
najpierw Paulinka sie rozchorowala,juz było dobrze potem mnie wzieło, a potem Paulike od poczatku ,i jeszcze do tego przytyłam 2 kilo ,pozeram słodycze i samopoczucie mam fatalne i miałam doła
no nie ma mocnych bez liczenia kalori i forum
maxxima zdjecie jest sliczne ,na poczatku myslałam ze to pocztówka,
op jak u Ciebie ,teraz radzisz sobie z dietką ,czy duzo przytyłas ?
DZIEWCZYNY OD JUTRA LICZE KALORIE -OBIECUJE
MIŁEGO DNIA
-
witajcie
wczoraj zjadłam około 1700 kcal, spalanie nie policzyłam po po poludniu złaspało mnie choróbsko... w ciągu 4 godzin z temperatury 37,2 skoczyłom do 38,7 i już zaczynałam majaczyć (tak twierdzi Mój Ukochany ) dziś ledwo żyję, na 16ą jestem umówiona do lekarza, cieka jestem co powie. Na szczeście w pracy już do końca miesiąca mam wolne.... tak się cieszyła na to, że sobie posprzątam odpocznę a tu w drugi wolny dzień taka wstrętna niespodzianka
pyrmag ciesże się ze ze zdrówkiem wszystko sie wyklarowało... humorek też niedługo wróci bo za oknem piękne słońce... Co do wagi to nie ważyłam sie ostatnio i nie wiem czy coćmnie przybyło, ale to jest prawdopodobne, bo dużo kalorii zjadam. Jak tylko się zważe to zamelduje wynik
-
witajcie dziewczyny
dzisiaj piekna pogoda -chyba zbliza sie wiosna ,sloneczko swieci -nie wazne ze padalo ale było cieplutko
co prawda w lesie troche sniegu bylo -ale nie było zle
op mam nadzieje ze szybciutko wrócisz do zdrowia
moj raport
spaliłam 1050
zjadłam 1300 mam nadzieje ze jutro będzie lepiej
dobranoc
-
witam
chciałam zyczyc MIŁEGO PIATKU
-
Witajcie
Ja ledwo żyję po całym tygodniu, a jeszcze full pracy przede mną. Na święta nic nie zrobione. KOSZMAR. Jutro ostro sprzątam i pucuję, by w przyszłym tygodniu mieć jak najmniej do zrobienia.
op
Tylko Ty się nam tu nie rozłóż przed świętami. Trzymam kciuki, by szybko Ci przeszło.
pyrmag
W związku z tym, że ja mam fatalna motywację może się umówimy na ostre liczenie kalorii od poniedziałku, albo po świętach. Jak wolisz. Zrobimy oficjelne ważenie i weźmiemy się do roboty
Pozdrowionka serdeczne i miłego wieczorku
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki