Wątek: Kilka słów o mnie

witajcie dziewczyny


DZIĘKUJE ,DZIEKUJE ZA gratulacje


faktycznie długo walczyłam i duzo razy byłam zalamana ze waga mi nie spada,zaczełam w to watpic

teraz coraz bardziej rozkrecam sie z ruchem i mniej jem chyba bedzie dobrze
najwazniejsze by nie za duzo
dzisiaj zaliczyłam spacerek szybkim marszem
rano pocwiczyłam z ciezarkami a zaraz zabieram sie do cwiczen póki Paulinka spi
potem jak sie obudzi to na rowerek

maxima zgadzam sie z Op na efekt trzeba troszke czasu i cierpliwosci ,napewno przyjdzie ten moment
opja rozumiem ze w kuchni pomagasz czy pomagasz stroic sale?a jak masz swoje wesele to jest zupelnie inaczej tym bardziej ze sobie wszystko zaplanujesz to nie bedzie az takie straszne Gratuluje-- ci za utrzymanie wagi bo to nie jest łatwe

witam....

tylko kilka słow... bo padam z nóg...

pyrmag... bardzo mnie cieszy ze się "rozkręcasz" pomagałam w kuchni... n aszczescie jutro już nie, bo jade do szkoly i cze mnie całodzienne wycieczka, bo jade z moim Męzczyzną i zamoerzamyt jeszcze pochodzić po Czestochowie... wiec to bedzie taka mala wycieczka... rano zajęcia a po poludniu czas wolny.... w sobote i w niedziele na wesele, wiec pewnie bedze do poniedzialku żadko tu zagladała...

pozdrawiam serdecznie

Witam

zdaję realcję z wesela... jedzonko w normie... bilans nie policzony ale myśle ze jest OK... jadłam głównie zdrowe rzeczy, a tańczyłam do samego konca.... bardzo udane wesele

czy nikt już tu nie zagląda

Witajcie kochane

Rzeczywiście ostatnio tu mniejszy ruch na wątku. I to też moja wina .
Niestety muszę zawiesić swoją działalność wątkową przynajmniej na 3 tygodnie, bo do końca maja muszę złożyć dokumentację na awans zawodowy, a jeszcze cała moc pracy przede mną. Trzymajcie kciuki za mnie, bo nie wiem jak to będzie. Trochę się tym wszystkim denerwuję i nie mogę się przez to skupić na niczym innym.
Postaram się trzymać dietkę i zaglądać w miarę możliwości.

Uściski i pozdrowienia, MAGDA

I'll be back

Witam...

maxxima... zbieraj i opracowuj szybciutko materiały... czekam na Twój awans tylko mam małą prośbę... TRZYMAJ DIETKĘ Zajrzyj czasem choć na chwilkę...

JA dziś bilans około +500 dostaliśmy duuuużo ciasta z wesela i jakos nie moge sie powstrzymać.

witajcie


u mnie ogolnie dietka i ruch ok
tzn ,bieganie dwa razy w tygodniu,rowerek jak tylko jest ładna pogoda ,spacerki ,
ale dzisiaj wychodzac z basenu zachcialo mi sie cos slodkiego no i ......był sklep ...

opdzieki ze zajrzałas do mojego wateczka ,super ze fajnie sie bawiłas,
maxximabedzie napewno dobrze,bedziemy czekac na Ciebie


pozdrawiam cieplutko

Witajcie Dziewczyny

Zaglądam, żeby dać znać, że żyję. Praca idzie mi nawet dość dobrze i mam nadzieję, że zostanie pozytywnie przyjęta przez Dyrekcję mojej placówki.
Z dietką bywa różnie, ale za to rowera nie zaniedbuję, codziennie 60 minut zaliczam. Z jedzeniem staram się wyrabiać koło 1500, a maksymalnie 1800. Wiem, że to ciut za dużo, ale stres mnie goni do lodówki....
Dziś się zważyłam i wyszło jakieś 65,5. Niby dobrze, ale nie wiem, czy to nie efekt wczorajszej sauny i ubytku wody z organizmu. Zobaczymy wkrótce.

Cieszę się, że mnie wspieracie, bo ten maj będzie dla mnie bardzo trudny.

Pozadrawiam Was gorąco i do następnego razu [/list]

Witam serdecznie

Zapraszamy wszystkich bywalców do ustanowienia nowego rekordu Forum...

Miło zrobić coś razem... skoro potrafimy sie wspaniale wspierać w trudnych chwilach, doradzac sobie w przeróżnych kwestiach to na pewno wirtualne spotkanie w większym gronie może okazać sie interesujące


Czas bicia rekodru ustalono na:

9 maj 2005 (poniedziałek) godz. 19:00


Szczegóły i idee przedsięwzięcia można prześledzić w temacie: Termin bicia rekordu ustalony 9 maja 19:00!

Zatem zapraszamy wszystkich do logowania się na Forum między 18:30 a 19:30

Do zobaczenia

op

Jaka szkoda, że nie będę mogła do Was dołączyć . Niestety w poniedziałek wyruszam na dwudniowy pieszy rajd z moimi dzieciakami ze szkoły do Ojcowa. Będziemy wędrować w tamtym rejonie, a jak przypuszczamy w schronisku raczej internetu nie uświadczę. JAKA SZKODA

Ale będę duchem z Wami. Mam nadzieję, ze się uda pobić rekord

A poza tym chciałam zameldować, że się dziś zważyłam i ważę 65 HUUUURAAAAA Albo waga moja oszukuje ze starości .

Pozdrowionka i uściski