Witajcie, dziewczyny, te nowe jak i stałe bywalczynie![]()
![]()
moja nieobecność spowodowana była brakiem netu, po burzy coś się popsuło a że sami na to nie wpadlito dopiero po moim zgłoszeniu zaczęli działać i oto dziś już jestem, i mam nadzieję że to się już nie powtórzy bo tęskno mi byłom bardzo za Wami.
Vesania gratuluję pozbycia się 5 kg, a następne 5 pojdą równie łatwo i szybko![]()
Witaj konopielkawidzę że sława tęczowej tabelki oraz ćwiczeń roznosi się lotem błyskawicy po Forum. Ale to bardzo dobrze, bo jesteśmy tu po to aby sobie pomagać
Konopielka początki zawsze są trudne, ale potem to już idzie praktycznie z górki
![]()
pyrmag cieszy mie że ćwiczenia Ci sie podobają, mnie szczerze mówiąc coraz bardziena początku brzuch bolał od wysiłku, ale teraz jest już OK, i robie coraz więcej powtórzeń
![]()
christianek najlepsze życzenia dla siostry z okaji urodzin (sorki, ale troszkę spóźnione z winy netu). !3 lat to już MŁODZIEŻNie martw się że waga stoi w miejscu, najważniejsze że nie idzie do góry, czasem zdażają sie "przestoje" - z czasem będzie dobrze
![]()
Tera kolej na moją wagę, stanłam na nią zgodnie z planem we wtorek i wskazała 55 kg czyli -2kgwchodziłam i stawałam ale nie chciało być inaczej
z jednej strony cieszę się, a z drugiej nie wiem czy to nie za szybko. Ale jest OK
widzę po sylwetce że już inaczej wygląda, czuję kości (bo kiedyś kości moje były prektycznie niewudoczne spod warstwy tłuszczu).
kiedyś takmiałam i myślać że waliłam w jednym dniu to dalej stwierdzałam że to nie ma sensu i już sobie odpuszczałam. Teraz juz robię inaczej, gdy mam gorszy dzień (lub dni) po prostu wiem że kiedyś to minie i wiem że muszę przeczekać aż wszystko wróci do normy. Jesteśmy tylko ludźmi i błędy sie nam zdarzają, ale trzeba iść dalej ku celowi - czyli naszej wymarzonej sytwetce.Zamieszczone przez konopielka
Kończę przeglądanie zapisków wtorkowych więc napiszę jeszze mój raporcik z poniedziałku:
zjadłam 1005 kcal, spaliłam 1558 kcal, bilans -553 kcal. Dużo jazdy na rowerze.
A we wtorej było tak:
zjadłam 1030 kcal, spaliłam 1658 kcal, bilans -628 kcal. Zaliczyłam 1,5h pływania, spacer, i trochę ćwiczeń.
Skylite urodzinowych świąt u nas dostatek: wszystkiego, najlepszego dla Twojej siostry![]()
![]()
maxxima znam ten ból niemożności korzystania z Internetuostatnio doświadczam tego zdecydownie za często
![]()
christianekja wybaczam
![]()
na razie tyle ode mnie, potem jeszcze wpadnę i coś skrobnę
POZDRAWIAM
![]()
Zakładki