Strona 106 z 125 PierwszyPierwszy ... 6 56 96 104 105 106 107 108 116 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,051 do 1,060 z 1249

Wątek: Deklaruję gotowość na zmiany. Akcja: Spring - Summer 2008.

  1. #1051
    Notta jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-10-2005
    Mieszka w
    Nottingham
    Posty
    456

    Domyślnie

    Hej Dziewczyny!

    Dawno się nie pojawiałam. Ale to się zmieni.
    Do ślubu znajomych pozostały dokładnie 4 tygodnie.
    Dziś waga wskazała 77,7kg. Niby siódemki są szcześliwe- ja się czuje średnio szczęśliwa z tą wagą.

    Nie ukrywam, iż nawet nie liczę by zejść do 73 kg do tego czasu. Będzie co będzie- będę starała się do końca tego czasu nie jeść po godzinie 19.

    Kolejna wielka data to sierpień- 23 i 29 to kolejne wesela- pierwsze mojego kuzyna - lecę do Polski by zobczyć rodzinkę którą nie widziałam przez wieki. A druga data to wesele siostry mojego Kochanie. Właśnie o tym ostatnim się dowiedzieliśmy. Do tych daty na wskaźniku wagi musi być 69 kg.
    Postaram się aby codziennie było co nieco ćwiczeń przez następne 4 tygodnie.

    Pozdrawiam Was serdecznie.
    Boojeczko cieszę się, że znowu Cie widzę.

  2. #1052
    Notta jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-10-2005
    Mieszka w
    Nottingham
    Posty
    456

    Domyślnie

    Z dzisiejszej aktywnosci fizycznej:
    20 minut truchtu na świeżym powietrzy (o wiele łatwiej jest biegać na bieżni w siłowni) + trochę ćwiczeń na brzuch.

    A co dzisiaj zjadłam (jak coś dojdzie to dodam):
    płatki z muesli i otrębami z mlekiem
    jabłko
    4 tekturki z dżemem i serem białym
    cappucino z dużą ilością mleka
    ryż z sosem słodko kwaśnym i kurczakiem.

    I to tyle co pamiętam.

    Udanej soboty dziewczyny!

  3. #1053
    FrOZeN Guest

    Domyślnie

    Do wakacji jeszcze trochę czasu zostało, więc spokojnie dasz radę!
    Najważniejsze to zacząć w ogóle się ruszać, a z czasem wejdzie to w krew i może co raz więcej będziemy się ruszały?
    W sumie dobrze by było...
    Pozdrawiam!

  4. #1054
    Notta jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-10-2005
    Mieszka w
    Nottingham
    Posty
    456

    Domyślnie

    Dobra, muszę się jeszcze przyznać do dwóch bataników: jeden czekoladoy a la mars, jeden muesli. Do tego kawałek ciasta z kawałkami czekolady i ok 7 śliwek.
    Wiecej grzechów nie pamiętam....

    Pozdrowienia

  5. #1055
    Awatar rejazz
    rejazz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-01-2007
    Mieszka w
    Berlin
    Posty
    5,722

    Domyślnie

    Już chciałam Ciebie pochwalić za takie ładne menu, bo naprawdę się ucieszyłam, że Ci się udało - a potem przeczytałam drugiego posta.... szkoda, że znowu nie wysżło - mi też ostatnio strasznie trudno się zmobilizować i zawsze pod wieczór wymiękam

    Smutno mi tylko, że jeszcze niedawno ważyłam 10 kg mniej... przede mną też wesele 26 lipca i fajnie by było do tej pory dobrze się czuć... ale nie czuję się na siłach

    Hashimoto, insulinooporność, depresja no i nadwaga - czyli walka każdego dnia
    >>
    >> zapraszam do mnie <<<<

  6. #1056
    FrOZeN Guest

    Domyślnie

    Nottuś, Słonko Ty moje :*

  7. #1057
    Notta jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-10-2005
    Mieszka w
    Nottingham
    Posty
    456

    Domyślnie

    A ja znowu zabiegana na maksa (choć na jedzenie o ironio zawsze znajde czas).

    Postanowiłam się ważyć codziennie wiem,ze niektóre z Was to robią. Może dzięki temu łatwiej będzie mi się kontrolować. Bo tak to zjadam nadprogramowe kalorie (ok - tysiące kalorii) i myślę że do nastepnego ważenia (było w sobote - zrzuce).

    Zobczymy jak będzie... oby lepiej niż dotychczas bo póki co powodów do dumy nie mam.

    A teraz to co zjadłam:
    płatki z mlekiem i otrębami pszennymi
    kawa z dużą ilością mleka
    6 marchewek
    1 jabłko
    1,5 ciastka
    3 krokiety (niestety duże były i na patelni smażone).

    To wszystko... i tak w sumie lepiej niż dzień wcześniej.

    Pozdrówki

  8. #1058
    FrOZeN Guest

    Domyślnie

    Jak dla mnie bardzo ładnie i do tego smacznie!
    Ja na wagę wskakuję codziennie - już tak się nauczyłam. Nie wiem, czy to dobrze, ale ja się z tym czuję lepiej.

  9. #1059
    Notta jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-10-2005
    Mieszka w
    Nottingham
    Posty
    456

    Domyślnie

    No to co zjadłam dzisiaj:
    płatki z mlekiem i otrębami pszennymi
    kawa z mlekiem ( w sumie to picie ale kaloryczne )
    jabłko
    batonik muesli
    puszka owoców tropikalnych
    opakowanie pierożków ze szpinakiem i dużą ilością sera żołtego (za dużą, oj za dużą ).

    I to tyle... i postaram się żeby tak zostało.

    Pozdrawiam

    Ide zobaczyć co u Was

  10. #1060
    Awatar rejazz
    rejazz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-01-2007
    Mieszka w
    Berlin
    Posty
    5,722

    Domyślnie

    Gdyby nie te pierożki i żółty ser na dobranoc a nie w ciągu dnia to byłoby perfekcyjnie. Ale i tak już jest o wiele lepiej no i nie rzuciłaś się na słodycze, więc oby tak dalej!

    Hashimoto, insulinooporność, depresja no i nadwaga - czyli walka każdego dnia
    >>
    >> zapraszam do mnie <<<<

Strona 106 z 125 PierwszyPierwszy ... 6 56 96 104 105 106 107 108 116 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •