-
Heej,
jak tam dzisiaj? Jak się czujesz? Jakieś plany w dbaniu o siebie?
Buziaki na nowy dzień :***
-
A ja dziś byłam na aerobiku. Znowu gubiłam się w krokach, musiałam się kilka razy zatrzymać gdy pozostali ćwiczyli bo byłam taka zmęczona.
Jestem właśnie po dwóch jacket potatoes z serem żółtym (oj za dużo go było dużo za dużo) i sałatką coleslaw. Niestety było to wieczorem o 8.30 :/
Ale już skończyłam
A teraz jestem wykończona.
Dobranoc
-
Zobaczysz, że ani się obejrzysz, a już bedziesz hasala razem z nimi. Przecież wiesz, ze kondycja się szybko wyrabia. Pamiętasz z poprzedniego razu?
Ale super, że zaczęłaś chodzić. Miłego dnia!
-
A wiesz, że zaglądam tu codziennie, żeby sprawdzić w jakim jesteś nastroju?
-
Oj, mi też się zawsze kroki na aerobiku mieszają. A jak już załapię to prowadząca zmienia coś i znowu to samo :P
-
Dzie sie podziewasz, kobieto?
Damy rade wykonać plan nr 1 do czasu Twojego wyjazdu do Polski?
-
Notuś
super, że zaczełaś chodzić na aerobik, niedługo już nie będzie pomyłek kondycję można wyrobić Ale ale zaraz na Ciebie nakrzyczę, gdzie Ty jesteś prosze mi sie zaraz pokazać i napisać co słychać nawet jakby coś poszło nie tak pisz o tym wiesz dobrze Notuś, że pisanie tu pomaga poradzić sobie ze wszystkim
POZDRAWIAM
-
Jak ja się dzisiaj czuję... jak kupa (żeby nie być wulgarną).
Czuje się depresyjnie. Od 3 dni moim głównym posiłkiem są słodycze. Niestety nawet wyższy poziom cukru nie pomaga.
Powodów jest wiele- większość z nich pewnie nie istnieje. Mam głupie myśli, gdzieś tam w środku niepokój.
Pogoda jest piękna. Mieliśmy iść na spacer do parku- pomyślałam, że będzie fajnie. Przed chwilą usłyszałam, że skończy pracować w domu (łączy jakieś rury) o 18!
Na pytanie o spacer usłyszałam, ze przecież nie może robić wszystkiego.
Jest mi tak cholernie przykro i źle w tym samym czasie.
Jutro będzie mi lepiej
-
Notuś
Wiesz, że jestem szczera i mówie co myślę więc powiem Ci weź sie do roboty kochanie wiesz, że możesz co z tego, że jadłaś słodycze, co z tego, że nie poszłaś na spacer. Wiem, że nie jest Ci łąwto i rozumie. Na prawdę i bardzo chciałabym żeby CI sie udało bo na to zasługujesz. Czemu Ty nie wierzysz, że zaslugujesz by sobie dać to. Kochana jak Twoj chłopak nie może idź sama. Ja tak czasem robie. Wiem, że spacer z ukochanym to zupełnie co innego niż samemu ale robisz to dla siebie. Słodycze odstaw to jak wódka i papieros pomaga na chwilkę i nie rozwązuje problemu za to dodaje nowych. Notuś prosze otrząśnij sie i walcz o siebie bo niedługo znienawidzisz siebie. Prosze walcz !
POZDRAWIAM CIEPLO
-
Hejka Dziewczyny!
Już mi duuużo lepiej.Choć poranek niebył obiecujący. Po porannej wizycie w toalecie, z nadzieję weszlam na wagę. Pomyślałam, że może nie będzie tak źle.
Waga wskazała 78.8 kg I to po wizycie w toalecie PRZERAŻAJĄCE
Dziś jestem po aerobiku- jestem wykończona fizycznie. I chyba pomaga to mojej psyche bo nie mam siły na myślenie.
Dziewczyny, ja wypalę ten tłuszcz. Oj wypalę...
Pozdrówki
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki