Wątek: Wielkie spodnie to już przeszłość :))) [foto 211 str]

BRAWO!!!!

Alez się ciesze, widze ze na prawde jak się chce to można - jesteś tego najfajniejszym dowodem To zapewne Monti + dużo ruchu składają się na Twój sukces. No i ta ogromna siłna wola którą zawsze emanujesz na forum. Ciesze się z Twojego sukcesu i gratuluje wspaniałego wyniku - a 5 na przodzie zbliza się ogromnymi krokami

buziaki:*

SUPER!!! GRATULUJĘ!!! Fantastyczne newsy

A u mnie waga stanęła

BRAWO, BRAWO, BRAWO GRATULUJE!!!!!

JEDNYM SLOWEM: CHCIEC TO MOC :P :P :P

POZDRAWIAM

miłego dzionka życze ;*

I o to chodzi.

Wiem, jak sie cieszysz, bo ja też kilka dni temu osiągnęłam swój pierwszy na razie cel. Jak ci juz blisko do tej 5 z przodu. Ja na razie widzę od kilku dni 6 i już skaczę z radości
A dziś rano sąsiadka która spotkała mnie na schodach powiedziała, ze ladnie schudłam. Jakie to przyjemne. Juz nawet się nie wypieram, tylko skromnie mówię dziękuje.

Trzymaj się ciepło, miłego dnia

Czołem dziewczynki!!!!!
Życze miłego wtorku!Chudego-oczywiscie
buziaki

WItam, kolejnego dnia dietkowego



Wczoraj już mi się nie udało "dorwać" do neta, bo tyle było pracy... Kolejna z grup kończyła zajecia i najpierw musiałam wszystko przygotować, a potem było zamieszanie, bo zamiast zajeć było przyjęcie Mnóstwo ciasta, i kilka razy mnie wołali żeby się poczęstować A ja... zielona herbatka w kubeczku i nie dałam się
Ale było sympatycznie i kilka komplementów mi się dostało Pani która kiedyś na studiach mnie uczyła stwierdziła że mnie to już połowa została I nawet wzięła ze mnie przykład i zapisała się na aerobik 2xw tygodniu i mówi że teraz świetnie się dzieki temu czuje

U mnie dietka według planu Choć w niedziele byliśmy z Mężulitkiem w Wiśle i on sobie kupił wielkiego gofra z bitą śmietaną, wiec łatwo nie było, ale wyjęłam jabłuszko i chrupałam Niektórzy ludzie dziwnie na mnie zerkali , jak sobie siedzę w budce z gorfami i lodami którymi wszyscy sie opychają (mój współtowarzysz też ) a ja z jabłuszkiem Ale było fajnie
Potem podjechaliśmy do teściowej (coś nas ostatnio często zaprasza ) i tam zjadłam sobie tylko mój jogurcik z płatkami żytnimi i kilka daktyli
Dostałam od teściowej kilka fajnych bluzek Moja teściowa jest chudą osobą i dość fajnie sie ubiera, a że ostatnio wymieniała garderobę to mi dała troszkę ciuszków, stwierdzając że teraz jestem taka szczupła że na pewno będą dobre
No i faktycznie Naprawde fajne bluzeczki



rolini jak dietka i humor Mam nadzieje że już pięknie walczysz dalej

athshe no to przepieknie Ci idzie moje ogromniaste gratulacje
Pięknie osiągnęłaś zamierzony cel i teraz dążysz do następnego. Fajnei że sąsiadka zauważyła jak schudłaś, bo to bardzo motywujące, a Ty na pewno już świetnie wyglądasz Tak dalej

sunnyy mołego dzionka kochana :***

myszko dziękuje Co do chęci, to faktycznie mam ogromne i teraz jest tak, że im bliżej jestem tej 5 z przodu tym bardziej jestem zdeterminowana

olinko przykro mi że Twoja waga stoi, ale sama wiesz jakie ja postoje zaliczałam

laliko dzięki :* a ta 5-tka, no cóż, myślę o niej nieustannie

Biedroneczko bardzo, bardzo sie cieszę że już jesteś Mam nadzieje że będziesz teraz tu stałym bywalcem. Dziękuje za piękne zdjęcia. Wyglądałaś na śłubie przepięknie I widać że jesteś szczęśliwa. I tego Ci życzę na zawsze. Jak najwięcej szczęścia w codziennym byciu razem. Obyś zawsze odnajdywała w swoim małżeństwie to czego potrzebujesz i żeby mąż zawsze patrzył na Ciebie tak zakochanym wzrokiem jak na zdjęciach Wszystkiego naj A teraz czekam na relacje i wrażenia Opowiadaj

motylku dziekuje Na pewno Ci się uda, widzę że jesteś równie jak ja zdeterminowana A od 60 do piątki z przodu jeden krok wiec mocno ściskam kciuki

Ośmiorniczko zdecydowanie Monti jest teraz moim guru

DZIEWCZYNKI , bardzo Wam dziekuje że mimo tego ze mnie nie było to wpadacie tu i zostawiacie swoje posty, które jak tylko mogę czytam Dzięki że sie cieszycie z mojego sukcesu, bo spora jego część to zasługa tego że jesteście Dziś mam trochę czasu, wiec wszystkie Was poodwiedzam i sprawdze jak Wam idzie Jeszcze raz :

BARDZO WAM DZIEKUJE !!!



Buziaki i mołego dnia

gratuluje Kochana silnej woli ja ostatnio miałam podobną sytuacje jak mój luby kebab wcianał a ja jabuszko z uśmieche od ucha do ucha

miłego dzionka :*

Sarko!Dietka spoko.O ile to mozna dieta nazwac.ja to juz boje sie jesc czegokolwiek...no ale na razie ograniczam sie do dwoch posiłków i dwoch przekasek...zobaczymy jak to pojdzie.Jestem dobrej mysli

bardzo serdecznie GRATULUJĘ!!! oby dalej szło tak świetnie jak do tej pory!! to się bowiem nazywa dązenie do celu..a nie oddasz mi trochę energii i motywacji??
buziale ogromniaste