Strona 36 z 272 PierwszyPierwszy ... 26 34 35 36 37 38 46 86 136 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 351 do 360 z 2713

Wątek: Wielkie spodnie to już przeszłość :))) [foto 211 str]

  1. #351
    SaraP jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-11-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witajcie dziewczynki MIKOŁAJKOWO
    U mnie był Mikołaj i ... zabrał mi kolejny kilosek Waga pokazałam 71 kg Muszę przyznać że sama jestem w szoku Ale jestem taka szczęśliwa i pełna energii No i ten step dzisiaj Szykuje się cudowny dzień, tymbardziej, ze tak pięknie swieci słoneczko
    U mnie na Mikołaja oczywiście nie ma mowy o słodyczach, tylko mężowi kupiłam 2 pączki
    Bardzo Wam dziękuje za wszystkie gratulacje :* Bez Waszego wsparcia nie byłoby czego gratulować

    kameleonku oczywiście bardzo bym chciała żeby kiloski szybko odeszły w zapomnienie. Ale nie będzie to takie proste. Po kopenhaskiej musze dalej walczyć i to będzie dużo trudniejsze, ponieważ rezultaty będą mniej widoczne.

    Narazie myślę że ułożę sobie menu wg zasad zdrowego żywienia. Rozmawiałam wczoraj z mężem o tym żebyśmy oboje jedli zdrowo, bo tak będzie mi łatwiej i dla niego też lepiej. Czyli bez jasnego pieczywa, makaronów czy produktów tego typu. On jest bardzo szczupły,ale jestem pewna że jeśli zastąpi jasny chleb ciemnym to mu nie zaszkodzi A Wy jak myślicie

    Poza tym kameleonku, po tak cięzkim okresie musisz odpocząć, jeśli tylko możesz pójdź na jakiś spacerek. Dziś ladna pogoda
    Gratuluje wytrwałości w ćwiczeniach, to Ci się na pewno opłaci
    Co do gubionych kilosków to bardzo ładny rezultat. Pomyśl jeśli uda Ci się utrzymać takie tempo już niedługo będziesz super laseczka Tego z calego serca Ci życzę.

    U mnie dziś też miesiąc na diecie Zaczęłam od 6 listopada i felernych spodni (tzn. spodnie były ok, tylko moje ciało felerne ) Teraz spodnie wyglądają na sporo za duże. Mój brzuch jest płaski i czuję się rewelacyjnie. Ciesze się bardzo że walcze. Przecież mogłam wtedy po prostu przyjść do domu, popłakać zjeść kolejną górę słodyczy i poczuć sie "lepiej". Tak sie ciesze że wtedy znalazłam Was i działam.

    Madziii witaj Cod o tego podziwiania to jeszcze zobaczymy. Najwazniejsze co zrobię później. Czy wytrwam ... Ale dzięki że ze mną jesteś i wspierasz. Wielkie buziaki
    A jak u Ciebie

    BIEDRONKO super że udało się ładnie przetrwac kolejny dzionek No i basenik. Na pewno to sie opłaci i kiloski polecą
    Co do utraconych kilosków to masz racje. dają dużo siły do dalszej walki. Mam nadzieje że jakoś to będzie szło. Oczywiście spodziewam sie w końcu postoju, ale póki co nie martwię sie tym, bo po co się martwić na zapas
    Trzymam kciuki żebyś przetrwała ten dzionek bez słodyczy Pomyśl jaka dumna będziesz mogła być jutro

    agapinko witaj zajrzałam do Ciebie i widzę ze waga już leci w dół. Gratuluję Ci z całego serducha Świetnie ze przetrwałaś postój. Normalnie jestem z Ciebie dumna

    A teraz zmykam do zajęć, bo mam ich bardzo dużo w pracy teraz. Ale chyba sie uzależniłam od forum, bo codzień rano najpierw zaglądam tu

    Buziaki i udanych mikołajem


    ________________________________
    10 DZIEŃ KOPENHASKIEJ


    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  2. #352
    Awatar agapinko
    agapinko jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    25-06-2004
    Mieszka w
    Sandomierz
    Posty
    2,725

    Domyślnie

    Saro super prezent od Mikołaja dostałaś
    Będzie suwaczek jak będzie mniej niż 80

  3. #353
    olpama jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-09-2006
    Mieszka w
    Köln
    Posty
    53

    Domyślnie

    JA tu wpadlam Ci pogratulowac 72 kg a tu co widze!!!

    71!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    BRAWO;BRAWO;BRAWO!!!!

    Ale musisz byc przeszczesliwa!!

    Ciesze sie razem z Toba!!!

    GRATULACJE

  4. #354
    ktosiek87 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-10-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    saroP gratuluje kilosika mniejno jakby nie patrzec to mamy tyle samo mikolajkowego dnia zycze

  5. #355
    Kitola Guest

    Domyślnie

    Witam

    Pięknie chudniesz dziewczyno tylko tak dalej
    widzę, że Kopenhaska ci sluży
    Ale błagam cię , pamiętaj żeby się potem bardzo pilnować zwłaszcza że przed nami Święta i dużo pokus. Ale spróbuję cie dopilnować nie dam ci zniszczyć efektu tak ciężkiej pracy. Zresztą jestem pewna ze ty też tego nie chcesz

    Będzie dobrze, tylko musisz się pilnować

    Pozdrawiam

  6. #356
    Awatar Osmiorniczka
    Osmiorniczka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-11-2004
    Mieszka w
    Reda
    Posty
    194

    Domyślnie

    SaroP

    Gratuluję...trochę Ci zazdroszczę..tych kiloskow..i powiedz mi czy Ty przez miasiac schudłas az 9 kg na tej kopenhaskiej ..

    ja tez bym tak chciała szybko pozbyc sie kilogramow ...

    Wszystkiego najlepszego z okazji Mikołajek ..!!
    [url="http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/pamietnik-odchudzania/6073-kolejna-walke-czas-zaczac-i-juz-nie-upasc.html"]kolejna walke czas zaczac i juz nie upaść... - Grupy Wsparcia Dieta.pl[url]


  7. #357
    Awatar Osmiorniczka
    Osmiorniczka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-11-2004
    Mieszka w
    Reda
    Posty
    194

    Domyślnie

    Bardzo jestem ciekawa co potem...czy uda Ci sie utrzymac wagę?
    i oczywiscie dalej chudnac...

    jesli tak to moze ja tez sie pokusze na ta dietke..
    [url="http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/pamietnik-odchudzania/6073-kolejna-walke-czas-zaczac-i-juz-nie-upasc.html"]kolejna walke czas zaczac i juz nie upaść... - Grupy Wsparcia Dieta.pl[url]


  8. #358
    SaraP jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-11-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dobry wieczór w mikołajkowy wieczór
    Ja miałam super dzionek. Dietka jak najbardziej ok Trzymam się. Dziś:
    śniadanie: czarna kawa bez cukru
    lunch: kiwi i pomidor
    obiad: kilka plasterków wędliny i 2 jajka
    Ledwo dałam rade to wszystko zjeść
    Niedawno wróciłam ze stepu. Było bardziej intensywnie niż tydzień temu, ale dałam rade i szło mi już lepiej bo prawie nie myliłam sie. Pot lał się ze mnie niesamowicie i świetnie się czuje. Poszłam dziś mimo że kolezanka nie mogła. A terenerka przed zajęciami zabawiła się w Mikołaja i rodawala cukierki Oczywiście skorzystałam i...wzięłam cukierka męzowi
    Poza tym planuje w poniedziałek iść na aerobik z Tae Bo (forma aerobiku, która łączy ze sobą elementy wschodnich sztuk walki z tradycyjnym aerobikiem). Bardzo bym chciała jeszcze jakieś tak fajne zajęcia


    agapinko masz racje, Mikołaj przyniósł (a raczej zabrał ) mi najlepszy prezent

    olpamo masz racje , jestem przeszczęsliwa i chce więcej Zaczynam czuć że to odchudzanie przestaje być męka a staje się fajnym celem i sposobem na życie. Dużo ruchu mniej jedzenia

    ktośku mamy tyle samo Może sie przyda element rywalizacji

    Kitolko to fakt kopenhaska mi służy Będe miała Twoje słowa za przestrogę i postaram się uważać i trzymam za słowo że będziesz mnie pilnować Buziaki. A jak u Ciebie

    Ośmiorniczko nie, odchudzam się od 6 listopada, najpierw zaczęłam od kilku zasad (zero słodyczy, nie jem po 18ej, tylko ciemny chleb). Kopenhaską zaczęłam 10dni temu i schudłam na niej 6 kg. Zobaczymy jak poradzę sobie dalej Będę składać sprawodzania

    Pozdrawiam cieplutko i dziękuje że jestescie takie kochane

    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  9. #359
    Awatar agapinko
    agapinko jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    25-06-2004
    Mieszka w
    Sandomierz
    Posty
    2,725

    Domyślnie

    saro 10 dni i 6kg Kto by nie chciał tak schudnąć
    Będzie suwaczek jak będzie mniej niż 80

  10. #360
    ktosiek87 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-10-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    saro na jasnepozdrawiam

Strona 36 z 272 PierwszyPierwszy ... 26 34 35 36 37 38 46 86 136 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •