Strona 69 z 272 PierwszyPierwszy ... 19 59 67 68 69 70 71 79 119 169 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 681 do 690 z 2713

Wątek: Wielkie spodnie to już przeszłość :))) [foto 211 str]

  1. #681
    Awatar agapinko
    agapinko jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    25-06-2004
    Mieszka w
    Sandomierz
    Posty
    2,725

    Domyślnie

    Pozdrowienia po weekendowo
    Odezwe sie jutro
    Buziaczki
    Będzie suwaczek jak będzie mniej niż 80

  2. #682
    BIEDRONKA28 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-11-2006
    Mieszka w
    Dublin
    Posty
    54

    Domyślnie

    HEJKA !
    Po dzisiejszym wazeniu moj Straznik musial zostac zmieniony na + 1 kg, ale nie ma co ukrywac, ze te 2,5 tygodnia to bylo niemal codzienne imprezkowanie z czestym dodatkiem alkoholu ... Wiec i tak jest OK. Tym bardziej, ze mam przed soba "trudne" dni, wiec byc moze i to troszke dodaje - zazwyczaj w takim okresie sie nie waze, ale chcialam po powrocie sprawdzic co i jak... Jak sie postaram, to mam nadzieje niedlugo wskoczyc spowrotem na 64 kg, a potem oczywiscie zmierzac do 62 .
    Wierze, ze nam wszystkim sie uda !

  3. #683
    SaraP jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-11-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam w ten poniedziałkowy, słoneczny styczniowy ranek
    Zapraszam na wirtualną herbatkę
    Ja dziś wstałam o 6.00 Co stanowiło nie lada wyczyn w moim wykonaniu, ale postanowiłam wcielać w życie plan codziennego, godzinnego aerobiku. Ponieważ nie za bardzo mam gdzie tą godzinkę wsadzić w rozkład dnia, wiec wstałam godzinę wcześniej i ćwiczyłam Na początku byłam nieco zaspana, ale po 5 min podskoków itp. przyszła energia Potem śniadanko i a6w oraz ćwiczenia na pośladki i uda. Razem ok. 2 godzin ćwiczeń dziś Mam nadzieje że kiloski zaczną za jakieś pare dzni spadać.

    W menu: na śniadanko kanapka z kiełbasą krakowską, serem, sałatą, rzodkiewką, papryką, szczypiorkiem
    Na II śniadanko: ACTIVIA

    Przede mną sporo pracy, ale mam dużo energii

    A jak u Was samopoczucie i dietka po weekendzie

    U mnie pięknie świeci słoneczko, to mi daje mnóstwo energii

    BIEDRONKO jak sie cieszę , ze już jesteś z nami Buziaki wielkie
    Ciesze sie że urlopowe szaleństwo skończyło się tak dobrze
    Fajnie że w tak dobrym humorze i z takim zapałem wracasz do nas kontynuować dietkowanie



    agapinko a co u Ciebie Jak po weekendzie

    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  4. #684
    BIEDRONKA28 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-11-2006
    Mieszka w
    Dublin
    Posty
    54

    Domyślnie

    Ja rowniez bardzo sie ciesze, ze znow jestem z Wami .
    A Ty Saro chyba nie przestaniesz mnie zadziwiac swoim zapalem do odchudzania - poranne 2- godzinne cwiczenia - to musi skonczyc sie super figura, nie widze innej mozliwosci !

  5. #685
    dd29 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-12-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witajcie w tak piękny słoneczny poniedziałek :P

    Saro podziwiam te dwie godziny ćwiczeń rano. Dla mnie wstanie o 6.00 to prawdziwy wyczyn, a co dopiero ruszanie się
    To pewnie dlatego że nie dosypiam za dużo bo Maluszek jeszcze w nocy jest dokarmiany więc więc rano spię jak suseł. Ale dzis udało mi sie zwlec o 7.30 i zrobić 40 minoty spacerek z psem zanim mąż do pracy uciekł.

  6. #686
    SaraP jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-11-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Powiem Wam dziewczynki szczerze, ze sama jestem w szoku. Jakoś sto razy próbowałam się odchudzać i mi nie wychodziło. Porzucałam dietę jeszcze szybciej niż zaczynałam. Pamiętam potem swoją rozpacz nad tym jaka jestem beznadziejna, ze znowu nie dałam rady.
    Najgorzej było latem. POczątek lata to depresja murowana. Kiedy szłam z mężem na miasto wracałm i płakałam jak bóbr, nad swoim beznadziejnym wyglądem
    A teraz coś sie zmieniło. Daje rade. Pokusy okazują się do przezwyciężenia i sama nie wiem czemu. Zastanawiam sie każdego dnia skąd ten zapał i samozaparcie i...nie znam odpowiedzi.
    A jak to jest u Was

    POzdarwaiam

    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  7. #687
    Guest

    Domyślnie

    Cześć Saro,
    u mnie jest podobnie jak u Ciebie. Próbowałam kilkakrotnie się odchudzać - ale zazwyczaj wytrzymywałam jeden dzień - góra dwa dni i wszystkie postanowienia zmiany mojego wyglądu padały. A teraz - nie odchudzam się jeszcze za długo bo dopiero od 28.12.2006 r., ale czuje się silna!! Czuje że się uda. Czuuje że mam tą motywację, której mi brakowało wcześniej. Jestem chyba już dzisiaj 12 dzień na 1000 i czuję się rewelacyjniei wiem że tym razem się uda. Czasem dopada mnie handra - zły nastrój, ale wiem ze i tak się nie poddam, że go przezwycięże.

    Skąd ta siła - nie wiem. Ale ciesze się że ją mam I będę z niej korzystać póki jest

    Grunt to dobre nastawienie i dobry nastrój!!

  8. #688
    Awatar agapinko
    agapinko jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    25-06-2004
    Mieszka w
    Sandomierz
    Posty
    2,725

    Domyślnie

    Witam Saro
    Weekend cały imprezowy
    Waga dalej taka sama
    Jak ja chudłam to tak samo miałam jak ty, miałam duzo energii i chcialo mi sie cwiczyc A teraz nic mi sie nie chce
    Musze wreszcie wejsc na rowerek
    Będzie suwaczek jak będzie mniej niż 80

  9. #689
    rolini Guest

    Domyślnie

    Agapinko!jakiego masz czadowego żółwia.hahahahaha na strazniku.Uroczy

  10. #690
    Awatar agapinko
    agapinko jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    25-06-2004
    Mieszka w
    Sandomierz
    Posty
    2,725

    Domyślnie

    Dziękuje Rolini
    Będzie suwaczek jak będzie mniej niż 80

Strona 69 z 272 PierwszyPierwszy ... 19 59 67 68 69 70 71 79 119 169 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •