-
Cześć (i tu nie wiem czy postawić Agata czy Monika, więc wstawię) Agatelko
Świetnie trafiłaś, w naszym gronie na pewno schudniesz. W imieniu swoim a i jestem pewna i dziewczyn serdecznie witam
Ja też dążę do 65 kg, przy czym chyba zweryfikuje ten cel do 67 jakoś tak czuję, że tak będzie lepiej.
Widzę, że ruch u Ciebie jest i dobrze Dieta + ruch = super laska
Powiedz mi jeszcze, czy stosujesz jakąś dietę, czy tak jak ja NŻT (nie żryj tyle) i kontrolujesz co jesz.
Pozdrawiam
Notta
-
hej, stosuję ziółka zmniejszajace łaknienie "Ziola na odchudzanie Bonifratow". W zeszlym roku schudlam na nich 14 kg, niestety znowu przytylam. jeszcze nie wiem,ktore diety sa najskuteczniejsze, kiedys stosowalam diete kapuscianą , jednak efekty byly bardzo krotkotrwale ...nie wiem sama ... a jaka diete wy polecacie? pozdr!
-
Dziewczyny!
Jutro wyjezdzam na tak dlugo wyczekiwany urlop . Bardzo sie ciesze, bo przy okazji bede mogla i tam pochwalic sie moja nowa figura . Jednak przykro mi, ze raczej przez ten czas nie bede tu miala mozliwosci pisac ... Dlatego juz teraz zycze Wam spokojnych, rodzinnych i nietuczacych Swiat Bozego Narodzenia. A w Sylwestra wybawcie sie za wszystkie czasy ! I nie zapomnijcie o mnie, bo na pewno jakis tydzien po Nowym Roku znow sie tu pojawie - z pewnoscia bede miala mnostwo do czytania .
NOTTA obiecnie mieszkam w Dublinie. Co do basenu, to zaczynalam od 2 razy w tygodniu, a ostatnio chodzilam nawet 3 razy . Plywam jedynie zabka, bo niestety inaczej nie potrafie ... Moze kiedys uda mi sie nauczyc plywac kraulem, to dopiero bede smigala . Co do nadmiernego umiesnienia nog, to po basenie raczej Ci to nie grozi. Zycze Ci bardzo milego spotkania z Twoim Kochanie i zeby udalo Ci sie do tego czasu jeszcze troszke schudnac .
AGATELKA i ja Cie tu u nas goraco witam ! Co do polecanej diety, to ja preferuje po prostu zdrowe jedzenie w rozsadnych ilosciach, a nie zadne cudowne diety .
MARTUSKA wierze, ze jak tu do Was wroce, to znow bedziesz dzielnie walczyla, czego z calego serca Ci zycze
Buziaki dla Was !
-
JEJU !! 81 kg po ważeniu a przeciez jem dużo tylko ćwicze tez duzo , ale bez przesady zeby w tydzien ?? no moze kapke ponad...
Agatelka witam ja tez tyle niedawno ważylam , dokladnie 96 , co prawda mam 180 , ale co tam 5 cm obecnie jest 81 a dąże do 68 POzdRawiam
A jak u was kobitki idzie ??
-
Rustika ależ dziewczyno zaszalałaś. W sumie kiedy ważyłaś się ostatnim razem?? Jestem na prawdę z Ciebie dumna. W sumie byłyśmy pewne że pięknie pójdzie, ale Ty nas zakasowałaś. Cudnie Jesteś wspaniałym przykładem, iż gdy się chce i człowiek realizuje swoje postanowienia rezultaty są. GRATULACJE
U mnie dzisiejszy dzień poszedł pomyslnie. Zjadłam cos ok 1000 kcal ale w sumie nie miałam kiedy jeść. Więc jest dobrze
Agatelko, jak tam u Ciebie??
Pozdrawiam serdecznie
Notta
-
hm...ważyłam sie 7-8 dni temu ;| tak gdzies moze 9 , i miałam 85 na wadze
Ja jem kolo 1200-1500 zalezy... ale ćwicze godzinkę przynajmniej.
Robie tak , ze węgle majac to na mysli chleb , ryz , makaron i mączne rzeczy jem tylko na śniadanie. Zazwyczaj zjadam 2 male kromki z czyms tam a tak to zrem marchewki jabłka { z nimi przesadzam } i mięsko , czy szyneczke , bo białko być musi
Do tego pije tone herbaty i wody { pu-erh , ziołowe } no i zoabczymy jak bedzie leciec dalej
JA mysle ze narazie to gł woda , ale juz czuję się lżej Nie moge jeśc az tak mało tzn 1000 , bo ćwicze i spalam przez to ok 500 kcal tak licze mniej wiecej
Własnie jak sie nie ma kiedy jeśc to sie nie je i nie czuje sie człowiek głodny , ja zaczęlam sięgać po marchewki , jabłka , zamiast pajd chleba z miodem i masłem czy innych świnstw... i działa jak widać , oby działało dalej
Notta ja tam nie licze , czuje sie spokojniejsza jak nie musze obliczac przeliczać kalorii jem to co lubie , łacznie ze słodkim tzn jakiegos cukierka czy kawałek czekolady
Ale byłam dumna z siebie , miałam tone ciasteczek i zjadłam chyba 4 i zoastawilam reszte to samo z czekoladą i zoastawiałm
Odchudzanie to samo napędzajaca sie maszyna żal mi teraz żreć , bo wiem ze bedzie to samo , a juz coś osiagnełam ... najtrudniej zacząc !
Pozdrawiam
-
No , no Rustika, faktycznie pięknie Ci idzie. Taki nagły spadek wagi i ja odnotowałam na początku odchudzania. W ciągu tygodnia spadły mi 3 kg, teraz jakoś to stoi
Zważę się w wigilijny poranek- mam nadzieję, ze będę miała powód by zmienić tickerka. A później to już muszę się pilnować i nie nabić tych kilogramów z powrotem. Z resztą mam plan że u mojego Kochanie też będę ćwiczyć a nawet latać na basen.
Co tam u Was Laseczki
Pozdrawiam
Notta
-
Dziewczyny Kochane...
Tradycyjnie jak co roku
sypią się życzenia wokół,
większość życzy świąt obfitych
i prezentów znakomitych,
a ja życzę, moi mili,
byście święta te spędzili
tak jak każdy sobie marzy.
Może cicho bez hałasu
idąc na spacer gdzieś do lasu,
może w gronie swoich bliskich
jedząc karpia z jednej miski,
może gdzieś tam w ciepłym kraju
czując się jak Adam w raju,
może lepiąc gdzieś bałwana,
jeśli śniegu napada
Z dźwiękiem dzwonów melodyjnych,
Wraz z opłatkiem wigilijnym,
W dzień Bożego Narodzenia,
Ślę serdeczne te życzenia
Zdrowia, szczęścia, powodzenia
Notta
-
Hej Chciałam się przyłączyć tutaj do was do wątku
ja mam 175 cm wzrostu
waga moja to 78 kg
biodra 105 cm
pas 87 cm
udo 62 cm
Wymiary nie za ciekawe ale rok temu było gorzej bo miałam brzuch jak piłke ;P Obecnie nie stosuję żadnej diety ale staram sie ograniczac jedzenie do 1200 kalori i przymaniej dwa razy w tyg chodze na siłownie i w domu cwicze jeżeli jest to możliwe
Pozdrawiam
ps.dopieor co zawiatałam an ten wątek ale przeczytałam ostatnie posty i chciałam Cię Rustika ostrzec przed nadużywaniem jabłek... Wiesz ja na wiosnę zrobiłam sobie dietke i bardzo dużo jadłam jabłek aż przesadzałam i niestety żołądek przez to teraz mi wariuje więć taka moja mała rada żebyś uwazała z tymi jabłkami
-
martuska, na tarczy.. dzisiejszy tekst mamy :" wiesz co Marta, masz straszne problemy z cera, a nigdy takich nie mialas, do tego strasznie przytylas i jeszcze nie pamietam zebys wyglada az tak na niekorzysc... za to Jarka( moja siostra o dwa lata mlodsza) wyladniala"
to nie tak ma byc !!!
cera sie psuje od czekolady...
Jarka zawsze byla paczek a ja normalna a teraz jarka jest chuuuuda... zmienila wlosy i wogole laska a ja gruba foka!!!
JESTEM WSCIEKLA!!!!!!!!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki