Wątek: wysokie dziewuszki laczmy sie:)

Anczoks gratulacie!!!! Ksiazkowej ciazy Ci zycze.

rolini ja tez tak mialam podchodzilam do 100... diet i zawsze konczylam szybciej niz
zaczynalam ale tym razem sie zawzielam i powoli brne do celu. Jestem pewna ze i Tobie sie uda.

Biedronko. no wlasnie co z Tym slubem. Prosimy o wiecej informacii.

Witam w niedzielne popoludnie

Przede wszystkim chciałabym przekazać moje, nieco spóźnione GRATULACJE DLA PRZYSZŁEJ MAMUSI !!!!!



oraz GRATULACJE DLA PRZYSZŁEJ PANNY MŁODEJ !!!!!

Moja dietka do piąktu przebiegała zgodnie z planem, a później wszystko sie posypało (w szczegóły wnikać nie będę, bo sie jeszcze bardziej zdołuję jak sobie o tym przypomnę)
Od poniedziałku atakuję od nowa tym bardziej ,ze zauważyłam już pozytywne zmiany w mojej sylwetce (czyt. spodnie są mi trochę luźniejsze )
Pozdrawiam i miłego wypoczynku życzę

U mnie dzis z jedzeniem jak najbardziej ok . A waga pokazala dzis 63,7 .
Co do SLUBU , to bedzie dokladnie 14 kwietnia w Polsce, fotki obiecuje wkleic . A coz wiecej?... Suknia juz zamowiona - bede wypozyczala, wiekszosc spraw zalatwiona, reszta bedzie dograna tuz przed - za 2 tygodnie lecimy na urlop do Polski - bedziemy mieli jeszcze 2,5 tygodnia na ostatnie sprawy w tym temacie i kilka dni po Slubie wracamy. Takze jakies 3 tygodnie mnie tu nie bedzie, ale badzcie spokojne na pewno wroce .
NOTTA - oby jutro bylo juz dietkowo ! A jak z pisaniem pracy
FRANIU - Ty rowniez od jutra sie popraw !
ALEXMIS - fajnie, ze tym razem Twoje dietkowanie daje rezultaty . Szczerze mowiac nie uznaje jakichs wyszukanych diet, tylko rozsadne ograniczenia w jedzeniu i regularny ruch .

Biedronko będę tęsknić
Ale bardzo się cieszę Twoim szczęściem. Denerwujesz się troszkę, czy nawet bardzo

Co do poniedziałku to świetny czas na nowe postanowienia. Może uda mi się wrócić na właściwą drogę bo wakacje tuż tuż a ja rosnę Niedługo łatwiej mnie będzie przeskoczyć niż obejść

Musi być lepiej bo ja tak chcę

Pozdrówka
Notta

Ps. Co do mgr na pewno jestem bliżej niż dalej. Oddałam sporą część promotorowi ale muszę czekać do piątku by usłyszeć jego opinię. Mam nadzieję że nie będzie mi kazał za dużo poprawiać bo to już i tak było poprawiane. Okaże się w piątek. Jutro i tak idę do profesora, bo oddaje mu kolejne parę stron. Dziękuję za zainteresowanie

Witajcie

Dzięki, Franiu

Biedronko - to już tak niedługo, cieszę się z Tobą A wiesz, 14 kwietnia jest ślub mojej Przyjaciółki, która też mieszka za granicą, ale przylatują wziąć ślub w Polsce Na ich weselu wspomnę i o Tobie
A zdradzisz, w jakim mieście będzie ślub?

Notka - fajnie, że masz kilka nowych stron do oddania!
Pozdrowienia

Hej!
Slub bedzie w mojej rodzinnej miejscowosci Bolkow - okolice Jeleniej Gory. W sumie poki co tak bardzo sie nie denerwuje, ale czuje, ze zacznie sie, jak pojedziemy na urlop do Polski.
Anczoks - to rzeczywiscie fajny zbieg okolicznosci, ze tego samego dnia bedziesz na slubie przyjaciolki - dzieki, ze bedziesz wowczas myslala i o mnie .
Notta - 3 tygodnie to sporo, ale w koncu wroce - milo mi ze bedzie Ci mnie brak . Super, ze z praca idziesz do przodu . No i do roboty z odchudzaniem, bo wiosna za pasem !

Hej Laseczki

Ja chyba mogę odnotować jakiś postęp w zakresie pracy mgr. Choć nie zmienia to niestety faktu, ze czeka mnie jeszcze mnóstwo pracy.
Co do odchudzania, wyrzuciłam w kąt wagę także czy coś pozytywnego się dzieje w postaci utraty cm czy nie- będę widzieć po ubraniach.

Dziś jestem wyjątkowo zmęczona. Musiałam dużo pochodzić w obszarze uczelnianym (promotor, uczelni itd) z resztą jutro też mnie to czeka.

A teraz do roboty (to chyba najczęściej powtarzany zwrot u mnie )

Pozdrówka
Notta

Ja tu wpadam się tłumaczyć czemu mnie wczoraj nie było a tu cicho sza

Ale i tak co Wam powiem to Wam powiem: truchtałam wczoraj 30 minut i jestem z siebie dumna

A jak tam u Was Dziewczyny??

Pozdrawiam
Notta

Dziewuszki mam tydzien zwoleniania i od piatku jestem w domku. Przyjechalam bo kto by mi robil herbatki, dbal o mnie jak mieszkam sama... wiec wrocilam. Mama powiedziala ze schudlam, chlopak tez wiec nie jest zle. nie waze sie w domu tylko jak juz wroce do wawki to sie zwaze rzucam palenie wiec nie latwo sobie odmowic niektorych rzeczy...

notta: dobrze dobrze mozesz sie potlumaczyc ( w sumie to i ja powinnam...)

biedronka28: GRATULACJE TAK SIE CIESZE Z TWOJEGO SZCZESCIA!!!

anczoks: NIC DODAC NIC UJAC!!! DUZEGO ZDROWEGO BOBASKA ZYCZE

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

a to jakby ktos chcial sobie troche moich zdjec poogladac...