Strona 57 z 207 PierwszyPierwszy ... 7 47 55 56 57 58 59 67 107 157 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 561 do 570 z 2069

Wątek: Zamknięty

  1. #561
    Awatar Danik
    Danik jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    1,357

    Domyślnie

    Witaj Nan!!!
    Nie wiedzialam, ze masz takie problemy w domu i w zwalczaniu pokus. Jak sie czyta, ze ktos schudl 20, 30 kg to wydaje nam sie, ze to tak latwo mu przyszlo a jednak, teraz sie przekonalam, ze odwlilas kupe dobrej roboty i to Ci sie chwali. Powinnas byc dumna, ze mimo tylu pokus tak swietnie sobie poradzilas.
    Pozdrawiam Cie serdecznie i trzymam kciuki!!!

  2. #562
    K(ulka) jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Nan to faktycznie masz nieciekawie - alkoholizm, bulimia... (ja dokładnie i z bliska znam tylko alkoholizm - niestety Dzięki tacie ) Dzielna jesteś, że jakoś sobie mimo wszytsko radzisz! nie poddawaj się - i walcz o siebie, warto

    Buziaki
    Ula

  3. #563
    Nantosvelta jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-05-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    nandunia!! Dzięki wielkie za zapytanie :* , ja teraz szukam coś o zjawach ;P, znalazłam coś o makbecie (czy ja nie mówiłam, że Makbet jest najdurniejszą lekturą jaką kiedykolwiek czytałam??) nie-boska komedia (nie czytałam, nie omawiałam) i pare innych na które już wcześniej wpadłam.

    Z moimi problemami domowymi to faktycznie nie ciekawie, ale przecież nikt mnie nie bije, dziadek mniej pije (w końcu bierze też jakieś leki) chociaż i tak samym zachowaniem doprowadza mnie do szewskiej pasji...no a siostra...cóż, co ja mogę?? Jak zaczne coś mówić w stylu: mama rób obiady bo to coś to wygląda jak nażygane a nie zrobione, to odrazu na mnie: że nic nie robie, lenie się i udaje że się ucze (jakby to miało coś wspólnego z jej chorobą) Do tego chłopak musiał uciekać do domu, bo nie wiedział, ze ma egzamin ( ) czy coś w tym stylu, no i wiecie...ja tu czekam, myśle co tam ciekawego będziemy robić a tu takie coś... popłakałam się (sama nie wiem czemu, przecież nie rzucił mnie) no i tutaj dobra cecha mojego domu: przyszła mama, pocieszyła, przytuliła, zaśpiewała piosenkę, którą jak byłam mała śpiewałam jej jak była smutna no i jakoś mi przeszło.
    Potem oglądaliśmy film ze 100-dniówki, wyszłam o niebo lepiej niż na 100dniówce swojego chłopaka (w końcu o 20kg. mniej :P) ale i tak nie tak jakbym chciała, tu brzuszek, szerokie ramiona i w ogóle , tzn. były też większe dziewczyny, więc nie czułam się jak słoń na wybiegu z modelkami, ale i modelki się zdarzały...i wyglądały lepiej :/ no nic, czas wziąść się w garść i nie patrzeć na to że waga przez małe potknięcie rośnie a jak jem mało to nie rusza sie. .
    A-na kalendarzu pozaznaczałam dni wpadek i dobrych. Od stycznia. Na 22 dni 10- złych, 12 dobrych. Co wy na to?? Czy mam to brać jako sukces (więcej dobrych jak złych) czy porażka (że w ogóle są złe), musze dalej trzymać fason i na koniec miesiąca ma dalej być więcej dobrych jak złych.

  4. #564
    monia123 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-06-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    eee nie przychodzily miz adne pwiadomienia i zajrzalam wreszcie,z e to niemozliwe zebys nie pisala i prosze....wrrrr
    sluchaj Nan...na studiowce to musialo byc rewelacja i ty zamaist sie porownywac z modelkami to sie ciesz, ze sie swietnie bawilas a siostra to faktycznie koszmar
    zycze Ci wytrwalosci.
    a Sapkowski to nie glupi pomysl jest do tej tematyki, tam duzo potworowatosci w roznej formie sie przewija

  5. #565
    K(ulka) jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Sapkowski jest super i potworów u niego ile dusza zapragnie

    NAN popieram co napisała Monia - najważniejsze, że się dobrze bawiłaś na studniówce!!! Zawsze się znajdą od Ciebie chudsi (anorektyczek nie będziesz gonić!) Najważniejsze, żebyś Ty się dobrze czuła

    Co do kalendarza - super pomysł, policzę sobie jak to u mnie i później napiszę
    Grunt, że więcej dobrych i dążmy do tego żeby ich było jak najwięcej

    Buziaki
    Ula

  6. #566
    NANDUNIA jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-11-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Miłej niedzieli, dzień dobry!!!!!!

    Słoneczko tak pięknie świeci... a na mnie łypie kryminologia, fuj!

    Chyba się pouczę, to przestanie mnie dręczyć...

  7. #567
    Awatar Autkobu
    Autkobu jest nieaktywny Radny Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    HELL
    Posty
    19,944

    Domyślnie

    hej NAn!!!


    jeśli na 22 było 12 - no to sikces, bo to znaczy, że więcej niż połowa jest ok

    i mam nadzieję, że wszystko pójdzie w dobrą stronę!!!

    pozdrawiam!
    Czas wszystko zmienia. Tak mówią, ale to nieprawda. Konieczne są czyny. Gdy nic się nie robi, wszystko zostaje takie jak było.

    I just can't wait until tomorrow... because I get better-looking every day!
    Mój pamiętnik:Ogarniam jamę chłonącą i przełączam odkurzacz na niższe obroty!

  8. #568
    Mala.Zabcia Guest

    Domyślnie

    Czesc Nan - przepraszam, ze mnie nie było ostatnio.
    Widze, ze w ogolnym rozrachunku miesiąca wychodzisz super Wiem, ze masz problemy z tymi wpadkami, a teraz naprawdę idzie Ci super
    Bardzo bardzo sie cieszę !!!!

    Nie do końca mam dobry humor, więc zmykam już.
    Ściskam cieplutko!!!!

  9. #569
    Nantosvelta jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-05-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ojej ile odwiedzin .
    Co do sapkowskiego, to wiem że u niego dużo potworków ale ja chyba jako jedna z nilicznych fantastów nie trawie go...przeczytałam jedną z jego "wiedźminów" i myślałam, że zasne...beznadziejne dialogi, postacie to w ogóle papierowe . Mam już zarys tezy, co wy na to?:
    Wampiry oraz zjawy w literaturze niskiej są przedstawiane jako przerażające potwory, zaś w lit. wysokiej jako nieszczęśliwe stworzenia symbolizujące tragedię i zło.

    No i argumenty:
    Lit. niska: drakula, necronomicon, miasteczko salem, (coś jeszcze chyba znajde)
    Lit. wysoka: wesele, dziady, makbet, władca pierścieni (?)

    Pomocnicze: na razie wymyśliłam obraz (matejki????) nie pamiętam tytułu: związane z widmem radziwiłłówny, może jakieś zdjęcia niby ducha, wampirka z filmu ;P

    Kulko: no niby sukces, zależy jak na to patrzeć, ale miesiac się jeszcze nie skończył ;P.

    Nandunia: ja dobrze widze?? Kryminologia? To co Ty studiujesz??

  10. #570
    monia123 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-06-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    hmmm a Dziady? i cala ta literatura? wiara prostych ludzi w sily natury ktore przyjmuja postaci zjaw i upiorow? w zycie posmierci ze duszy kraza i moga wyrzadzac dobro ale tez i zlo? ze jak sie ktos nieszczesliwie zakochal to usychal z tesknoty i byl juz zjawa jedynie i takie tam? to by mi do matury iscie pasowalo. No i dracula-musi byc cos o filmie dracula, frankenstein itp -w koncu viva wspolczesnosc! chyba ze ma byc sama literatura...ale chyba ksiazka tez jakas byla o tym? ales temat trudny wybrala powiem Ci, ambitna jestes, to fajnie

Strona 57 z 207 PierwszyPierwszy ... 7 47 55 56 57 58 59 67 107 157 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •