Martuś miłego tygodnia życze
Licze na jakiś kopniaczek do ćwiczeń
Bużka siostrzyczko
Martuś miłego tygodnia życze
Licze na jakiś kopniaczek do ćwiczeń
Bużka siostrzyczko
Tu zaczełam walkę z kiloskami TU JESTEM NA NOWYM FORUM
NOWY WATEKhttp://dieta.pl/grupy_wsparcia_xxl/p...woj-swiat.html
Martusia prosiła przekazać, że wszystko u niej w porządku ...
Ma dużo pracy i dlatego nie ma czasu wejść na forum ...
Ale będzie na spotkanku w sobotę
Martuniu, dużo buziaków Ci ślę, pozdrawiam cieplutko i słonecznie
jogging na szpilach...
... tak tak... to właśnie cała ja... ... biegałyście kiedyś w szpilkach, tak mniej więcej 8 cm ? Takich cieniutkich ? hahaha no a jak widzać można ... Wczoraj miałam spokojnie czekać na kierowcę, no ale gdzie ja bym spokojnie czekała ... tak sobie pomyślałam .. " aaa wyjdę kawałek przed niego co tak będę w miejscu stać...", przeszłam tak bardzo sympatycznie z 1 km, do pierwszego wiekszego skrzyzowania, no ale tak zaintrygowałam mnie wystawa sklepowa i zamiast patrzeć czy jedzie to z kobiecym zainteresowaniem weszłam do sklepu... ja Ci się patrzę przez szybę - a on... wzium... przejechał!! No to ja ryps! nogi za pas i w tym płaszczu i tych szpilach biegnę, ale to słowo daję, że nie tak truchcikiem, tylko seta na godzine ... no oczywiście on pojechał na umówione miejsce,,, więc ja z powrotem ten km dymię... doleciałam... nie ma go... w myślach:"co robić?? co robić?? cholera jasna.. zawsze coś wykombinuje!"... no nic idę z powrotem, no bo co... patrzę - jedzie!! On: "już drugi raz tędy przejeżdzam myslalem , że pomylilam drogi.." "ano właśnie!! Przemknął Pan koło mnie, ani mnie Pan nie zauwazył!" On:" no w takim razie muszę się zrekompensować, zaprasszam na kawę..." Hihihi tylko ciiiii bo jego w to wrobiłam hihihi ... ja przecież tam stałam jak amen w pacierzu
To był jeden kawałek mojego szalonego życia ...
Kotki zmykam bo nie wyjdę z tej pracy dzisiaj, jestem od 6... buziaczki !!!!!!!
Poranny widok z mojego okna....wiosna ,gdzieś zniknęła
Hej Szalona Kobietko!!
to masz przygody i z jakim wdziekiem wkręciłas Pana! hehe..
Martusia przesyłam Ci buziaczki!!! jak tam realizacja dietki od Kasi i treningowych planów? jak Cię znam super! dobrej nocy
Buziaki wariatko Ty moja ulubiona
oj Martuś, uśmiałam się z tej przygody "szpilkowej"
ja bym się chyba zabiła, bo nie tylko biegać, ale nawet chodzić na czymś takim nie potrafię
buziaki
witam w pierwszy dzien wiosny i zycze milego dnia;*
http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...?p=154#post154
waga 55 ;(
wzrost: 163
BMI : 20.7
łydka: 35cm
kolano: 38cm
udo: 53cm
biodra: 86cm
przed pępkiem: 79cm
talia: 65cm
kolejne ważenie 31.07
Martuś, radosnej pierwszo-wiosennej środy Ci życzę :P
A nie mówiłam, że batony sycą? super, że Ci podpasowały
Zakładki