Strona 112 z 424 PierwszyPierwszy ... 12 62 102 110 111 112 113 114 122 162 212 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,111 do 1,120 z 4239

Wątek: Always look on the bright side of life :-)

  1. #1111
    klajdusia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Rejazz może zabrzmi to jak jakieś puste słowa, ale chyba Cie rozumiem. Tak mi się przynajmniej wydaje. Ja ostatnio się nienawidzę...
    Ja potrafię wiele zrozumieć i staram się zawsze być szczęśliwa 'mimo wszystko'. Ale ostatnio jakoś nie daję rady. Przeraża mnie moja bezsilnść i brak zrozumienia własnych emocji. Wczoraj odiwedził mnie mój M. i kiedy leżeliśmy już w łóżu przytuleni zaczęłam płakać. Nie wiem dlaczego. Ale nie mogłam tego powstrzymać. Byłam w ramionach ukochanego mężczyzny i cieszyłam się że mnie odwiedził, ale jednak czułam się potwornie... Coś we mnie pękło.
    Na zajęcia dzisiaj nie poszłam. Miałam się spakowac, posprzątać... Zamiast tego przesiedziałam pół dnia odpalając papierosa od papierosa i nie mając nawet sił ruszyć ręką, żeby trzec łzy.
    Nie wiem czy znasz 'Zamiast' Edyty Gepert. Katuję się tym...
    Wróciłam do domu, zagrzebałam się w łóżku i nawet nie rzpakowałam. Znów płakałam nad sobą...
    Ale w koncu weszłam na forum.
    Chyba jest lepiej. Tylko jeszcze musze przestać płakać. Bo nic strasznego sie nie dzieje i nie wiem czemu płyną łzy...
    Rejazz trzymaj się kochana :*

    ps. Przepraszam, że napisałam tutaj to wszystko. Chciałabym jakoś Ci pomóc ale chyba nie potrafię. Przepraszam

  2. #1112
    NianiaOgg jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-03-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Mysze dwie trzymajcie się. Pamiętajcie, że macie wsparcie w postaci wielu wspaniałych kobitek, które czekają nie tylko na sukcesy i opisy wspaniałych dni. Na to oczywiście też, ale równie ważne jest dzielenie się smutami. Postaramy się je przegonić Ściskaaaam

  3. #1113
    Awatar rejazz
    rejazz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-01-2007
    Mieszka w
    Berlin
    Posty
    5,722

    Domyślnie

    Cześć moje najdroższe!

    Jakoś przetrwałam ten dzień - co lepsze, nawet nie było tak źle, jak myślałam. Nie zdążyłam co prawda poćwiczyć, bo byłam w domu po 20. Zjadłam obiad i kolację w jednym (pierogi ze szpinakiem) żeby nabić jakoś kalorii, poczytałam forum... i zupełnie nie wiem jakim cudem jest już 23

    Dlatego nie będę już się rozpisywać, tylko szybki raporcik: 855 kcal, B36, T18, W146 (nie jest źle po wczorajszym szaleństwie). Muszę iść na zakupy po mozarellę light i po jakąś rybkę. I muszę zacząć trzymać chleb w lodówce - dzisiaj znów wyrzuciłam 4/5 opakowania pumpernikla do śmieci, bo mi zapleśniał

    Poćwiczyć pewno już nie zdążę - jutro rano zajęcia. Ale wracam koło 18 do domu, więc sobie nie odpuszczę. A teraz idę wykańczać projekt, pewno i tak mi się zejdzie dłużej niż myślę i się dziś nie wyśpię.

    Dobranoc!

    Hashimoto, insulinooporność, depresja no i nadwaga - czyli walka każdego dnia
    >>
    >> zapraszam do mnie <<<<

  4. #1114
    Awatar rejazz
    rejazz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-01-2007
    Mieszka w
    Berlin
    Posty
    5,722

    Domyślnie

    Swoje zrobiłam, zaraz idę spać bo z samego rana pobudka.. Ale cieszę się, bo jeszcze jutro i potem całe sześć dni wolnego. No i jutro poznam Olinkę

    W trakcie wykańczania projektu zjadłam nieco molke. To serwatka w proszku o smaku czekoladowym. Pyszne jest rozpuszczone w mleku ale ja potrafię i na sucho to wcinać jak widać... dobrze że Andie mi tylko jedną sprezentował, biedny nie miał pojęcia że mi to tak będzie smakować Czyli na pewno dobiłam do tysiąca kalorii.

    Jutro nie będzie podjadania, już czuję się na siłach. Chyba ta perspektywa wizyty u lekarza i fakt, że coś się pod tym względem już dokonało dobrze na mnie podziałała. Dziękuję wam, bo gdyby nie wasze wsparcie to bym się na pewno nie zdecydowała.

    Dobrej nocy!

    Hashimoto, insulinooporność, depresja no i nadwaga - czyli walka każdego dnia
    >>
    >> zapraszam do mnie <<<<

  5. #1115
    Awatar ziutkaa
    ziutkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-10-2004
    Mieszka w
    Singapore
    Posty
    1,814

    Domyślnie

    Rejazzku, klaudus, sle Wam duzzzoo tropikalnego slonca, zeby sie Wam naladowaly akumulatory. Ja mysle, ze nie bez wplywu na Wasze nastroje jest wiosna, przesilenie, przednowek, tu-wstaw-dowolna-nazwe. Po zimie, braku slonca, oklresie wyziebienia i wczesnych wieczorow, nagle zaczyna sie wszystko budzic do zycia, ale jeszcze na pol gwizdka, a Wy juz troche wymeczone dieta, obarczone roznymi smutaskami - po prostu macie czas zniznkowy. Ale przyjdzie zwyzkowanie, nie ma obaw Czy z pomoca lekarza, czy przyjaciol - wyjdziecie kochane na prosta. A za fakt, ze mimo takich nastrojow nadal trzymacie sie diety, to Wam sie jakies czlonkostwo honorowe na dieta.pl nalezy, bo to tylko wskazuje, jakie z Was zaciete i wspaniale babki

  6. #1116
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  7. #1117
    qqłka Guest

    Domyślnie

    Witaj Cieszę się , bo widzę , że u Ciebie znacznie lepiej I dobrze , że mimo że Mama kupiła Ci paluszki i delicje Ty ich nie ruszyłaś Brawo A jak ja mojej Mamie się przyznałam do chipsów to mnie ofuczała - ona mi tu orbitrek zakupiła a ja się obżeram

    I cieszę się też na Twoje spotkanie z Olinką Zawsze to dobrze pogadać z kimś , kto rozumie nasze rozterki

    Pozdrawiam i myślę , że będziesz miała udany czwartek

  8. #1118
    klajdusia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Wpadłam życzć Ci miłego dnia Kochana

    Ja od dzisiaj chcę wrócić do diety, bo weszłam rano na wage i to co mi pokazała zszokowało mnie (bardzo duża liczba)...

    Póki co mam za sobą dietkowe sniadanko. No i w ogóle jestem już w domku i mam nadzieję, że przez świeta naładuję akumulatory i odpocznę. Dzisaj jeszcze muszę troszkę posprzątać w domu, bo zostało jeszcze troszkę do zrobienia.

    No a potem będę się zajmować tylko sobą... Mam nadzieje, że wezmę się też za ruch bo zaczynam zapominac ile zadowolenia dają ćwiczenia.

    Oby dzisiaj było jak najlepiej
    :* :* :*

  9. #1119
    grubasek1992 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-04-2006
    Posty
    79

    Domyślnie

    wpadlam pozyczyc milego udanego i slonecznego czwartku;*
    http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...?p=154#post154

    waga 55 ;(
    wzrost: 163
    BMI : 20.7
    łydka: 35cm
    kolano: 38cm
    udo: 53cm
    biodra: 86cm
    przed pępkiem: 79cm
    talia: 65cm

    kolejne ważenie 31.07

  10. #1120
    Awatar luncia24
    luncia24 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-01-2006
    Mieszka w
    Piła
    Posty
    1

    Domyślnie

    Życzenia Radosnych Świąt Wielkanocnych
    wypełnionych nadzieją budzącej się do życia
    wiosny i wiarą w sens życia.
    Pogody w sercu i radości płynącej z faktu
    Zmartwychwstania Pańskiego
    oraz smacznego Swięconego w gronie
    najbliższych osób
    szczerze życzy luncia 24 z rodzinką


Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •