Strona 248 z 451 PierwszyPierwszy ... 148 198 238 246 247 248 249 250 258 298 348 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 2,471 do 2,480 z 4509

Wątek: Zwalczanie dietooporności :-)

  1. #2471
    flex007 Guest

    Domyślnie

    ZIUTEK SZAMPAŃSKIEJ ZABAWY Z DZIEWCZYNAMI

    A ZŁOŚC NA TE NASZE GORSZE POŁÓWKI SZYBKO PRZYCHODZI I JESZCZE SZYBCIEJ ZNIKA

    POZDRAWIAM

  2. #2472
    tagotta Guest

    Domyślnie

    napij sie wina Ziutka to moze go nie zbijesz

  3. #2473
    flex007 Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez tagotta
    napij sie wina Ziutka to moze go nie zbijesz
    MI PO ALKOHOLU WŁANCZA SIE ROMANTYZM I CAŁUSNA SIE ROBIĘ
    A DAREK ZAWSZE PRZEDEMNA UCIEKA HAHAHAHHAHAHAH

  4. #2474
    Awatar ziutkaa
    ziutkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-10-2004
    Mieszka w
    Singapore
    Posty
    1,814

    Domyślnie

    No, dobra. Powiem Wam co zrobil. Lecial wczoraj z Francji do Polski, musial 3x zmieniac samolot. Zapytal (wszystko smsami) czy ma mi poslac smsa jak dotrze do Gdanska (mial tam byc o szostej rano czasu singapurskiego). Odp., ze tak. Na co on mi przyslal "zobaczymy" plus buzka. Uznalam, ze albo pomylkowo poslal mi smsa do kogos innego, albo celowo sie droczy, bo co to znaczy, ze on zobaczy czy mi da znac, ze dolecial.
    No i smsa nie przyslal. Dopiero nastepnego dnia rano polskiego czasu poslal mi odpowiedz na mojego smsa, dlaczego nie dal mi znac - ze przeciez napisal 'zobaczymy' i ze w dodatku jeszcze do Gdanska nie dotarl.
    Ja nie wiem, czemu mial takie opoznienie, gdzie spal, co sie dzialo. Szlag mnie jasny na niego trafil, bo chcialam tylko smsa, wystarczyloby 'jestem, opowiem potem'. Dwie sekundy, a tu nic. I jeszcze zdziwienie, ze mam pretensje. Ja jak mnie cos uzre, to wstretny babiszon jestem, a tu uwazam, ze przegial, wiec mi latwo nie minie

    Juz po wieczorze, niestety bylo troche za duzo wegli, bo dziewczyny poprzynosily jakies smakolyki, no i sprobowalam ich troche

  5. #2475
    tagotta Guest

    Domyślnie

    zobaczymy??? Co on.... Ziuta, moze to jakas niespodzianka

    uffff.....

    a bawilas sie chociaz dobrze z dziewczynami?

  6. #2476
    selva19 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-07-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ziutka, grunt, że dotarł. Za jakiś czas to będzie ledwie pamiętana bzdeta - mam nadzieję.
    Grunt to się porozumieć, aby na przyszłość takie stresy nie wyłaziły.
    A skoro wszyscy cało na ziemi - to miłej niedzieli.

  7. #2477
    Awatar ziutkaa
    ziutkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-10-2004
    Mieszka w
    Singapore
    Posty
    1,814

    Domyślnie

    Z dziewczynami bylo fajnie, jedna co prawda nie dotarla, bo trzepala nadgodziny w pracy, ale poza tym pogadalysmy wreszcie, popozyczaly ode mnie ksiazki ("jaaaaa, polskie ksiazki" i sie zaczelo ).
    No i przynajmniej sie po tym zdrowo wyspalam. Dzisiaj nowy dzien Powrot na ladne tory diety.

    A jak tak juz marudze na tego mojego meza, to pociagne temat - mnie ta jego postawa tym bardziej wkurza, ze on mi swego czasu robil wyrzuty, jak ja mu znac nie dawalam po podrozy pociagiem 60km. I naprawde nie wiem, co tym razem mu odbilo, chyba jakies zamroczenie radoscia zobaczenia ojczyzny.

  8. #2478
    Awatar Anise
    Anise jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-02-2007
    Mieszka w
    Buffalo
    Posty
    867

    Domyślnie

    Ziutka, chcesz zeby mi oko wypadlo? Tak po malutkiemu piszesz.
    Powiem tylko, ze jak takie chwilowe nieporozumienia z mezem masz, to spoko. Ja z moim mam notorycznie i to nie jest az takie zle... przeciez .

  9. #2479
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Ziutuś, pozdrawiam, dobrze, że już forum odżyło :P :P :P

  10. #2480
    Awatar ziutkaa
    ziutkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-10-2004
    Mieszka w
    Singapore
    Posty
    1,814

    Domyślnie

    No, dobrze, dobrze, ze wstalo.
    Wczoraj bylam bardzo grzeczna
    sniadanie: mestemacher, wiejski, pomidory
    jablko
    lunch: cukinia, sardynki, pomidory
    kolcaj: ser

    Z cwiczen byl orbitrek plus prace domowe, typu mycie okien, pranie i wieszanie firanek i inne takie

    Za to dzisiaj znowu jestem niewyspana Ja chce sie wreszcie zregenerowac...

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •