Wątek: Zwalczanie dietooporności :-)

hej, Niewyspana Ziuteczko!

Ja na urlopie spać nie mogłam, jednak poza domem kiepsko mi to wychodzi. Teraz odsypiam

Udanego dzionka!

Zamieszczone przez Kasia Cz.

A ja nie cierpię balsamowania, maseczek i wszystkiego, czym trzeba lub powinno się mazać

ja też nie lubię

Ziuteczko pozdrawiam środowo
szkoda, ze się nie wyspałas... a byłaś rano popływać?
miłego dnia "samotna" kobietko.. kiedy wraca mąż?

teraz bede sie katowac niesmacznymi 'odchudzaczami'

jak trza....to trza.........- pozdrawiam i trzymam kciuki

Ziutka, doskonale wiem, co to znaczy się nie wyspać, więc współczuję ....

Spokojnego dnia życzę :P :P

... a ja nawet tych żelowych maseczek nie lubię, w ogóle nie lubię nic mokrego na twarzy, to jeden z powodów, dla których nie mogę przekonać się do basenu ..... po prostu nie cierpię wody na twarzy
Wodą nie myłam jej chyba ze 20 lat tylko mleczkami i śmietankami kosmetycznymi ją traktuję

Psotulko, to nie moj tekst, chyba ze stary Ja sie katuje smacznym montignakiem

Ja sie kurde od poltorej tygodnia wyspac nie moge, ogolnie mam bardzo ciezki okres teraz, wszystko sie przeciwko mnie sprzysiega, no moze nie wysztko, zeby nie bluznic...

sniadanie: wasa, wiejski, ogorek
lunch: groszek, losos
jablko
kolacja: kalarepa, ser

Kalorii: 990, B=84, T=39, W=50

O, taki rozklad BTW i kalorii mi pasuje

cwiczenia: orbitek

Ziutko obyś się dziś wyspała pozdrawiam i gratuluję pięknego raportu

Czesc Ziutka, teraz to Ty juz mam nadzieje ladnie spisz. Cos Cie tam musi gryzc od srodka, ze taka niespokojna jestes. Rozumiem ze sypiasz przy otwartym oknie i jestes narazona na odglosy z zewnatrz. U mnie juz chlodniej i moge sie wyzamykac i czuje sie wtedy jak w jakims przytulnym kokonie. Z zewnatrz budza mnie poranne odglosy. Pies sasiadki szczekal dzisiaj przed siodma i to mnie juz stawia na nogi (cale szczescie i tak mialam plan wstac o tej porze wiec nie przeszkadzalo mi to az tak bardzo tym razem). Ja na klopoty ze spaniem to mam tylko jedna recepte. Po prostu trzeba zaczac myslec tylko i wylacznie o czyms co Ci sprawia duza przyjemnosc. Wiem ze to moze jest trudne, zwlaszcza jak jakies natretne mysli nie daja spokoju, po prostu odganiaj te zle i przywoluj te dobre. Zasniesz wtedy znowu nawet nie bedziesz wiedziala kiedy.

Ja śpię w stopperach, bez nich sobie nie wyobrażam, a i tak czasami się wybudzam, ale nie z powodu hałasu

Ziutka, Twoje dietowa konsekwencja jest powalająca. Myślę, że waga ładnie Ci się w piątek odwdzięczy.
I dzięki za podpowiedź o avocado u Anise.
A tak swoją drogą, jak popatrzyłam swego czasu na Twoje zdjęcia z Tajlandii, to nie wiem, gdzie ty trzymasz te kilogramy...
Pozdrawiam.