ja też lubie morskie specjały
ja też lubie morskie specjały
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
Brrr, a mnie aż wzdryga na samą myśl o owocach morza
Jedynie kalmary lubię i ośmiorniczkę z puszki w amerykańskim sosie, reszta tych specjałów jest dla mnie niejadalna
Ziuteczko, miłego dnia, pozdrawiam z Warszawy, w której jest teraz minus 10 stopni
Dzień dobry
Przesyłam dużo dobrych myśli i cieszę się, że poloniści mają szanse na karierę w Singapurze
A serio - to bardzo Cię podziwiam, że wśród tych wszystkich przysmaków orientalnych tak dzielnie dietę trzymasz Chyba że Ci się już przejadły? Jak długo tam jesteś?
Uściski!
HEJA
TAK CZYTAM I CZYTAM ZIUTKA POSTY NA TWOIM WĄTKU I SIĘ ZASTANAWIAM GDZIE TY MIESZKASZ?? A NIGDZIE NIE WYCZYTAŁAM TEGO
POZDROWIONKA
Rejazz, te sa bardzo latwe do przyrzadzenia, ale w Europie chyba nie ma tak duzych krewetek. Te nazywaja sie tygrysie i siegaja nawet 20 cm dlugosci.
Waszko, musimy sie kiedys na uczte umowic
Kasiu, a ja Tobie wprost z Sg, gdzie w tej chwili jest 31 stopni
Anczoks, jestem tu juz prawie 4 lata, a pracuje jako... logopeda. W jezyku angielskim, wiec tyle mi po mojej polonistyce Jedzenie lokalne kocham, uwielbiam, rozsmakowuje i co tam jeszcze, to nam nim tak uroczo przytylam, a teraz cierpie strasznie, ze nie moge sobie poszalec. Ale w nagrode pojde sobie na jakies pysznosci
Luncia, jestem w Azji Poludniwo-Wschodniej, a konkretnie w Singapurze.
Wlasnie przed momentem skonczylam godzinne cwiczenia na orbitreku. Jakos mi wygladalo, ze za chwile sie rozpada, wiec nie poszlam na basen.
NO JA FAJOSKO
A NIE MOGŁABYŚ POWKLEJAĆ PARE FOTEK JESTEM BARDZO CIEKAWA JAK TAM U CIEBIE WYGLĄD BO TV TO CAŁKIEM CO INNEGO
Kilka przykladow
Centrum z okna pewnego hotelu na 70 pietrze
Tu inne ujecie z tego samego miejsca, widok na Esplanade, czyli tutejszy teatr/filharmonie/opere.Zbudowano ja na ksztalt najdziwniejszego owocu swiata - duriana. Durina to owoc, ktory smierdzi. Zapach (?) ten porownalabym do zapachu gnijacych smieci na sloncu pomieszanych ze zmywaczem do paznokci W smaku dosc znosny, ale nie jest to moj ulubiony kasek
Mieszanka kulturowo-religijna:
W centrum finansowym, ktore za czasow zalozyciela Sg - Sir Stamforda Rafflesa bylo ogniskiem kupiecko-handlowym, w tej chwili znajduje sie troche rzezb przedstawiajacych historie powstania miasta-panstwa.
A tu Esplanade w innym ujeciu
Parlament
Pomnik Rafflesa
Symbol Singapuru, czyli lew-ryba Merlion
I kolejny symbol, czyli storczyk. Odmian orchidei jest chyba ponad 4 tysiace. Zreszta, roslinnosc jest tu bujna i rosnie niemal wszedzie, wliczajac w to mury
DZIEKUJĘ BARDZO ZDJĘCIA SĄ SUPER
NO TO TAM NAPRAWDĘ JEST EGZOTYCZNIE. JESTEM POD WIELKIM WRAŻENIEM
A JAK CI SIĘ TAM MIESZKA TAK ZDALA OD POLSKI, TĘSKNISZ ZA OJCZYZNĄ CZY SIĘ JUZ PRZYZWYCZAIŁAŚ??
Moje ulubione miejsce nad rzeka, gdzie stare laczy sie z nowym. Dawne budynki kupieckie teraz zamieniona na bary i restauracje - bosko sie tam je i pije po zmroku
Mozna sie lodka przeplynac
Albo wybrac na pobliska wyspe Sentose - raj dla rodzin z dziecmi. Rozrywki w stylu oceanarium, pokazu delfinow, restauracji, placow zabaw i sztucznie usypana plaza z piasku przywiezionego z Indonezji Bo singapurskie plaze naturalnie sa kamieniste.
Na wyspie jest muzeum II wojny swiatowej, a konkretnie najazdu Japonczykow - z wystawa prawie-zywych figur woskowych
Sa sliczne ogrody botaniczne w tym ogrod japonski
Moglabym tak wklejac i wklejac azby serwer padl, wiec dosc!!!
Zakładki