Wątek: Jestem na tak z Dieta Montignac

Witaj!

Brawo za callanetics

Ja czytałam "Pachnidło" i nieszczególnie mi się podobało. Owszem, trzymało w napięciu, nieźle było napisane, ale miejscami po prostu obrzydliwe i ohydne. Mam co do niego mieszane uczucia.
Mój Brat zaczął czytać i porzucił, bo nie mógł zdzierżyć. Za to film widział i nawet mu się podobał. W ogóle od paru osób słyszałam, że film mniej drastyczny niż książka. Ale sama nie widziałam, więc nie ocenię

Pogodnego weekendu! Dziś po południu wybywam na 2 dni, ale w poniedziałek sprawdzę, jak się spisywałaś

Pozdrówka

Anisq cwiczonka, callanetics, super! Ja wracam na silownie i sie nie moge doczekac. Choroba minela, @ poszla w sina dal, w poniedzialek juz bede wyspana po sobocie i no excuses
Wlasnie zjadlam salatke z feta, wypilam 2 butelki gazowanego i czuje sie jak slon...
A kolezanka mi wlasnie mowi, ze wazy 49kg i nie wie dlaczego, bo sie nie odchudza. Ona przy 56 wygladala jak wieszak... Boze czemu ja

hej anise!

Ty zaliczylas pieknie callanetics a ja TBC, z racji faktu, ze sapie jak lokomotywa i juz po 5 minutach chcialam rzucac cwiczenia w cholere, jestem z siebie dumna. Godzina ruchu, a ja zziajana ale szczesliwa

a z tym smarowaniem to dla mnie masakra. Ja smaruje kremem twarz - zwyklym najzwyklejszym z serii Nivea Visage i to jak mi sie przypomni (co kilka dni), a ciala w ogole nie smaruje choc wiem ze powinnam

Witam w ten cudowny (u mnie przynajmniej) sobotni wieczor .
Nie mam nic do opowiadania i pewno wpisze swoj dziesiejszy jadlospis i na tym sie skonczy. Moj dzisiejszy dzien jakos tak szybko mina,l co wlasciwie nie ma tak naprawde duzego znaczenia i tylko szkoda, ze nic nie wyszlo z naszych planow pojscia na ryby.

9:30 - Pita + pasta z baklazana i papryki
13:00 - Trojkacik sera topionego, soja gotowana w lupinkach
15:00 - Gruszka
15:30 - Truskawki
19:00 - Ser brie, kielbaska drobiowa, grzyb portabello, kalafior + zolty ser
... i biale wino.
No niestety, z tym winem to tak wyszlo, ze moj mezulo chcial mi zrobic niespodzianke w ten upalny dzionek i zakupil mi nie czerwone a biale wino (prosto z lodowki). Nie znamy sie od dzis i nie wiem co sie stalo, ale tak wyszlo, wiec mam co mam.

Biale wino nie jest takie zle Tez wczoraj sie nim raczylam

Cala niedziele milczalas, wiec mam nadzieje, ze dzien byl udany

Trzymam kciuki za wazenie, jestem przekonana, ze jest Cie mniej niz mnie. Ja swoja wage uaktualniam w piatek.

Niedziela jak i wczorajszy dzien byl dla nas dosyc zajety. Teraz padam i jeszcze na dodatek, calkiem nadawno, stanelam gola stopa na starego gwozdzia, ktory to sobie sterczal na podlodze w garazu. Niestety byl razem z zepsutym przedluzaczem, gotowy do wyniesienia na smieci. Krew sie lala. Na szczescie to byl maly gwozdz i mam nadzieje ze po wszystkich moich zabiegach oczyszczenia i dezynfekcji nie bedzie z tego zadnych konsekwencji. Jezeli tak, to pewno bede musiala sobie zapodac szczepionke przeciwko tezcowi.
Ziutka, jakze by mnie mogloby byc mniej niz Ciebie? Niemozliwe. Mnie do 71 kg jeszcze troche brakuje, a do tego ciezki tydzien z @ daje mi sie we znaki bez litosci.

Otrzymalam zamowione ksiazki o Francuzkach. Zaczelam czytac i historia zaczela sie dla mnie bardzo znajomo. Przed przeprowadzka do Stanow bylam calkiem szczuplutka laseczka .

Moj dzisiejszy jadlospis:
9:30 - Jajko na miekko
12:00 - Grejpfruit
14:00 - Zupa szpinakowa, salata + warzywka + oliwa, sledz w pomidorach z puszki
17:00 - Zolty ser
19:00 - Cheesburger z grilla bez pieczywa + cebulka, pomidor, ketchup, musztarda i ogorki ze sloika

Ide spac. Do jutra Dziewczyny...

Ja mysle, ze waze wiecej niz 73 kg, dawno nie dotykalam tego suwaka, jak i tez nie stawalam na wadze.
A Twoj jadlospis bardzo ladny, tym bardziej jesli jestes przed @.
Przykro mi z powodu gwozdzia, mam nadzieje, ze nie bedzie zadnego zakazenia.

Wróciłam z urlopu, lekko grubsza, ale pozostałam w krainie kos. Bardzo współczuję z powodu gwoździa - mam nadzieję, że zgoi się szybko i bez komplikacji.
A teraz biorę się ostro do dzieła - cel - dogonić Ciebie i Ziutkę

hej Anise
uuu ten gwozdz to chyba CIe bolal strasznie co?
mam nadzieje, ze teraz jest lepiej
a okresem sie nie przejmuj! dasz rade