Strona 105 z 170 PierwszyPierwszy ... 5 55 95 103 104 105 106 107 115 155 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,041 do 1,050 z 1700

Wątek: Bieg Syci przez płotki. Meta daleko,ale dam radę!

  1. #1041
    Guest

    Domyślnie

    Hej sycia,

    nie jest tak zle u Ciebie. Ja w ten weekend przesadzilam z jedzeniem. Ufff teraz tez sie najadlam a jeszcze wieczorkiem lece na piwko

    Zycze udanego tygodnia i trzymam kciuki za odchudzanko

  2. #1042
    etnomaniak Guest

    Domyślnie

    Czy to zbiorowy pech? Widać, że wiele z nas miało zmarnowany weekend (ja również )... Ale najważniejsze to się nie poddawać, cały czas napędzać i wzmacniać swoją motywację, no i w końcu odnieść sukces. Syciu, życzę Ci, żebyś w dniu narodzin chrześniaka wyglądała bosko, tak jak chcesz. Ja też zaczynam pewne odliczanie (1 paździenika już bardzo niedługo)... Powodzenia!!

  3. #1043
    sycia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-03-2007
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    135

    Domyślnie

    cing, 80 dni to dużo,wiem, ale na początku wakacji miałam 2 miechy,by coś z sobą zrobić i co... :/ Klapa. Bardzo bym chciała,żeby TYM RAZEM się udało... Za każdym razem mi ciężej..

    mysza, no ale dobrze, też nie było:/ Nie mogę tyle jeść,jeżeli chcę schudnąć!

    etnomaniaczku, chyba niestety weekend dla większości z nas nie był zbyt dobry:/
    Dla mnie 1 października jest taką metą pośrednią Też chciałabym wtedy wyglądać przynajmniej DOBRZE , ale przez wrzesień też da się coś zrobić. Obym tylko wciąż nie dawała sobie przedostatniej szansy...

    Bilans dnia zbyt optymistyczny pod wzgledem ćwiczen nie jest. Praktycznie tych konkretnych ZERO, ale było 3 godziny spaceru, zakupy , godzina prasowania i porzadki w kuchni.

    Za to jedzeniowo dobrze:
    3 kanapki razowca na śniadanie
    płatki owsiane na mleku [mało]
    risotto z brązowego ryżu z pieczarkami, szynką drobiową,papryką i cebulą

    Dziś będzie bez kolacji,bo chcę nastawić się na tryb dietkowy.

    Przywiozłam z domu przepisy, które nagromadziłam swego czasu z Super Linii. Przejrzałam je i ułożyłam już menu na cały tydzień Rewelacyjne są te przepisy!! Zazwyczaj na 2 osoby, w kazdym razie porcje niewielkie, dziś to risotto starczyło akurat na mnie i Pawełka [P. naturalnie większa porcyjka,niż ja ] tak,żeby sie najeść,ale nie PRZEJEść. No i najfajniejsze,że podane są kalorie na porcję, więc wiem,ile jem
    Większość przepisów jest na drób [ a P. nie lubi kurczaków,ale te potrawy chyba zje ze smakiem] no i wszystkie są LIGHT.

    Mam mocne postanowienie poprawy:]
    pilnujcie mnie proszę, żebym tylko nie nawaliła!!!

  4. #1044
    Awatar fatti
    fatti jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-12-2006
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    2,093

    Domyślnie

    Syciu wydaje mi sie ze troszke malutko zjadlas ..mam nadzije ze jutro juz zjesz kolacje chocby malutka bo gdzies czytalam ze to tez jest bardzo wazny posilek
    Tobie sie udalo zaczac od dzisiaj mi niestety nie...ale mowie sobie ze moze jutro bedzie ten dzien i wystartuje jak nalezy
    1 cel 68.5kg-> 65kg osiagniety!!

    tutaj walcze ja: http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...inear#post3915

  5. #1045
    sycia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-03-2007
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    135

    Domyślnie

    fatuś, wiem,że trochę mało, ale to dlatego,że chcę ZACZąć i POCZUć że jednak ciągnę odchudzanie. Skoro nie chciało mi się jeść, to nie wmuszałam w siebie kolacji.

    jutro już pozostanie tylko 79 dni ,więc trzeba się sprężać

  6. #1046
    EnergicGirl jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-07-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    No Anka, no to nie ma odwrotu

    Dzialamy

    a ta z ta kolacje jednak uwazam ze dobrze ze nie zjadlas na poczatek przynajmniej sobie skurczysz zoladek a pozniej to przynajmniej jakis jogurcik


    Mam mocne postanowienie poprawy:]
    pilnujcie mnie proszę, żebym tylko nie nawaliła!!!
    No nie omieszkam!

    aaa platki owsiane na mleku moja ulubiona sniadaniowa potrawa

  7. #1047
    sycia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-03-2007
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    135

    Domyślnie

    Malina, pewnie,ze działamy i jak najbardziej czekam na mocne kopniaki,gdy nawalę!!!

    A o płatkach,to wiem, wspominałaś Tez się musze na nie przerzucić!!!

  8. #1048
    selva19 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-07-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    Sycia, możemy sobie wzajemnie skopać tyłki za zawalony weekend (zawsze to trochę kalorii spalonych ).
    I na nowo bierzemy się do roboty.
    Nooo, ale jak ruszymy... to żebyśmy tylko nie padły.
    Ściskam mocno, buziaki.

  9. #1049
    KobietkaKokietka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Weekendów mogło by w ogóle nie być, oczywiście tylko jak sie trzeba odchudzać. Wtedy jest za dużo wolnego czasu, wizyty u gości, imprezy i silna wola chyba też sobie robi wolne po całotygodniowym wysiłku...

  10. #1050
    sycia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-03-2007
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    135

    Domyślnie

    selva , ale Ty to przynajmniej miałaś jedno wytłumaczenie weselem [bo tureckiego żarcia nic niestety nie tłumaczy:] ] Ale racja, bierzemy się w garść i działamy, i nie padniemy!!

    KobietkoKokietko , nie wiem,jak ja to robię ale w 99% w domu zawsze nawalam. To nawet nie musi być weekend. :]

    Zostało 79 dni:]
    Ide na lekkie śniadanie,bo P już mnie goni, ale potem jak się rozpisze....to nic mnie nie powstrzyma:P

Strona 105 z 170 PierwszyPierwszy ... 5 55 95 103 104 105 106 107 115 155 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •