-
Kokietko, czasem tak bywa,prawda?! Jak na złośc u wszystkich coś o jedzeniu
gryjtko, fajnie,ze i Ciebie w jakiś sposób udało mi się zmotywować Dziś też pocwicz! Ja też już normalny zestaw będe robić. Niestety nie orientuję się ile Twoja galaretka moze mieć kalorii,ale pewnie masz rację,że mało
Taka z torebki,gotowa ma 280kcal na litr ,ale wiadomo ile tam cukru jest. Twoja na pewno ma ło ma kalorii.
finesko, nie widac na zdjeciach,ze masz tyle w biodrach Ładna dziewczyna z Ciebie w życiu bym nie przypuszczała,że masz problem z udami
NO ale skoro masz,to musimy się go pozbyć.
Ja masuję się czyms takim [wybacznie słabą jakoś zdjęc,ale inne nie chcą mi dziś wyjsć ]
Nie wiem,czy konieczne są wypustki na końcu,pewnie nie,mój ma, więc masuję sie własnie nim
Z ziaji też próbowałam i zelu,i żelu do biustu i oliwki. Własnie przy jej pomocy też udało mi się pozbyć cellulitu,ale wiadomo jak to z oliwką-potem wsyztsko tłuste i mnie już to wkurzało
Dziś trzymam się od bułek z daleka Na śniadanie był chaber z żółtym serem i warzywami. teraz śmigam do miasta, zajdę do rossmana po serum z eveline Jak już robię nalot na uda,to konkretnie Potem wrócę i poćwiczę
Bo cel coraz blizej,nie mogę teraz odpuścić!!
-
to jest dopiero masazer potem pokaze ci jaki ja mam..ale jest jakby to powiedziec delikatniejszy z wygladu hehe...
tez kiedys uzywalam z eveline serum ale nie pamietam jaki...chyba zielony .. a teraz widzialam tez brazowy,,, ktory ty polecasz??
a w bioderkach mam tyle..nietety..bardzo bym chciala miec z 90 bo wiem ze na bokach to tluszczyk a nie wystajace kosci wiec jakbym chciala powalczyc to chyba mam o co....
buziaczki i zyce udanych zakupow a u mnie w Łowiczu tez bedzie rossmann..uwielbiam ten sklep..jak w lodzi studiowalam to zawsze tam po kosmetyki sie chodzilo..teraz jak jestem to zagladam... ostatnio na wakacjach w slupsku tez zajrzalam..ciekawe promocje juz nie moge sie doczekac
milego dnia syciu a moge gdzies zobaczyc twoja sympatyczna buźkę ??
-
finesko, mój masażer tylko tak straszne wygląda
Rossmann mi podpadł nie znalazłam w nim balsamu A pogoda taka,ze do drugiego iśc mi sie nie chce:/ Więc na razie zostaję bez serum. Ja polecam ten zielny [zieolono siwy dokładnie ,serum wyszczuplająco ujędrniające z czymś tam na cellulit ] tylko mrozi ostro!!! Czasem aż ciężko wytrzymac
moja buźkę można zobaczyc co jakiś czas na ktorejś stronce,
znalazłam specjalnie dla Ciebie moje pierwsze ujawnienie się:
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?...=asc&start=220
i ostatnie, Zlot Zaglowców w Szczecinie.
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?p=1278050#1278050
w międzyczasie były jeszcze jakies zdjęcia,ale nie pamiętam,na której stronie:/
Godzina i 20 minut cwiczeń za mną.
P.znika dziś na cały dzień:/ wroci z pracy moze dopiero koło 21:/ no to sobie poprasuje,a potem co będę robi,to nie wiem...Moze wybiorę się na spacer,jesli tylko się trochę wypogodzi,bo kropi:/
-
Rzeczywiście na pierwszy rzut oka wgląda strasznie.
-
Siemanderko sycia
Mam identyczny hehe ale nie chce mi sie go wyciagac
W rossmanie nie bylo? a ja myslalam ze tam wszystko maja moze w Naturze bedzie
no i bardzo dobrze ze trzymasz sie z dala od buleczek ale jak wczoraj czytalam z czym one sa to az mi cos pocieklo na klawiature
Buzka mala:*
-
renat1111, ale naprawdę nie jest taki groźny
Malina, to chwytaj za niego, daje fajne efekty
No wlasnie w rossmanie nie bylo,a specjalnie się do niego wybralam po serum:/ Bułki niestety mnie kuszą Łatwo powiedziec,ze ich dziś nie zjem, ale jak jestem w kuchni i tak patrzę,jak one się do mnie uśmiechają... Ehh... dobrze,ze już mało zostalo,moze d jutra znikna na amen
-
Dzisiaj bułkom powiedz stanowcze nie. Tak ładnie się trzymasz, że tylko humor sobie zepsujesz. Tyle ćwiczeń - dla bułki??? Nie, na pewno nie.
Pozdrawiam mocno.
-
Mam nadzieje ze wygralas walke z bulkami ??
U mnie dzisiaj ani kropla deszcze nie spadla wiec moglam spokojnie wybrac sie na spacerek z psem
aaa i ja mam wlasnie to takie jasno zielone serum z eveline ...coprawda masazera nie posiadam ale mimo wszystko mam nadzieje ze beda jakies efekty )
Zycze milego wieczorq z P. bo chyba juz wrocil )
-
Łojezu, jaki kryzys.....
Te pieprzone bułki dopadly mnie na sam wieczór!!
Przez cały dzień COś za mną chodizlo, ale zabijałam chcice to cwiczeniami [bo pomachalam jeszcze raz hantlami i poskakalam w ramach aerobów] ,to posiedziałam trochę na necie...
Ale ok 20 poszłam do kuchni,spojrzalam na te bułki i powiedziałam ZJEM WAS WSYZTSKIE.
I zaczęłam sobie nawt herbatkę robic....
Nałożylam sobie na talerz 3 BUłY!!!!!
i chyba w ostatnim momencie odłożylam je z powrotem..
Nie zjadłam.
Ale ile mnie to kosztowalo,wiem tylko ja...
Chodzą za mną,jak nie wiem, chyba położę się już do wyra. P.jeszcze niestety nie wrocił Wpadl na 5 minut do domu, zapakowalam mu tylko bulki i mineralną w plecack [nic innego nie ał sobie wcisną] i pojechał do pracy:/A ja siedzę sobie sama i mimowolnie myslę o bułkach.
Jedynie co mnie dziś wciągnęło,bo stony internetowe o scrapach Ah,niektóre sa piekne,tez kiedyś chciałabym coś akiego stworzyc.Moze się podejmę próby,bo przynajmniej będe miała wtedy zajęcie i moze zapomnę o głodach,gdy mnie napadną.
Nie ogladałam dziś żadnego filmu więc nie masowalam ud:/ jakoś wolałam złapac za hantle. Ale zaraz się pomasuję,bo przeciez mialo byc CODZIENNIE.
Ide zaraz do łóżka,bo jeszcze znów mnie bułki zawołają...
-
Świetnie że odłozyłaś te bułeczki.A nie mogłabyś ich komuś dać żeby ktoś zjadł i Ciebie nie kusiły?
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki