Alek, jesteś średni, wiec nie jest źle, wszystko przed Tobą!! w ońcu sam wiesz, że nie da sie od razu osiągnąć wszytskiego
Mam nadzieje, ze przeprowadzka pójdzie bezboleśnie
Alek, jesteś średni, wiec nie jest źle, wszystko przed Tobą!! w ońcu sam wiesz, że nie da sie od razu osiągnąć wszytskiego
Mam nadzieje, ze przeprowadzka pójdzie bezboleśnie
Nie od razu Rzym zbudowano Powoli każdy z nas dojdzie do celu. Ja mam mały kryzys. Nie z powodu zniechęcenia czy braku sil do dalszego odchudzania. Powód jest prosty. DObrze czuję sie w swojej skórze, o wiele lepiej niż przd kilkoma miesiacami. A wyjazd do Hiszpanii jeszcze bardziej wzmocnił to uczucie zadowolenia. Nie mam zamiaru jednak poprzestawać na tym co osiągnełam bo wiem, ze może być jeszcze lepiej. Jestem dziwnym przypadkiem kobiety ale to 85kg w zupełnosci mi wystarczy Tym bardziej, ze Hiszpanie mnie zapewnili, ze z zachodu idzie moda na puszyste kobiety więc te wszystkie anorektyczne modelki zejdą na dalszy plan. Zabawne nie. Ciekawe co by sie stało gdyby to była prawda
Dzisiaj ponownie 99.0 kg
Wczoraj poszalałem na bieżni - interwałowe górki 2%,4%, 6%, potem przyśpieszanie interwałowe a na koniec górki + przyśpieszanie. Mogłem obserwować w lustrze jak koszulka powoli nabierała wody/potu - od góry aż na koniec do samego dołu ... w sumie z rozgrzewką, 20 min ćwiczeń siłowych i prawi godzina na bieżni było ponad 1000 kcal spalnych. I ddzisiaj miłe uczucie lekkiego zmęczenia, nie zakwasy bardziej prrzypomnienie, że mięśnie pracowały i dziś muszą odpocząć
nargila Wygląd to ważna rzecz alenie najważniejsz, zdrowie, sampoczucie, kondycja, są równie ważne, jeśli nie ważniejsze.
Meeeg85 średni to itaklepiej niż oczekiwałem I co ważniejsze czuję, że będę mógł to polepszyć, mam jeszcze całe zapasy motywacji do wykorzystania Przeprowadzka to masa masa drobiazgów zajmujących masę czasu ale idzie powoli do przodu ..
Mniej jest więcej? http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/showthread.php?t=49
Zapisz zgubione letnie kalorie! ćwicz i licz!!!
Inspiruj się: Klub Tytanów: spadek min. 15 kg utrzymany przez rok?
Wydaje mi się, ze na pewno WAŻNIEJSZE
Zacząłem nowy wątek gdzue mam nadzieję bedą inspirować Ci którzy schudli 15 kg (labo więcej) i utrzymali spadek przez minimum rok? Choć trudno takich znaleźć ale kilka przykładów powinno być? Niestety wygląda na to, że Ci, którzy schudli z pełnym sukcesem, zazwyczaj znikają z forum ..
Wątek: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=71864
Mniej jest więcej? http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/showthread.php?t=49
Zapisz zgubione letnie kalorie! ćwicz i licz!!!
Inspiruj się: Klub Tytanów: spadek min. 15 kg utrzymany przez rok?
Widziałem ten wątek i mam nadzieję, że za rok, dwa będę mógł się tam wpisać na temat. Ale to wieeeeeeeleeeeee pracy przede mną
Jakoś tak ogólnie mi się skojarzyło po ty, co napisałeś...
Że chyba Polacy lubią chwalić się swoimi mękami, trudami itp. A sukcesami nie bardzo umiemy - albo nie chcemy? Choć to jeszcze lepszy powód.
Ja właśnie zauważyłam, że nie umiem sie cieszyc i chwalic sukcesami, zawsze je umniejszałam i wiem, że to nie jest dobre, zwłaszcza, gdy sie jest perfekcjonista, bo wtedy człowiek nigdy nie jest zadowolony.
Mam nadzieje, ze kiedykolwiek bede mogła na tym wątku wystapic z sukcesem ale.... musi być 15 kg? Aż tyle to ja nie chce
Meeeg85 trzeb się chwalić i promować w końcu Ty wiesz najlepiej co dokonałaś Choć czasami trudno i treba się nauczyć jak to robić by nie wyjść na smochwałę ... a 15 kilo to wziąłem z tego amerykańskiego podejścia - taka arbitralna liczba ... może założymy i inne wątki dla "mniejszych" sukcesów ale równie długotrwałych sukcesów i może nie tylko wagowych?
selva19 coś w tym jest co piszesz o charakterze - zawsze łatwiej narzekać i dołować tj. sprowadzać wszystko do poziomu w dół ... pracujmy tu nad tym by sukcesy chwalić i wspierać pracujących nad sobą - póki co moje doświadczenie z tym forum w tej dziedzinie jest b. pozytywne, odpukać
kubaxxl nie ma pośpiechu Jeszcze się wpiszemy
Mniej jest więcej? http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/showthread.php?t=49
Zapisz zgubione letnie kalorie! ćwicz i licz!!!
Inspiruj się: Klub Tytanów: spadek min. 15 kg utrzymany przez rok?
Alek, wyjeżdżam dzis w nocy, chudnij sobie ładnie i jak możesz, to znów wpadnij czasem do mnie na watek i napisz, co u Ciebie jak tam odchudzanko i nowa praca
Zakładki