Strona 52 z 158 PierwszyPierwszy ... 2 42 50 51 52 53 54 62 102 152 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 511 do 520 z 1576

Wątek: Tak dalej nie będzie!!!

  1. #511
    etnomaniak Guest

    Domyślnie

    Selvuś, znikam do wtorku i przyszłam się pożegnać.
    Ładnie dietkuj, dużo odpoczywaj bo widać, ze bardzo zapracowana z Ciebie kobieta i, oczywiście, chudnij
    Buziaki!

  2. #512
    tagotta Guest

    Domyślnie

    GOSIA, rzucam okiem do Ciebie SZCZUPAKU w calym tym zamieszaniu, jakie u mnie panuje i zycze Ci, zeby ten SWIETY SPOKOJ zagoscil na dluzej u Ciebie...az do momentu kiedy poczujesz, ze Ci szalenstwa potrzeba

  3. #513
    Awatar Anise
    Anise jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-02-2007
    Mieszka w
    Buffalo
    Posty
    867

    Domyślnie

    Wstalas juz? To moj blondyn po przebudzeniu. Wygladasz podobnie?




    Selva, co Ty robisz z kociakami jak wyjezdzasz? Napisz mi na jaki najdluzszy okres pozostawilas je w domu bez swojej opieki tylko kogos (kogo)? W ogole jak dlugo masz te futrzaki?
    Zycze Ci superowego czwartku.

  4. #514
    Awatar ziutkaa
    ziutkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-10-2004
    Mieszka w
    Singapore
    Posty
    1,814

    Domyślnie

    Troche pozno, ale masz moje pozwolenie na podwieczorek Mozesz wykorzystac dzisiaj

  5. #515
    anneirving jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-07-2007
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    1

    Domyślnie

    Dzień dobry Selvuś
    gorącą kawusię z rana przynoszę
    mniej zdrowa niż owoce, ale co tam
    odrobina szalenstwa nam sie należy
    Miłego dnia


    Do zrzucenia 24 kg tłuszczu


    do przepłynięcia 10000m = 10km w 2miesiące

  6. #516
    Awatar Meeeg85
    Meeeg85 jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    23-08-2004
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    12,657

    Domyślnie

    Brrr, dzis tak przeokropnie zimno, będziesz biegać?

    A do tego kotka po przebudzeniu to ja też jestem podbna

  7. #517
    Awatar AleXL
    AleXL jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-05-2007
    Posty
    1,228

    Domyślnie

    Jak człowiek biegnie to mu niejest zimno ...

  8. #518
    selva19 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-07-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witajcie dusze dobre

    Wczorajszy dzień zdecydowanie do dietetycznych nie należał.
    S: 3 kromki razowca z sałatą, rzodkiewkami, wędliną i żółtym serem, 3 pomidory z cebulką, kawa z mlekiem
    O: flaki z kajzerką, duszona w sosie grzybowym wieprzowina, kasza gryczana, fasolka szparagowa
    K: chilli con carne (dobre i dużo niestety) z bułką, tiramisu,

    w międzyczasie: śliwki, winogrona
    sport: tenis biernie (za to długo i z dużym zaangażowaniem!!!)

    W kolację ubrał mnie chłop, bo już się zastanawiał czy umarłam, więc przyjechał sprawdzić naocznie i zrobił.
    Ja, po wczorajszej kąpieli, wpełzłam na fotel poczytać - i oczywiście zasnęłam. Obudziło mnie wtargnięcie do domu na poziomie 21-22. Po kolacji ekscytowaliśmy się US Open, szybko zrobiło sie po 4 rano i poleciałam popracować. Więc dziś już po pracy, po obiedzie, zbieram motywację żeby w las polecieć.

    Anne - b. dziękuję za podwieczorek, no i dzisiejszą kawkę

    Meeg - ja ostatnio mam zdyt duże skłonności do tego wypoczynku... A dziś już cieplej, więc nie ma, że boli

    AleXL - czasem to mi wanna z wrzątkiem i pianą życie ratuje mam wrażenie, a zimno przy bieganiu rzeczywiście znika, góra po 10 minutach

    Tagosiu - dzięki

    Ziutka - pozwoleństwo jak znalazł, bo dziś cały dzień głodna jestem. Zresztą jak zwykle, kiedy spałam za mało.

    Anise - oj tak, na pewno jestem podobna, a dziś to paszcza mi się drze cały czas. Jak wyjeżdżam na krótko /tydzień lub dwa/ to kota zostawiam u rodziców. Oni też mają koty, psa zresztą też - ale całe towarzystwo się zna i lubi. Jak na dłużej - gdzieś, gdzie mam 'dom' przez jakiś czas, to zabieram ze sobą. Gacka mam 11 lat z okładem, od kociaka, Brombę od końca czerwca tego roku. Znalazłam ją pokiereszowaną makabrycznie, i postanowiłam podwieźć do weta, żeby uśpił, aby nie konała ileś dni w upale. A ta cholera przeżyła . Szukałam jej domu - ale chętnych nie było (ma już 10 lat, nie ma kawałka nogi, kawałka ucha, poszarpany fąfel też nie zrósł się zbyt ślicznie). No i po szpitalu trafiła do mnie, najpierw niby tymczasowo, ale zostaje na stałe. Powoli się socjalizuje. Wczoraj po raz pierwszy z własnej woli weszła mi na kolana. Niby tylko postać na chwilę i śmignęła dalej, ale ja dumą obrosłam jak paw. Bo tak naprawdę, to ciągle się dziwię, że ona jest w stanie zaufać człowiekowi. Za to b. ładnie wychodzi na zdjęciach - parę już wkleiłam; w ogóle nie widać je różnistych defektów.
    No tak, wystarczy rzucić hasło koty, i ja już mogę do upadłego...

  9. #519
    Awatar Anise
    Anise jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-02-2007
    Mieszka w
    Buffalo
    Posty
    867

    Domyślnie

    Ja dzisiaj dla odmiany, pozwolilam sobie na dluzsze spanie. Koty oczywiscie nabraly taktu i juz nie skacza po mnie jak oszalale z rana tylko albo leza i czekaja cierpliwie przysypiajac, albo siedza nade mna i sie gapia.
    Wiesz, mam je od poprzdniego listopada i tak sie zlozylo, ze przez ten caly okres nie wyjezdzalismy na dluzej, jeszcze. Teraz szykuja sie rozne wypady i jest dylemat, co z nimi? W pazdzierniku to moga wpadac rodzice Mojego (tesc ma alergie na siersc kocia, a z tesciowa to jakby jakis cyrograf podpisac za jej pomoc), moj synalo tez moglby sie nimi zajac, ale w grudniu wszyscy wybywaja. Bede sie musiala zdecydowac na kogos 'obcego' dochodzacego, ale chlop sie nie zgadza i jest niezadowolony z faktu ze jestesmy zniewoleni. Ech! No dobrze, bede musiala cos wykombinowac i ulozyc nasze zycie od tej strony co by wszyscy byli zadowoleni.
    Bromba napewno sie do Ciebie przekona, badz cierpliwa a nawet sie nie spodziejesz jak Ci zacznie na kolana wlazic i domagac sie pieszczot.
    Meeg, tez tak wygladasz? Ciekawa jestem o ktorej wstajesz.
    Selva, Twoj jadlospis bogaty byl wczoraj. Ale co ja sie bede powtarzac, wybiegasz to przeciez.

  10. #520
    selva19 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-07-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Anise
    Twoj jadlospis bogaty byl wczoraj.
    Hmm, oględnie powiedziane. Anise, coś mi w łeb wlazło takiego, że skoro i tak chudnę, to co ja się będę ograniczać... I dziś znów czuję się jakbym pas balastowy połknęła.
    Bromba jest w ogóle kapitalnym kotem. Jak na kota, który nigdy wcześniej chyba nie był domowy, zresocjalizowała się rewelacyjnie. Dużo zgapia od Gacka, przyglądając się ze najpierw ze zdziwieniem, z czego on czerpie przyjemność. Wylegiwanie się na kolanach jest jednak na razie zbyt dużą poufałością. Choć już zaczyna dopominać się o swoje. Byle jej przy tym z miejsca nie ruszać.

Strona 52 z 158 PierwszyPierwszy ... 2 42 50 51 52 53 54 62 102 152 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •