Strona 49 z 302 PierwszyPierwszy ... 39 47 48 49 50 51 59 99 149 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 481 do 490 z 3018

Wątek: Cel 43 kg MNIEJ Uffff zostało 18 kg do porzucenia WSPARCIA

  1. #481
    Awatar xenamusic
    xenamusic jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-03-2008
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    3

    Domyślnie

    pozwoliłam sobie tu zajrzeć widzac twoje osiagniecia..mysle ze czytając wasze relacje zmotywuje mnie to do dzialania!!!!
    A Ktos..hmmm..niezłe ciacho




  2. #482
    Awatar Majussia
    Majussia jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    05-12-2007
    Mieszka w
    Gießen
    Posty
    14,433

    Domyślnie

    Witajcie niedzielnie
    Dopiero wstalam no ale jak sie poszlo spac o 6 to nic dziwnego :P

    Moja waga to nadal Crazy Lady
    Widze ze zaniedbalam raporciki to lece nadrobic

    Akcji DZIEN 12 (piątek)
    Jedzonko:
    2 kawki z mleczkiem
    kromka chleba fitnes z ziolowa philadelphia light
    talerz sałatki (różne sałaty, roszponka, pomidor, ogórek, pomidorki koktajlowe, smazone na oliwie pierś z kurczaka, jogurt z czosnkiem)
    kromka chleba fitness z ziolowa filadelphia i wedzonym łososiem
    piwo
    pol kubeczka szampana

    Ruch:
    nic a nic

    Plyny:
    2 herbatki z marakuji
    2 kawy z mlekiem
    piwo
    szampan


    Wyrzeczenia:

    gralismy w karty i obzerali sie chipsami - a ja nie :P


    Waga po 12 dniu Akcji 83.6
    "W konfrontacji strumenia ze skałą, strumień zawsze wygrywa - nie przez swoją siłę , ale przez wytrwałość" Budda
    21 kg za mna - 21 kg przede mna - Strona 1484 - Grupy Wsparcia Dieta.pl

  3. #483
    Awatar Majussia
    Majussia jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    05-12-2007
    Mieszka w
    Gießen
    Posty
    14,433

    Domyślnie

    Akcji DZIEN 13

    To nie był dobry dietetycznie dzień - oj nie był
    Wiem ze jestem chora - ale obudzilo sie ze to moj ostatni weekend w niemczech, no i ostatni weekend z ktosiem przed b dlugo - bo po powrocie z polski mam wyjazdy w kazdy weekend przez 6 tygodni (jak nie sluzbowe to prywatne) no i poszalalam - poplynelam BUUUUU (moja pierwsza wpadka od poczatku akcji !!!!! )
    Jedzonko:
    2 kawki z mleczkiem
    kromka chleba fitness z serkiem ziolowym philadelphia light
    1/4 czerwonej papryki z serkiem ziolowym philadelphia light
    12 malutkich krazkow sushi (5 z serkiem i wedzonym lososiem, 1 z krabem i ogorkiem, 2 z ogorkiem, 2 z wedzonym lososiem, 2 z surowym tunczykiem) oczywiscie wszystkie z bialym ryzem niestety (ale naprawde byly malutkie )
    czekoladowe fondee z owocami (naszczescie byl to maly talerzy - jablka mango pomarancze banan no i zjedlismy w 3 wiec ja tylko 1/3)
    kawa z 1 kulka lodow waniliowych i orzeszkami
    mała miseczka żurku z 1/2 jajeczka
    2 duze garscie chipsow
    4 duze piwa
    szklanka soku jablkowego

    Ruch:
    potańczenie na dyskotece

    Plyny:
    2 herbatki z marakuji
    2 kawy z mlekiem
    kawa z lodami
    piwa
    sok jablkowy - szklanka


    Wyrzeczenia:

    ULEGLAM


    Waga po 13 dniu Akcji 83.9 kg


    No wiem - nie byl to zbyt dobry dzien
    Ale juz do konca akcji sobie na taki nie pozwole - a byla to pierwsza wpadka od poczatku
    Wagowy podskok nie tlumacze jedzeniem, bo nie bylo go jakos katastrofalnie duzo, moglam bardziej poplynac
    Nadal jestem w trakcie owulacji (zawsze mnie jajnik boli 3 dni) do tego mysle ze to to piwo wczoraj - przy duzo go bylo niestety

    Wiem ze jestem chora i raczej szlajanie sie po miescie i imprezka to nie dla mnie - no ale to ten ostatni weekend

    Czulam sie calkiem niezle
    Dzis za to rozklada mnie na lopatki katar
    jutro ide do pracy, ale jak sie bede zle czula to spadam znow do lekarza

    Wczoraj odkrylam jakie zycie jest przewrotne
    Racja - czeka mnie rozwod , mam problemy - ale przez to wszystko poznalam Ktosia
    Gdyby nie to
    To nigdy nie odkrylabym jakie to uczucie gdy siedzisz w autobusie a ten Ktos obok zauwaza ze wiatr z otwartego okna wieje ci prosto w chore uszko, i kladzie ci lapke na tym uszku i trzyma tak przez cala droge, nie zwazajac na to jak niekomfortowe to jest dla niego
    Albo gdy wracacie do domu i mokniecie, a on po powrocie przez pol godzinki recznikiem suszy ci wloski, zebys nie poszla przemoczona spac, a potem szoruje recznikiem stopki zeby byly suche i rozgrzane...
    Albo prosi cie czy moze jeszcze jedno piwko wypic, a ty patrzysz na niego zezloszczonymi oczkami, a on powoli bierze twoja dlon i z taka szarmancja ja caluje....

    Mam szczescie,,,, gdyby nie moje problemy nie odkrylabym ze moge byc dla kogos ksiezniczka, bo nikt mnie nigdy jak ksiezniczke nie traktowal... a ktos to robi... od 3 miesiecy kazdego dnia, , nawet jak nie jestesmy razem....

    Roza od niego nadal stoi - juz tydzien....
    "W konfrontacji strumenia ze skałą, strumień zawsze wygrywa - nie przez swoją siłę , ale przez wytrwałość" Budda
    21 kg za mna - 21 kg przede mna - Strona 1484 - Grupy Wsparcia Dieta.pl

  4. #484
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Majussiu, każda sytuacja ma dobre i złe strony ...

    Pielęgnujcie tę miłość .... jak najpiękniejszy kwiat, podlewajcie czułością i zaufaniem, szczerością i zrozumieniem .... niech zawsze będzie świeży, czysty, piękny ...
    Nie pozwólcie mu nigdy zwiędnąć!
    A jak zauważycie, że zaczyna przysychać, zróbcie wszystko, aby znów ożył i cieszył duszę i wszystkie Wasze zmysły :P

    Ja (my) też się tak czuliśmy, jak Ty (Wy) teraz ... to było niesamowite, trwało wiele lat a teraz ... sama wiesz ....

    Zdrowiej kochana, zdrowiej :P

  5. #485
    Awatar Majussia
    Majussia jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    05-12-2007
    Mieszka w
    Gießen
    Posty
    14,433

    Domyślnie

    Jeszcze musze poodpowiadac moim kochanym dziabongom
    Trzy posty pod rzad - no ale nic to :P

    Kasia83 - no gdzie ty sie babo podziewalas !!! Juz tesknilam Fajnie ze jestes

    Atshe - niezle ciacho mowisz - strasznie sie zaczelam smiac jak to zobaczylam ... ktos przyszedl zobaczyc czemu sie tak smieje - on nie zna polskego - ale nie wiedziec czemu w tej calej plataninie slow przeczytal akurat to slowo "ciacho"
    No a komplementy kazda niunia lubi nie ? :P

    Tagott - no ja sie wlasnie zastanawialam ktoz o dzwoni... A to ty moj misku bylas...
    Gosik pamietasz moze imie i nazwisko tego murzyna od aerobiku?? Kiedys chyba z nim cwiczylas...

    Madziu - trzymamy sie dalej kochana nie - wbrew przeciwnosciom skaczaczej ciagle wagi
    Sloneczko swieci - ale chyba niedostatecznie bo nadal chora jestem, a do tego wczoraj poszalalam i dzis mam za swoje...

    Alta - no w koncu sie babo odnalazlas i Tu Dziewczyny z Giessen laczcie sie :P
    Fajnie ze jestes juz do ciebie wpadlam

    Lilus - dziekuje za odwiedzinki

    Kasiu - no wlasnie chyba goooosia - ale mi sie wydawalo ze ty tez o kims kiedys pisalas
    Dziekuje kochanie za odwiedzinki

    Tusiu - w imieniu Ktosia dziekuje za komplement Czuje sie chyba niestety gorzej, no ale mam za swoje

    xenamusic - o nowa twarz Jak milo ze mnie odwiedzilas - mam nadzieje ze nabierzesz tu motywacji
    Powodzenia
    "W konfrontacji strumenia ze skałą, strumień zawsze wygrywa - nie przez swoją siłę , ale przez wytrwałość" Budda
    21 kg za mna - 21 kg przede mna - Strona 1484 - Grupy Wsparcia Dieta.pl

  6. #486
    altagela jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-02-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    No tak

    Widac Marciocha sie juz lepiej czuje... I to nie byly takie male 2 garscie chipsow jak mi sie zdaje... ale Scarabee wyciagnelo troche kalorii... takze spalilysmy po 3 chipsy, tak mysle. Moja motywacja jest jak na razie plaska linia... brak zrywow... a! to przez ta pizze w lodowce. Wiedzialam...
    W sumie dobry pomysl z zapisywaniem tego wszystkiego co sie jadlo przez caly dzien... ale z moimi zanikami pamieci to chyba powinnam karteczke ze soba nosic i zapisywac...
    moze powinnam od dzis zaczac...

    To ja na to konto kawke ide wypic...
    Do zobaczenia pozniej Marcioszka...

  7. #487
    altagela jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-02-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    No tak

    Widac Marciocha sie juz lepiej czuje... I to nie byly takie male 2 garscie chipsow jak mi sie zdaje... ale Scarabee wyciagnelo troche kalorii... takze spalilysmy po 3 chipsy, tak mysle. Moja motywacja jest jak na razie plaska linia... brak zrywow... a! to przez ta pizze w lodowce. Wiedzialam...
    W sumie dobry pomysl z zapisywaniem tego wszystkiego co sie jadlo przez caly dzien... ale z moimi zanikami pamieci to chyba powinnam karteczke ze soba nosic i zapisywac...
    moze powinnam od dzis zaczac...

    To ja na to konto kawke ide wypic...
    Do zobaczenia pozniej Marcioszka...

  8. #488
    Awatar Majussia
    Majussia jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    05-12-2007
    Mieszka w
    Gießen
    Posty
    14,433

    Domyślnie

    Ejjj Alta
    napisalam 2 duze garscie chipsow a nie male :P

    Poza tym nie rob mi tu dubelkow bubelkow
    Buzka mala - za niedlugo idziemy
    "W konfrontacji strumenia ze skałą, strumień zawsze wygrywa - nie przez swoją siłę , ale przez wytrwałość" Budda
    21 kg za mna - 21 kg przede mna - Strona 1484 - Grupy Wsparcia Dieta.pl

  9. #489
    altagela jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-02-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    To nie moja wina ze sie 2 razy wkleilo... Przepraszam... Poczekaj, wymaze...
    No i jak zawsze przez Frankfurt bedziecie szli...

    Buzka

  10. #490
    Magdalenkasz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Merzig
    Posty
    231

    Domyślnie

    Majussiu...ja dzis tez zjadlam chipsy..na szczescie tylko 2...te pringels...tak mysle,ze jedna ma z 10 kcal..wiec 2 nie jest tak zle...ale zjadlam tez czekolade..troche...dobrze, ze ogolnie malo jadlam...dzis mialam ochote poswiecic troche kcal niezdrowym rzeczom..
    Majussiu, jak po swietach bedziesz tu we franfkurcie, to daj prosze znac!

Strona 49 z 302 PierwszyPierwszy ... 39 47 48 49 50 51 59 99 149 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •