Gosiu Twój raport bardzo ładny do tego tyle ćwiczeń ja nawet bym swojego za wczoraj tu nie wkleiła taki wstyd ale dziś jest nowy dzień i postaram sie by było lepiej
milej niedzieli !! buziaczki
Gosiu Twój raport bardzo ładny do tego tyle ćwiczeń ja nawet bym swojego za wczoraj tu nie wkleiła taki wstyd ale dziś jest nowy dzień i postaram sie by było lepiej
milej niedzieli !! buziaczki
Wczoraj diety nie było, ale za to był bardzo przyjemny dzień, bylismy z Kamilkiem w teatrze na przedstawieniu "Czerwony Kaputerk, Kichawka i Gburek" - świetnie się bawiliśmy, był pyszny obiad z lampką czerwonego wina, spacer w parku - jrdnym słowem fajna słoneczna niedziela
Wczorajszy raport...
* koktajl bananowy, płatki fitness, płatki "ciasteczka"
* 2 sucharki z dżemem
* 2 kawy z mlekiem
* makaron zapiekany z cukinią, papryką i parmezanem, lampka czerwonego wina
* galaretka
* pistacje
* 2 kromki orkiszowego z wędliną i ćwikłą
* 2 sucharki z nutellą
W sumie kalorii około 2000
Na usprawiedliwienie dodam że nie przejadlam się, byłam na spacerku, poćwiczyłam 1h na orbitreku i zrobiłam 25 powt. A6W
* * *
Aniu mój wczorajszy raport to dopiero wstyd... ale co tam...
Gosia, ale miałaś świetną niedzielę
... przecież ćwiczysz, ruszasz się, więc nie ma powodu do obaw
Miłego poniedziałku życzę
Sama bym chciala ,na takie przedstawienie isc z dzieciaczkami do teatru
Gosienko milego tygodnia zycze
to jest dopiero sztuka ulozyc sobie tak w glowie, ze zje sie wiecej ALE pocwiczy
Ja to zazwyczaj wszystko albo nic
Forma, ja mam pytanie; bo czytam, ze cwiczysz czesto na tym Orbitreku... Jest to takie cos jak ponizej na zdjeciu?
I na tym sie chodzi czy biega?
Raport
* bulka zytnia, 4 plasterki sopockiej, ser topiony gouda light hochland 2 plasterki
* jogurt jogobella winogronowa
* gruszka, żurawina
* rogal z miodem
* mały kotlet z piersi kurczaka, 2 łyżki kaszy kuskus
* galaretka
* jablka suszone
W sumie kalorii: 1 300
Mąż w delegacji do piątku, musze poruszac sie komunikacją miejską, z powodów remontów, zamiast jechac jednym trawajem jade najpierw tramwajem, przesiadam sie na autobus a pożniej znów na tramwaj, soś okropnego wracałam do dziś do domu jakieś 1,5 h z dzikim tłumem ludzi - coś strasznego
* * *
Kasiu, przyznaje bardzo fajnie spedziłam niedziele, teraz juz chyba czesciej takie bedą bo wiosna jest
Beatko, rownież pozdrawiam :]
Katsonku, dla dzieci to naprawde rewelacje, ciesze się, że zdecydowaliśmy się zabrać Kamilka. A u Was nie ma takich przedstawień dla dzieci?
Gosia, że co... ułożyc sobie w głowie... a gdzie tam... chyba pierwszy raz tak mi sie zdarzyło... to pewnie wiosna Jakoś nie byłam przejedzona i nie czułam wogóle tych 2000
Gosia, i jak dzisiaj dotarłaś do pracy?
Ja dzisiaj rano też jechałam komunikacją miejską, ale na szczęście miałam miejscóweczkę
Wracać już będę autkiem, bo mi je mąż, po załatwieniu spraw, odstawi pod biuro
Miłego dnia :P
To są uroki duzego miasta.. a w takim malutkim wszęzdie dojdzie sie na nogach do pracy mam ok km zawsze to fajny spacerek rano i po południu - 15 minut i jestem
Gosiu pozdrawiam Cię gorąco miłego dnia i szybkiego powrotu do domu po pracy.. miłego dnia i takiego ładnego raportu zyczę
Zakładki