Gosiu mam się czym martwić niestety.. zachodząc w ciążę miałam 88 kg.. szybko do 92 przytyłam (święta i 2 tyg. po świętach), potem waga stała kilka tygodni, a od ok 1,5 tyg. rośnie jak oszalała..
wg mojego gina nie mogę tyć więcej niz 1-2 kg m-cznie..
wg róznych norm powinnam w całej ciazy przytyć 12-14 kg.. a ja juz mam 9 na plusie - w 15tc.. to co będzie potem..?
nie wiem skąd aż taki wzrost, ale po prostu nie mogłam dzis uwierzyć.. bo ze 2 kg to ja w tym tyg. mam więcej co się ze mna dzieje? czy to moze woda mi się zatrzymuje? nie wiem co myslec..
wiem ze zdrowie dziecka jest najważniejsze, ale moja nadwaga i szybkie tycie nic dobrego nie niesie..
dzieki za wsparcie. pozdrawiam
Zakładki