Julka - czekam na brzuszkowe zmiany pozdrawiam
Anusia - staram się.. jak miło CIę widziec czyżby rogalik Cię skusił?
Julka - czekam na brzuszkowe zmiany pozdrawiam
Anusia - staram się.. jak miło CIę widziec czyżby rogalik Cię skusił?
Anusia rogalik i owszem Twoje pozytywne nastawienie dodało mi skrzydeł
Ciesze sie Aniu ze mogłam CI pomóc.. i ze wróciłas na forum
Anusia trzymam kciuki, juz u Ciebie napisałam, ale trzymam kciuki byśmy obie "znormalniały".. buziaczki
Awik - Twoje wsparcie jest dla mnie nieocenione
Jak widze ze Ty troszke w dol lecisz to i ja chcem i ja chcem!!
Nie uiwazam ze wazenie codzienne jest glupie... racja ze odchylenia moga byc tak duze ze moze nas to demotywowac (mnie motywuje) ale czytalam duzy artykul o codziennym wazeniu w ktoym bylo ono zachwalane, ze mozna lepsza miec kontrole i jak sie zobaczy wzrost to zastanowic sie nad tym co sie zrobilo sle
Ja przez te 18 dni bede sobie wskakiwac codziennie i codziennie wage umieszczac na forum
Potem moze dojde do wazenia 2 razy w tygodniu
Najbardziej boje sie swiat i sytuacji jak w boze narodzenie...
Prtzed wyjazdem sie odchudzalam (ojjj glupio strasznie bez ruchu i bez dobrej diety, po prostu prawie nic nie jadlam)
Przed wyjazdem byo 86,5
Po 2 tygodniach w polsce gdzie wyglodniala rzucilam sie na jedzenie domowe po powrocie bylo 91
Nauczona tym doswiadczeniem teraz sie postaram trzymac jak najwiecej w swieta i tobie tez tego zycze
"W konfrontacji strumenia ze skałą, strumień zawsze wygrywa - nie przez swoją siłę , ale przez wytrwałość" Budda
21 kg za mna - 21 kg przede mna - Strona 1484 - Grupy Wsparcia Dieta.pl
Aniu, wielkie gratulacje!
Ważysz coraz mniej, pięknie :P :P :P Niezmiernie się cieszę, że tak dobrze Ci idzie
Widzisz już zmiany w wyglądzie, to cieszy najbardziej, prawda? :P
Wspaniałego dnia życzę kochana
Aniu, ile tu u ciebie pozytywnej energii krazy!! wow..az chce sie odchudzac! tak trzymaj, bardzo ladnie! a do tzlu sie nie ogladamy! idziemy naprzod, a waga do tylu!
Twój wątek działa jak środek uspokajający - tak tu miło i optymistycznie , dobrze wrócić i poczytać , odpocząć i uśmiechnąć się Koniec komplementów
A jak już widzisz zmiany w wyglądzie - nic bardziej motywującego nie ma . Super !
Ja po raz pierwszy od X lat ( chyba 5 ) mam prześwit między udami ło mamo , niemożliwe stało się możliwe i tłuszcz się wytapia . Więc rozumiem jakie uczucie Cię ogarnia kiedy stajesz przed lustrem i widzisz , że Cię coraz mniej Gratuluję !
Założę się , że już niedługo ogłosisz następny spadek wagi .
Pozdrowienia , ale ja mam dziś w pracy piękny dzień - spokój , cisza , nikt mi nie przeszkadza , o nic się nie pyta
Never give up !!! Ćwiczę, chudnę, zmieniam się !
Majussiu - ja juz teraz trzymam kciuki za święta tym razem nie popełnimy tego błędu by przytyć w swięta ale zobaczysz zachowamy umiar bo szkoda będzie straconych z takim trudem i wyrzeczeniami kg zobaczysz będzie dobrze
buziaczki
KasiuCz - no tak, maleje, nienormalnie u mnie co? sama jestem zszokowana hehe
a zmiany w wyglądzie są malutkie na razie, ale obiektywnie spojrzeć to sie zaczynają pojawiać i bardzo mi z tym dobrze
miłego dnia Kasiu buziaczki
Magdalenko - no tę energię Wy też przynosicie i mi też dzięki Wam chce się odchudzać tak wiec dzięki buziaczki Madziu, do przodu do przodu!
Siyanda - dzieki za miłe słowa ja Tobie też gratuluję tego prześwitu u mnie jeszcze długo zanim się pojawi hehe ale w końcu i moje uda się rozstąpią i brzuszek schudnie..
miłego spokojnego dnia!! pozdrawiam
Anusia obiecujesz, że w święta będzie dobrze?
Aniu postaram się ile sił mam mam nadzieję ze tak własnie przejdę wielkanoc.. grzecznie i z UMIAREM
Zakładki