Wątek: Ciało wyrzeźbione, tłuszcz wypalony-cel osiągnięty! Utrzymać!

Brzuch poćwiczony, co za duchota
Muszę wreszcie zjeść śniadanko

Klajdusiu, no właśnie moje japonki też są takie bardziej zabudowane, z mięciutkiej cielęcej skórki, i takie nosi się 2-3 sezony
Zdjęcia japonek są nawet na moim wątku, tylko gdzie kupiłam i wkleiłam zdjęcia, ale to było rok temu

Ooo, udało się, znalazłam fotkę z 4 lipca 2006 :P akurat te były firmy Lasocki, więc średnia klasa ale bardzo wygodne i trwałe:

Witaj Kasiu

ja też lubię japonki, teraz akurat mam tylko dwie pary: jedne na basen, a drugie białe takie jakby w listki chyba muszę sobie zakupić jakieś jeszcze narobiłaś mi apetytu na kolejne

uuuuf, ale mamy upał w Wawce, zupełnie nie majowe temperaturki

pewnie się wybiorę potem nad nasze jeziorka, wezmę sobie moje Wysokie Obcasiki i gdzieś w cieniu poczytam, to tak jak Ty zamierzasz z SL

i napewno poćwiczę, tylko nie wiem kiedy młody wstanie i mi udostępni swój pokój

buziaki wysyłam i życzę wspaniałego dnia

Moi panowie poszli do leclerca na zakupy, wzięli torbę termoizolacyjną... jak sądzisz, co w niej przyniosą
no oczywiście - lody

a co do tego autokaru, to wsiadając do niego byłam bardzo spocona, bo byłam tak na styk, prawie że się spóźniłam i podziemiami metra pod placem Bankowym gnałam dosłownie... z początku bardzo się ucieszyłam że w autokarze tak chłodno, ale już po pięciu minutach zmarzłam a jechałam nim ok 40 minut... no i dziś to gardło się odezwało

ale klin, klinem na bolące gardło najlepsze są ponoć lody

buziaki

Beatko masz rację! Lody są najlepsze na ból gardła naprawdę! jak byłam mała i często chorowałam na anginy, to lekarka kazała mi jeść lody
Smacznego


Jej, ale się najadłam na śniadanko: 4 malutkie kromeczki razowca (takie 6x6 cm - 110 g), 3 plastry szynki Fitness, sałatka z olbrzymiego pomidora malinowego, dymki i szczypioru

SŁONECZNEJ NIEDZIELI KASIU

Miłego dnia Mistrzu tzn Kasiu
Ale upały w tej Warszawie T_T Nawet w domu sie poce jak cholerka...

to chyba musze zainwestowac w trwalsze japonki
milego dnia Kasiu!

Kasiu, ja już po drugim śniadaniu, czyli po miseczce truskawek
jak ja kocham tę porę roku
za to, że są truskawki na przykład

Kasiu miłego dnia oj TY to masz siłe ćwiczyć w taki upał ja narazie leże z moja boksią i obie jesteśmy ,,wypompowane,, tą duchotą
Buziaczki

Właśnie popijam Slim Coffee, jak się domyślacie bez entuzjazmu, ale skoro wydałam na nią 20 zł, to muszę wypić to ohydztwo

Raczej nie pójdę na spacer, nie lubię takich upałów, więc nie byłoby to dla mnie przyjemne doznanie
Wolę posiedzieć w domku z klimą niż łazić w upale poza domem

Na II śniadanie zjem melona, od wczoraj chłodzi się w lodówce

A na obiad - hurra nie muszę nic gotować !!! - zjem sałatkę Cezar z KFC i 1/2 sałatki meksykańskiej, co razem da ok. 300 kcal już z odrobinką sosu :P Mąż właśnie się mnie zapytał, czy zamawiamy 'jakieś kurczaki' do domku (dla niego) i 'jakieś sałatki' (dla mnie) :P :P :P :P
Oczywiście, że się zgodziłam