Strona 332 z 2512 PierwszyPierwszy ... 232 282 322 330 331 332 333 334 342 382 432 832 1332 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 3,311 do 3,320 z 25113

Wątek: Ciało wyrzeźbione, tłuszcz wypalony-cel osiągnięty! Utrzymać!

  1. #3311
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Zjadłam właśnie budyń na zimno Delecty o smaku straciatella, przyjemnie mnie schłodził
    Lubię od czasu do czasu zjeść taki budyń, dogadzam sobie w ten sposób odrobinkę, kalorii ma ok. 150 w całej porcji, więc OK.

    Na koncie ma jakieś 500 kcal, więc wszystko w normie

    Jeszcze tylko 20 minut i koniec roboty! Szczerze mówiąc, to nie napracowałam się dzisiaj za bardzo

  2. #3312
    wkra jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Kasiu, nie liczy się ilość, a jakość! Noami się chowa!
    Zupkę też spróbuję, warto mieć taką przegryzkę na ciepło pod ręką A budyń, hmmm.. nie jadłam sto lat. Mówisz, że dobry? Ja pamiętam jak weszły te 'słodkie chwile' czy jakoś tak, budenie co się wodą zalewa i mi strasznie nie smakował. Ale to lata temu było i chyba warto się przełamać i spróbować

  3. #3313
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Zosiu, te budynie Delecty na zimno, to się zalewa 150 ml mleka.
    Biorę więc takie 0,5 % tł. i gotowe!

    Te, co się zalewa wrzątkiem, to są takie tradycyjne budynie na ciepło.

    Na zimno chyba tylko Delecta robi, mnie smakują i mają ciekawe smaki, bo jest jeszcze waniliowo-pomarańczowy i chyba tiramisu

  4. #3314
    Awatar Korni
    Korni jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-11-2005
    Mieszka w
    Katowice
    Posty
    134

    Domyślnie

    cena zupki do przyjęcia

    a co do budyniu, to widzę u siebie dobry syndrom...wypiłam bakomę twist kawową i była przeraźliwie słodka..., a w niedzielę chciałam w szpitalu z D. wypić kawkę z automatu i zafundowałam sobie capucino z cukrem...i połowę oddałam D. bo BYŁO ZA SŁODKIE i zielona herbata z opuncją jest w sam raz...wcale nie gorzka
    nonono...postęp

    hm..idę oszacowac ile ja mam dziś kalorii

    no i miłego popołudnia...bo za niedługo fajrant
    4-11-2013 I dzień I fazy dukana
    9-11-2013 I dzień II faza dukana
    tędy do mnie

  5. #3315
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Korni, ja Tobie też życzę miłego popołudnia!

    Ja czasami pozwalam sobie na kilka tafelków gorzkiej czekolady, której kiedyś bym nie przełknęła, a teraz smakuje mi wybornie!
    Od Emilki się nauczyłam

    Fajrant!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

  6. #3316
    wkra jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Kasiu, miłego popołudnia! Z cukrem mam podobnie jak wy! Wszystko za słodkie. A gorzkiej czekolady kiedyś przełknąć nie mogłam, a teraz kupiłam Nestle, taką z karmelem i mi za słodka

    Budyń jakiś na próbę sobie kupię

  7. #3317
    Awatar milas
    milas jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-04-2004
    Mieszka w
    Świdnik
    Posty
    162

    Domyślnie

    Kasui,
    Ty to zawsze wynajdziesz nowość i rzetelnie zareklamujesz.
    Wczotraj moi koledzy właśnie omawiali temat tych zupek i zbliżającej sie pory roku
    Ja na razie jestem na etapie podobnych zup z winiar, zjadłam jedną i średnio jestem zadowolona. Ogólnie nie gustuję w jedzeniach z torebki. Ale przyjdzie zimno, to pewnie nie raz się skuszę.
    Gdyby tylko one nie miały cukru, a niestety mają

    pozdrawiam

  8. #3318
    tagotta Guest

    Domyślnie

    wlasnie natchniona waszymi wynalazkami pognalam niedawno kupic jakas galaretke, coby deser zrobic, a tu co? nie ma! nie znalazlam galaretki, ani budyniu (jest tylko pudding slodki). Zaczynam sie obawiac, ze pod tym wzgledem Niemcy niewiele roznia sie od Francji. Tam tez galaretki nie uswiadczysz. Tzn jest cos "na ksztalt", ale to nie to samo chyba tylko w jednym wielkim markecie znalazlam taka galaretke, ktora zagotowac trzeba. Zero wyboru

    Poprosilam siostre, jak wracala z Polski, zeby mi Fitupa przywiozla, co tez zrobila, ale nie jestem oszolomiona Troche takie trocinowate mi sie to wydaje A moze za duzo wsypuje W kazdym razie odkrylam u nas tzw TOMATEN - przyprawa, ktora teoretycznie dodaje sie do potraw z pomidorami (jakas mieszanka soli, pieprzu, papryki etc. o bardzo ciekawym smaku) i to jest to!

    Co do slodkosci, to rzeczywiscie nasze oragnizmy sie pozmienialy, nie? co do tlustosci tez. Ja nawet ostatnio poszlam na kawe do "Tchibo" i zamowilam "Milchkaffee" - kawa mleczna (tj. zaparzana mlekiem a nie woda) i nie moglam tego wypic takie mi sie wydawalo tluste. Doslownie mialam wrazenie, ze pije mleko od krowy z cyca

  9. #3319
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Hehe, ja też tam mam: spróbowałam u mojej mamy mleka 3,2 % i było takie tłuste, że fuj!

    Ale my już spaczone jesteśmy, znaczy się, pozytywnie! :P

    Ja dzisiaj też kupiłam te Porcje Warzyw Winiar: letnią i wiosenną, ale jeszcze nie próbowałam

    Rowerek już zaliczyłam:
    38,39 km
    66 min. 11 sek.
    874 kcal :P


    Sama narazie jestem, mąż pojechał z synem do dentysty, bo strasznie ostry ból zęba ma od wczoraj
    I wiecie co?
    Prywatnie było mi trudno znaleźć wolne miejsce, mimo że to ostry ból, wreszcie wyprosiłam w jednej klinice, no i pojechali.

    Zaraz wstawię makaron, truskawy już gotowe, jak wrócą, to zjedzą z serem i ze śmietaną.

    Jak się ze wszystkim obrobię, poćwiczę z hantelkami, spodobało mi się ostatnio :P

  10. #3320
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Ach, co za przepyszny obiadek zjadłam :P

    Makaron świderki - 3 łyżki ugotowanego, na to truskawy, trochę słodzika i 2 łyżki śmietanki jogurtowej :P Suma sumarum całkiem sporo tego wyszło i się najadłam.
    Niebo w gębie!!!

    A teraz proza życia: gary czekają na wstawienie do zmywarki, więc lecę do kuchni

    Hmm, a chłopaków jeszcze nie ma...
    Ciekawe co z tym zębem się dzieje, ból był tak silny (rwąco-pulsujący), że syn nie pojechał na ćwiczenia, nie byłby w stanie ćwiczyć

    No nic zmykam!

    Miłego wieczoru! :P

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •