Wątek: Ciało wyrzeźbione, tłuszcz wypalony-cel osiągnięty! Utrzymać!

Gosia, uczucie nieziemskie!

Znajdź te zdjęcia koniecznie i wrzuć, to dopiero będzie widać różnicę

Ja mam oczywiście zdjęcia sprzed schudnięcia, ale nie takie 'specjalne', żeby teraz porównać

Hehe, ja mam podobną ilość zdjęć w kompie i część już na płytach, tylko przez tydzień w Tunezji zrobiłam ich prawie 700

Kasia....no wlasnie...mam te fotki na CD i sie laduja 3 lata Dlatego wrzucilam tylko te, ktore juz pokazywalam kiedys....noo...ale roznica jest

Jest jest różnica!!!!

Dobrze Babeczki, zaraz wychodzę z pracy - huurraa niech żyje weekend

Jeszcze tylko serek wiejski z konfiturą wiśniową light zjem i wio do domku

hej!
skorzystałam z Twojego zaproszenia u arletap, jestem bardzo ciekawa, jak wygląda A6W, jaki jest cały proces? może masz jakieś linki dotyczące tych ćwiczeń? interesuje mnie to tym bardziej, ponieważ po 3 ciążach skóra na brzuchu mi ,,wisi,, i szukam sposobów na mocne mięśnie brzucha i przy okazji może i skóra się ,,skurczy,,
aha, wspomniałaś o fotkach twojego brzuszka, na której str. je znajdę?
ale Ty to i tak szczuplutka już jesteś, ja mam daleką drogę do przejścia

Ja niestety ręcę mam grube, ale i to się poprawi............ Gratuluję nowych wyrobionych mięśni i luźniejszych spodni. Ja też się muszę pochwalić, że spodnie w pasie bardzo ładnie mi odstają...... Chyba trzeba guzik przesunąć.......
Miłego rowerkowania, udanej sesji i wspaniałego weekendu.............
Buziaczki :P

NIE WYTRZYMAŁAM I ODSZUKAŁAM JUŻ WSZYSTKIE TWOJE FOTKI!!!!!!!!!!!!
POPROSZĘ PRZEPISA NA TEN BRZUSIO!!!!!!!!!!!!!!!

Kasieńko miłego wekeendu

Dziewczynki, melduję się tylko na chwilkę, bo za pół godzinki jadę na warsztaty :P

25. dzień z panem W. już dawno za mną i pedałowanie też:

47,31 km
1077 kcal
76 min. :P


Monika, bardzo proszę, oto schemat A6W:



Te ćwiczenie naprawdę działają, pod warunkiem, że się je systematycznie i zgodnie z planem wykonuje


Asiu, bardzo się cieszę, że w Twoich spodniach też luźniej!!!
To jest najlepsza motywacja do dalszego działania! :P
Pozdrawiam cieplutko!


Kasieńko, ja Tobie też życzę wspaniałego weekendu!!! :P



Dzisiaj po powrocie do domu od razu poszłam odśnieżyć nasze autko: matko, było na nim chyba ze 40 cm śniegu
40 minut biegałam wokół autka, po kolana w śniegu, ze szczotką i odśnieżałam
Pod koniec wyglądałam, jak bałwanek, cała w śniegu, mokra, bo wiatr zwiewał na mnie też puchaty śnieżek
Miałam takie rumieńce na twarzy, jak ruska baboczka
No, ale kalorii trochę spaliłam, bo jeszcze musiałam potem zeskrobać tonę lodu z szyb

OK. Na razie kończę, bo jeszcze jakiś serek wciągnę i jadę na warsztaty :P

Miłego wieczorku pięknym paniom życzę

Kasiu dziękuję za ciepłe słowa! Miłego weekendu!