Wątek: Ciało wyrzeźbione, tłuszcz wypalony-cel osiągnięty! Utrzymać!

Mruczek prześliczny !

Kasia jak będziesz tak mysleć i się denerwować to tym gorzej.. przecież wiesz, że strach i stres są najgorszymi doradcami. Spokojnie pojedziesz polatku chocby 20km/h i dojedziesz! Przecież pedały masz obcykane ... ale poważnie kochana, tylko bez stresu, będzie dobrze, bo jakby inaczej . Miłego dnia, trzymaj sie cieplutko!

będzie dobrze

Jakie Wy kochane jesteście, że tak we mnie wierzycie!!!:P

Naprawdę poczułam się dużo lepiej!!!!

DZIęKUJę WAM!!!


Przestawiłam teraz samochodzik w inne miejsce - takie, żeby później już nie manewrować nim za bardzo, jak wyjdę do będę musiała jechać tylko prosto ale przez bardzo zaśnieżoną, boczną ulicę, ale myślę, że dam radę.
Jak już wyjadę w główną aleję, to powinno być lepiej

Panikara ze mnie, ale naprawdę jeszcze nigdy nie jeździłam SAMA zimą, z instruktorem tak, 3 niezdane egzaminy miałam właśnie w taką pogodę, jak dzisiaj


No dobrze, już mi lepiej.

Teraz pora na śniadanko, bo z tych nerwów, nie mogłam nic przełknąć!

Smacznego!!!
Ja narazie buszuję po forum a potem wracam do pracy.
Pozdrawiam - mądra dziewczynka

Ja też zaraz wracam do pracy ... echhh

Już jestem po śniadanku: pyszne było!
Jak zwykle płatki Fitness owocowe z jogurtem naturalnym, ale stwierdziłam, że nie muszę już jadać jogurtu 0 %, więc kupiłam naturalny 3 % Dr Oetkera, bez cukru - pyszota!!!!! Mniam!!!
Taki kremowy, świeży, mniamnuśny :P

Na koncie mam więc (łącznie z kawką z mleczkiem) ok. 350 kcal i jest OK!

PODSYLAM BUZIAK WCZORAJ MIELISMY OKROPNY POWROT DO DOMU. NIE WIEM O CZYM MYSLA INNI JADAC W TAKA POGODE 80-100

Kasiu, witam Cię ekspresowo w ten śnieżny poranek
buuu, nie znoszę zimy, a na dodatek nie mam porządnych butów
no ale co tam, jak przystało na niepoprawną optymistkę, nie dam się temu białemu-obrzydliwemu co sypie za oknem
Ty też dasz radę za tym kółkiem, jestem pewna
buziaki dietkowe

Hejka
Przede mna dopiero bedzie taki sprawdzian, jak jazda po osniezonych drogach. Mniemam, ze przyszlej zimny, bo jeszcze nie mam kursu skonczonego, malo tego, nadal jestem na teoretycznym etapie dlatego moc pozytywnych mysli sle ku Tobie DASZ RADE

Właśnie zjadłam kilka małych pączusiów, takich o średnicy 2 cm i mam doskonały humor w związku z tym!

Psotko, nie wyobrażam sobie jazdy z prędkością 80-100 km/h w taką pogodę Ja dzisiaj jechałam 40 km/h i też się okazało, że za szybko, bo autko zaczęło żyć własnym życiem

Beatko, ja generalnie nie mam nic do zimy, ale jutro przyjeżdżam autobusami do pracy i będę tak jeździć aż ten śnieg stopnieje

Efciaku, dziękuję, nie mam wyjścia, jakoś muszę do domu wrócić