Wątek: motywacja kończy się wieczorem...

Trzymaj sie i nie poddawaj ...Ja jestem na diecie 1000kcl to dopiero 2 dzien i jakos daje rade...Musimy nawzajem sie wspierac i bedzie good...TRZYMAJ SIE i jak chcesz to zajzyj do mniehttp://forum.dieta.pl/forum/viewtopic.php?t=58258

hej kobietki!
sprawozdanie.
więc zjadłam dzis tylko 3 posiłki tak jak obiecałam i jestem zadowolona z tego powodu...
podsumowanie:
sniadanie: platki z otrebami i mlekiem
obiad: salatka i kluski serowe
kolacja: 1 szparak i reszta tych klusek

moze nie bylo zbyt dietowo ale jak dla mnie w porzadku. troche mnie wkurza, ze te kluski maja make w sobie ale co tam... uwielbiam je:D

w miedzy czasie pilam sok pomaranczowy, kawe, herbate zieloną i czarną z mlekiem.
teraz mam zamiar zrobic sobie "miksture" na chorobe.
sklad:
mleko, miod, kogel-mogel z zoltka i cukru, jakis alkohol. najpierw mleko sie podgrzewa, pozniej dodaje miod i kogel-mogel i wszystko razem miesza i grzeje...
na koniec dodaje sie %
tak pije moj tata. ja sobie moze odpuszcze alkohol:P

bardzo rozgrzewa. wiem bo pilam juz. [z %]

dzieki za trzymanie kciukow i wsparcie. przydaly sie.
jutro prosze o kolejna porcje wsparcia!!!

ruchu na razie brak.

hmmm.. to dzień miałaś faktycznie ładny nie wiem czy ja bym dała radę nie podjadając między posiłkami chociaż ostatnio mam ułatwione zadanie pustkami w lodówce i portfelu
oby jutro poszło Ci tak samo dobrze a nawet lepiej poćwicz coś :] wtedy to już będzie wspaniale :*

Jest super..........

czesc!
dzisiaj to ja nie wiem co zrobie...
bo wstałam o 13 i mój pierwszy posiłek to był obiad...
wiec albo zostane przy 2 posiłkach albo w miedzy czasie zjem jakies jabłko...

a na obiad wszamałam:
-talerz zupy brokułowej
-troche marchewki tartej z jabłkiem
-udko kurczaka

trzymajcie sie dzielnie!!

Pozdrawiam ciepło naszego śpioszka

Witaj Julcys!
Widze, ze dostalas powera i slicznie dietkujesz! Super!
Ja jutro wyjezdzam, wiec mnie tu nie bedzie
Wracam w sobote wieczorkiem...
W piatek spotkanie z Mariuszem! Oj

Buzaki :*:*:*

hej!
więc zjadłam jeszcze podwieczorek - budyń czekoladowy.
a teraz sie szykuje do kolacji.
co proponujecie?

Paulyna kim jest Mariusz dla Ciebie?

Ech...budyń....jeść nie moge, to chociaż ładny obrazek wkleje.

Współczuje jojo....naprawde
Ale widze, że cię optymizm nie opuszcza

dzis było tak:
-talerz zupy brokułowej
-troche marchewki tartej z jabłkiem
-udko kurczaka
-budyń
-płatki z otrebami z jogurtem naturalnym

ide oglądać "Przyjaciół"