Wątek: motywacja kończy się wieczorem...

buziaki dla Ciebie i pozdrowionka dla krakowskich kaczuszek

sŁoneczne i optymistyczne pozdrowionka....chce podkreslic, ze chociaż mnie tutaj nie ma to pamiętam

Jucyk , aja juz jakis czas temu , a konkretnie na dzien kobiet byłam w kinie na tym filmie , faktycznie całkiem , chcoiaz taki oczywisty, ale jak sie idzie do kina to mozna obejrzec, a faktycznie tanczyli swietnie ... wiesz co , nie wiem co Ci moge powiedziec o tych kg co masz zamair schudnac... bo wiem co potem sie dzieje jak za duzo w krotkim czasie ehhh ale mam nadzije ze u Ciebie bedzie wszytko ok :*

hej dziewczyny!

shalala ja nie slodze. probuje sie odzwyczaic i jak na razie dobrze idzie:D
boojka 4 kg w miesiac to nie jest szybko... jak mi nie wyjdzie to nie bede plakac ale mysle ze to takie optymalne tempo.
schudneskutecznie milo Cie widziec. ja tez o Tobie pamietam:D buziaczki
bike sliczne kwiatki:D dziekuje! dawno juz nie widzialam kaczek krakowskich. ale jak spotkam to przekaze pozdrowienia:D i labedziom tez:P
mamadu a Ty ile masz lat?


zjadlam dzis:
-platki z mlekiem [2 porcje, jedna rano druga wieczorem... wieczorem zjadlam mniej i inne]
-2 kanapki z czarnego chleba z szynka
-1 kanapka z czarnego chleba z serem zoltym, pomidorem i salata
-jablko
-zupa szpinakowa
-marchewka [jak pisze marchewka to mysle o marchewce tartej]
-1 pieczarka
-2 kawalki pstraga wedzonego
-troche serka ze szczypiorkiem
-ciastko owsiane [wiem, nie powinnam!!! zla Julka:P]

i mialam w szkole godzine lekcyjna aerobiku!


trzymajcie sie!

jaka tam zła Julka bardzo dobrze Ci idzie, oby tak dalej i schudniesz te 4 kilo a jedno ciastko? eee tam, co to jedno ciastko :P i to jeszcze owsiane swoją drogą ale bym zjadła

buziam :*

Bardzo ładny bilansik dnia Nie ma się co przejmować jednym ciastkiem I to owsianym jeszcze Ja się nie przejmuję babką :P
Od soboty SB Mam nadzieję, że te 2-3 tygodnie bez chlebka wytrzymam Chciałabym, bo bardzo mi się podoba ta dietka Dobrze chociaż, że już od jakiegoś czasu nie słodzę Tyle mam łatwiej Bo byłam uzależniona od łyżeczki czubatej w herbacie Ale chyba kupię sobie słodzik, bo w różnych przepisach go podają Ale w 2 i 3 fazie chyba...

koteczku! mysle ze ten slodzik podaja, zeby potrawy byly slodsze a nie ze tak musi byc koniecznie. sprobuj bez jesli Ci nie zasmakuje dodasz slodzik.
np. ja pijam kakao bez slodzika i bez cukru... [ale kto co lubi...]
no i z tego co czytalam slodzik w I fazie nie jest zabroniony...

raci! moze sie poczestujesz ciastkiem?
ja sie musze powstrzymywac przed jedzeniem go... jutro nie zjem...
a w ogole jutro bedzie ciezko bo pierogi beda a ja pierogow nie jadlam juz ze 3 tygodnie i zjadlabym... ale biala maka jest okropna. ma wysoki indeks glikemiczny...
zjem sobie jakas pyszna rybke i bedzie:D

trzymajcie sie

DOBRANOC:*

Julcysiu, bądź dzielna, nie daj się skusić, rybka jest zdrowa i smaczna.
Buziaczki, jutro miłego dnia

Julcyś, pozdrawiam słonecznie

Julcyk Słoneczko trzymaj się cieplutko!
Bardzo Cię pozdrawiam juz prawie weekendowo!!
No i zjedz rybkę a nie pierożki.. choć rozumiem rozterki, bo też uwielbiam pierożki.. ale dasz radę na pewno!!
TRZYMAJ SIĘ SKARBIE! MIŁEGO DNIA