Strona 210 z 1475 PierwszyPierwszy ... 110 160 200 208 209 210 211 212 220 260 310 710 1210 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 2,091 do 2,100 z 14745

Wątek: Tym razem, już na zawsze!!!

  1. #2091
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie

    Stelluś, zaraz zobaczę u Anikas ten przepis...
    a takie jedzenie regularne to najlepszy sposób na zwalczanie wilczego głodu ...
    a czerwoną herbatkę też uwielbiam, bardzo ładnie gasi pragnienie i jeść się też tak nie chce ...
    papa życzę miłego wieczorku

  2. #2092
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie

    Nandunia, nie ma sprawy, każdemu się może zdarzyć ...
    życzę miłego jogowania ...
    i wspaniałego wieczorku

  3. #2093
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie

    zmykam ćwiczyć i wariatańcować

    DOBRANOC

  4. #2094
    ScHuDNeSkUtEcZniE jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-01-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Beatko....cwicz kochanie
    a jutro tez znajdź dla mnie czas na rozmowe.....

  5. #2095
    Awatar Stella9
    Stella9 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-12-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    71

    Domyślnie

    Masz racje bike dzis bylo nieregularnie a pozniej za duzo i czuje sie pelnaaaaaaaaaa........Zaraz bede popijala herbatke.....
    Dobranoc zycze Ci milej nocki


  6. #2096
    Awatar Danik
    Danik jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    1,357

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez bike
    Kasieńko kochana, uda się na pewno ... ja jestem naprawdę pełna wiary w to że będzie dobrze, pamiętaj że w Ciebie wierzę ...
    a ten obrazek który tu mi wkleiłaś jest tak śliczny, że aż mi dech zaparło ...
    moje ulubione dwa kolorki, po prostu piękny ... dziękuję ...
    hmm, ładniutka ... no cóż, hmm ...
    całuję Cię mocno i napisz ile tych fotek wreszcie do Ciebie dotarło, dobrze
    BEATKO!!!
    CIESZE SIE BARDZO, ZE OBRAZEK CI SIE SPODOBAL!!!
    A ZDJECIA WSZYSTKIE JUZ DOSTALAM I CZEKAM NA WIECEJ JAK BEDZIESZ MIALA. JA TEZ NIE MAM CYFROWKI, ALE JAK WYWOLUJEMY TO ROBIMY TEZ NA PLYTCE I WTEDY JEST LATWIEJ, BO NIE TRZEBA SKANOWAC.
    POZDRAWIAM CIE I ZYCZE DOBREJ NOCKI!!!

  7. #2097
    K(ulka) jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    o rany - ile tu zaległości miałam - ledwo się odczytałam

    Jak tu u Ciebie się parę stronek temu rowerkowo zrobiło...
    Ja chcę na rowerek...
    Uwielbiam rowerek...
    I wywlekam na niego kogopopadnie Już mi kiedyś Misiek powiedział, że ze mną więcej nie jedzie nigdzie. Ale to było jak go wywlekłam (a ze 3 lata temu) na wycieczkę ponad 100 km, a on miał jeszcze stary ledwo łażący rower. Kilka moich wycieczek samopas wystarczyło żeby zmienił zdanie Postarał sie o nowy rowerek Brat też mi kiedyś powidział, że jestem wariatka i nie jeździ ze mną. No co - nie moja wina, że na tej trasie, którą wymyśliłam było błoto, myślałam, że szybciej wyschną drogi. Byliśmy wprawdzie po tej wycieczce cali w plamki bo nie mieliśmy chlapaczy akurat ale od czego jest mydło i woda
    A te kilka wycieczek samopas, to też wesoło było, bo to nie takie po samym Krakowie, tylko nieco dalej się wybrałam.
    Jedna - do Tyńca - pogubiłam sie w drodze powrotnej - uparłam się wracać przez jakieś ugory, byle inną trasą dla urozmaicenia - i złapała mnie burza z piorunami na szczycie jekiejść górki - mówię Wam, w jakim tempie (wlekąc rower za sobą) prułam w dół
    Ale dojechałam w końcu do domu - mokra, ale nie "spiorunowana"
    Innym razem wybrałam się w stronę Mogilan - wg przewodnika, tyle że coś pomyliłam... Gdzieś źle skręciłam, wpadłam w jakiś rów z wodą, przedzierałam sie przez jakieś chaszcze i jeszcze mnie dwa kundle goniły. Na szczęście droga była w dół - uciekałam ponad 60km/h na rowerze - środkiem wyboistej drogi Całe szczęście, że to jakaś zapyziała boczna droga i nic nie jechało Ale kundlom zwiałam
    Śmiesznie potem wyglądałam, jak wracałam, bo mając dość urozmaiceń terenu, dotarłam jakoś do Zakopianki i nią wracałam. A śmiesznie, bo był od chyba 2 tygodni upał i brak kompletny deszczu, a ja byłam po kolana ubłocona to ten rów w który wpadłam

    O rrrany, jak ja chcę na rower!!!!!!!!!!

    Dobra, nie truję i tak się rozpisałam niemiłosiernie
    Buziaki
    Ula

  8. #2098
    Guest

    Domyślnie

    NAPISAŁAM SIĘ I MI SIĘ WSZYSTKO SKASOWAŁO WIEC MUSZE JESZCZE RAZ PRZEDE WSZYSTKIM PRZEPRASZAM BO ZAPOMNIAŁAM ŻE TWÓJ SYN TO PRAWIE ABSOLWENT PODSTAWÓWKI A NIE GIMNAZJUM GAPA ZA MNIE ALE SIĘ ZDARZA NO NIC DZIEKI ZA PRZEPIS NA BUŁECZKI BYĆ MOŻE JAK ZNAJDE CHWILĘ CZASU TO UPIEKE MOJEJ RODZINIE I MARCINOWI JAKBYŚ MOGŁA TO NAPISZ MI KIEDYŚ PRZEPIS NA BABKE ZIEMNIACZANA BO PIERWSZY RAZ O CZYMŚ TAKIM SŁYSZĘ

    CIESZE SIĘ ŻE JUZ CWICZYSZ I ŻE NIE MASZ DOLEGLIWOŚCIA ZWIĄZANYCH Z TYMI DNIAMI

    JAK CZYTAŁAM HISTORIĘ ULI TO MIMO ŻE WTEDY TO NIE BYŁO ZABAWNE TO TERAZ KIEDY ZACZĘŁAM TO SOBIE WYOBRAŻAĆ TO MAŁO Z KRZESŁA NIE SPADŁAM SZCZEGÓLNIE ULA NA ZAKOPIANCE ZROBIŁA NA MNIE PIORUNUJĄCE WRAŻENIE

    CO DO ROWERKU TO POJEŹDZIŁAM SOBIE WCZORAJ NA SIŁOWNI NIBY NIE TO SAMO ALE FRAJDĘ MIAŁAM MIŁEGO DNIA





  9. #2099
    Awatar zabiegana
    zabiegana jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-11-2004
    Posty
    912

    Domyślnie

    MIŁEGO WEEKENDU!!!



    w 2009: -10kg z Dukanem, potem +1kg rocznie, teraz walka o ostatnie 4 kg!

  10. #2100
    aniffka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    UWAŻASZ, ŻE JESTEŚ ZBYT NISKA?
    ZBYT WYSOKA? ZBYT SZEROKA W TALII?
    MASZ ZA KRÓTKĄ SZYJĘ?
    ZA DUŻO CENTYMETRÓW W BIODRACH?
    ZA MAŁO?

    STOP

    ZAMIAST SIĘ ZADRĘCZAĆ, SPÓJRZ
    NA SIEBIE POZYTYWNIE.
    DOSTRZEŻ SWOJE ZALETY.

    JESTEŚ INDYWIDUALNOŚCIĄ.
    NA CAŁYM ŚWIECIE NIE MA
    TAKIEJ DRUGIEJ OSOBY JAK TY.

    JESTEŚ WYJĄTKOWA.
    BĄDŹ DLA SIEBIE DOBRA.
    POLUB SWOJE CIAŁO.
    ONO TEŻ JEST WYJĄTKOWE.


    Kobiece ciało od wieków wzbudza
    emocje, zainteresowanie, zachwyt.
    Jest nieprzemijającym motywem sztuki.

    Kanon urody wciąż się zmienia:
    rubensowskie kształty, chłopięce biodra,
    małe stopy, długie szyje...
    Czy można za tym nadążyć?

    Jednak prawdziwego piękna nie definiuje się centymetrami.
    Ono tkwi w każdej z nas.


    Piękna jest indywidualność.
    Ty i wyjątkowe kształty Twojego ciała.
    Wystarczy o nie zadbać.

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •