Wątek: Tym razem, już na zawsze!!!

Aneczko, dzięki, mam nadzieję że słoneczko posłucha się Ciebie ...
jeśli masz ochotę, możemy wybrać się razem, zapraszam ...
chętnie bym pojechała tam do Ciebie...
a z tymi kamyczkami, to już jestem po wizycie u lekarza...
czekam na usg, a w czwartek będę badała sobie krew... no i jestem już też po pierwszym szczepieniu żółtaczkowym, bo to musi być przed operacją wykonane... tak więc jak widzisz, szykuję się na poważnie...
życzę miłego dzionka

ZUCH DZIEWCZYNKA

A jutro pogoda już zaklepana!! Słoneczko na bank będzie masz załatwione
a gdybyś z rozpędu na Pomorze zajechała to zapraszam
Trzymaj się cieplutko i uśmiechnięcie!

Aneczko, coś mi się wydaje że jak na pierwszą jazdę to Pomorze jest chyba ciut za daleczko ...
ale za zaproszenie dziękuję ...całuski przesyłam

eeeeeee tam za daleko

Ale super, mój W. też już ciągle mówi o rowerku, ale my albo praca, albo remont.. a do tego mamy tylko 1 rower, a drugi to taki "złom" mojej siostry.. ale na pewno też już niedługo się wybierzemy i pojedziemy w siną dal...
Też nie mogę się doczekać

Takiej mi ochoty narobiłaś tym rowerkiem, że mi sie pracować nie chce!!
hihi papa Słoneczko

Aneczko,
mój Misiek już od paru dni jeździ i robi mi smaczek ...
ale nie czułam się najlepiej przez te moje kamyczki... ale jutro to już chyba ulewa by mnie mogła tylko zniechęcić do wyprawy rowerowej...
buziaki

witaj Beatko
oj ty bidaku z tymi kamyczkami ,mam nadzieje ze teraz jest juz dobrze
wiesz z etez siegam juz myslami zeby wyciągnac rower tylko musze poczekac jak troszenke sie ociepli biorac pod uwage ze Paulinka bedzie siedziec z tyłu nieruchoma,narazie u nas jeszcze jest mróz

miałam dzisiaj isc na jednodniowa głodówke ale nie udało sie moze za szybko



miłego dnia

bEATKO NO TO RUSZAMY



mIŁEGO DNIA

witam


i jak tam po siwetach sampoczucia???

dietki od dzis znowu sa??
u mnie własnie MM startuje od dzis
tzn dobiegl juz do konca he
POzdrawiam gOraca

hej Bikuś!
mam nadzieje, że wyczułaś moje fale przesyłające życzenia świąteczne
u mnie święta o dziwo bez przesadnego obżarstwa, ale dlatego, że spędzone nietypowo w akademiku i nad ksążką... ale co do słodyczy to no comment...
bużka!!!!!!!!!! już niedługo postaram się nadrobić zaległości!!!

Beatku dzieki za dzisiejsza rozmowe Tylko ubierz sie cieplo na wycieczke bo powietrze jeszcze ostre...Zycze Tobie pieknego sloneczka z ranka
Dobranoc