Strona 364 z 1475 PierwszyPierwszy ... 264 314 354 362 363 364 365 366 374 414 464 864 1364 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 3,631 do 3,640 z 14745

Wątek: Tym razem, już na zawsze!!!

  1. #3631
    Awatar Stella9
    Stella9 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-12-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    71

    Domyślnie

    Witaj Beatko Zostaly wspomnienia i nikt Ci ich nie odbierze....Wiem ze smutny dzis dzien dla Ciebie dlatego wiedz ze myslalmi jestem przy Tobie...Piekne sloneczko swieci wiec napewno wybierzesz sie na spacerek...Buziaki

  2. #3632
    Awatar marti
    marti jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Śląsk
    Posty
    120

    Domyślnie

    Witaj Beatko!!!

    Dzisiaj też cudna pogoda więc pewnie pomykasz na rowerku . Powiem Ci, że właśnie, ja też mam czasami kłopoty z wejsciem na dietkę, szczególnie wieczorkiem, kiedy mam najwiecej czasu... wysskakuje mi komunikat "połączenie z serwerem zostało pzerwane", jest to o tyle dziwne, że inne stronki chodza bez zarzutu...

    Pozdrawiam Cię świątecznie , buziaki!!



    Moje wypociny są głównie tutaj:

    Nie potrafię schudnąć - potrzebuję wsparcia.

  3. #3633
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie



    Witajcie dziewuszki
    ostatnio mam kłopoty z wejściem na Dietkę, a dziś jeszcze na dodatek z wysłaniem postu... więc wybaczcie że Was dziś nie odwiedzę, siła wyższa
    pogoda dziś w Wawce letnia, świeci cudowne słoneczko...
    byłam dziś całe przedpołudnie na cmentarzu
    a po południu był spacerek nad naszymi osiedlowymi jeziorkami
    dietkuję w miarę dzielnie, ale ćwiczyć nie chce mi się dziś, nie mam nastroju


    Stelluś... pewnie też gdzieś wybyłyście na łono natury??... tak pięknie u nas dziś, prawda??... włączyłam S, ale Cię nie ma, to może rano się jakoś umówimy... dziękuję za słowa wsparcia, były mi bardzo potrzebne... bo dopadł mnie lekki dołeczek... całuję mocno

    AguśMotylisku... wiem kochanie że o mnie pamiętasz, dałaś mi dziś tego piękny dowód... nie ukrywam, że spowodował uśmiech na mojej twarzy, dziękuję Ci kotku... buziaczki przesyłam

    Hiphopuś... dziękuję bardzo... a obrazeczek jest po prostu boski... mam nadzieję, że będziesz teraz częstym gościem u mnie... pozdrawiam ciepło

    Uleńko... nie wiem czy uda mi się wysłać tego pościka, ale jeśli tak to przesyłam Ci specjalne uściski... czytam, że byłaś na rowerku wczoraj, ja też, było super... dziś nie byłam, bo wiadomo... ale jutro rano może na chwilkę się udam na dwa koła... buziaki przesyłam

    Marti... dziś nie byłam na rowerku, bo byłam na cmentarzu, a potem byłam już tak zmęczona, że siły zostało mi już tylko na mały spacerek nad jeziorkiem... ja mam dziś kłopotów z wejściem na Dietkę ciąg dalszy, teraz piszę znowu z kompa syna, z mojego nie mogę się nawet zalogować... cmokaski wysyłam


    Plan dnia:
    ś: kawa z mlekiem, 3 kanapki z siemionkiem, wędliną i pomidorem
    o: sałatka z pomidorów i cebuli, plaster pieczonego schabu
    p: jabłko, otręby jabłkowe z jogurtem, kanapka z pomidorem i ogórkiem
    dużo wody z cytryną i herbatki

    ruch:
    bardzo dużo marszu i spacerków

  4. #3634
    motylisek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    I JESZCZE KOCHANIE SLE TERAZ CALUSY, USCISKI I POZDROWIENIA. DZIEKUJE ZE ODPISALAS NA MAILA POZDRAWIAM SLONCE 3-MAJ SIE I DOSKONALE TO ROZUMIE .... DOSKONALE ..........................................


  5. #3635
    Awatar dorfa
    dorfa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-09-2004
    Mieszka w
    Siemianowice Śl
    Posty
    6

    Domyślnie

    Bikuś- ja też rozpoczęłam dzisiejszy dzień od pobytu na cmentarzy u mojej mamy. Minęło już 15 lat jak zmarła, ja już jestem stara babcia ale zawsze , jak tam jestem, łezka kręci w oku. Takie to życie, jedni odchodza a inni sie rodzą. Właśnie w naszej rodzinie, u mego bratanka urodził sie Piotruś.
    Pa pa przesylam całuski.

    Mam już 10 dni i bardzo jestem ciekaw świata.

  6. #3636
    ERIGONE jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-04-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    no i rozmiękkłam, tak ładnie pieszecie

    Bikuś szkoda że Twój komp zrobił sobie samowolkę
    pewnie poczuł zbliżające sie lato i zapragnął wakacji
    trzymaj się dzielnie,
    ŚLĘ POZDROWIONKA I BUZIANKI


  7. #3637
    Awatar Stella9
    Stella9 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-12-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    71

    Domyślnie

    Witaj Beatko
    Przesylam Ci buziaki i ciesze sie wiesz na co....

  8. #3638
    Aga771 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-03-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj Beatko
    Ja wczoraj tez byłam u mojej Mamusi na cmentarzu, zmarła 5 lat temu jak mój synek miał 3 miesiące. Ten dzień jest cięzki ehh
    Mam nadzieję że dzisiaj czujesz się dobrze i że komputerek już naprawiony
    Dziękuję Ci ślicznie za informacje o siemiu lnianym
    Pozdrawiam słonecznie i przesyłam buziaki

  9. #3639
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie



    Witajcie dziewuszki
    fajna fotka, co ... aż oczy bolą i w głowie się kręci od tak dużej ilości przystojnych kolarzy ...
    a ja już dziś byłam na rowerku, wprawdzie tylko na godzinkę ( 16 km ) ale to zawsze coś ...
    pogoda tak cudna jest w Wawce, że po prostu coś pięknego, ja uwielbiam takie ciepełko, mój Misiek śmieje się ze mnie, że ja powinnam urodzić się w masajskiej wiosce ... mi tam upały nie przeszkadzają, wolę to niż zimnisko
    dietkuję dziś bardzo dzielnie, mam nadzieję że już tak zostanie na dłużej, bo marzy mi się już od dawna ten spadek wagi, a tu nic


    AguśMotylisek... dziś już lepiej się czuję psychicznie, wiem że i tak nic się nie zmieni, moje płacze nic nie pomogą... a że jestem po mojej Mamusi optymistką, to humor już mam lepszy, nie potrafię długo się smucić, życie musi toczyć się dalej... dziękuję Ci skarbie za wszystko, za to że jesteś... i jestem z Tobą ... całuję bardzo mocno

    Dorfuś... jaki śliczny ten Piotruś, słodki bobasek ... taki podobny do moich chłopaków jak byli noworodkami... pogratuluj jego rodzicom ode mnie takiego super chłopaka, dobrze??... a co do wczorajszego dnia, to przytulam Cię mocno i wiem dobrze, że nie jest istotne to ile mamy lat, czy jesteśmy małymi dziećmi czy dorosłymi kobietami, ta strata będzie zawsze tak samo bolała... pozdrawiam gorąco

    Eri... dziś też miałam kłopoty z kompem, nawet teraz nie mam pewności czy post, który właśnie piszę da się wysłać... chociaż i tak jestem w siódmym niebie, bo udało mi się zalogować, to jest wielki sukces bo ostatnio nawet z tym mam kłopoty ... ciekawa jestem co tam u Ciebie, zaraz zobaczę jeśli mi na to pozwoli mój narowisty sprzęt... buziaczki przesyłam

    Stelluś... ja też się cieszę na to co obie wiemy ... zaraz zobaczę co tam się u Ciebie dzieje, wpadnę na Twój wątek poczytać żeby być "obcykaną" w temacie ... mam nadzieję, że lepiej się już czujesz, bo wczoraj nie było zbyt dobrze... życzę Ci słoneczko tego z całego serducha... cmokaski wielgaśne przesyłam

    Aguś771... kochanie, przytulam Cię bardzo mocno, dobrze wiem i rozumiem co wczoraj czułaś... ja sobie myślę że to dobrze że mamy dzieci, one nam pomagają znieść to wszystko... gdyby nie moje dzieci i ich obecność nie wiem jak by to było... ja straciłam moją Mamusię półtora roku temu... pozdrawiam bardzo serdecznie



    Plan dnia:
    ś: kawa z mlekiem, otręby jabłkowe z siemieniem, płatkami kukurydzianymi i jogurtem naturalnym
    IIś: jabłko
    o: surówka z: ogórków kiszonych, pomidora, cebuli, rzodkiewek, sałaty i siemienia + 2 parówki drobiowe + 2 ziemniaki gotowane
    p: jeszcze nie wiem, może skuszę się na loda
    dużo wody z cytryną i herbatki

    ruch:
    1 h jazdy na rowerku ( 16km )
    mam nadzieję że dziś będzie sporo spacerku w miłym towarzystwie

  10. #3640
    jado jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam
    i posyłam bryzę morską, która tak lekko i przyjemnie chłodzi rozpalone słońcem ciała...

    Hmmm, też lubie ciepło, ale...moje ciało nie. Moja mordka momentalnie czerwieniej i puchnie, więc latem wychodze na zewnątrz tylko wcześnie rano i pod wieczór, bo inaczej kończy się to dla mnie katastroficznie - ból , opuchlizna ...okropność

    Widzę, że Beatko, dosiadasz swoego 2-kołowego rumaka
    Tak, tak i niech on ma coś z ciepłych dni i się wyjeździ, bo zimą czeka go garażowanie i tęsknota za latem :P
    No a te kilometry, które kręcisz myślę , że zamienią się w ... kilogramy odpływające od Ciebie w siną dal. Tylko pamiętaj nie tęsknij za nimi. Powiedz im krótkie PA i w tył zwrot, bo takich "przyjaciół' Ci nie potrzeba.

    Pozdrawiam , paaaaaaaaaaaaa

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •