Wątek: Tym razem, już na zawsze!!!

Witam Cię AsiuHaro na moim wątku i zapraszam jak najczęściej
dziękuję za ślicznego słonika, naprawdę fajna fotka
jeśli chodzi o aktywność, to najbardziej lubię rowerkowanie, ale także pływanie i taniec
no, ogólnie lubię się ruszać, chociaż biegać nie znoszę
pozdrawiam ciepło

Ja również pozdrawiam cieplutko.
Pooglądałam pieskowe zdjęcia i przypomniało mi się, że muszę Gabzę obejżeć żeby sprawdzić czy sobie znowu kleszcza nie przyniosła (uroki mieszkania przy lesie )
Duża buźka + wylizanie całej twarzy od Gabzy.
Kaszania

Hej Beatko!
No, ty znowu bardzo sportowo! 20km...pieknie pieknie! bardzo ci zazdroszcze tego, ze masz czas na to rowerkowanie, ja czasme jak siedze w pracy, to sie czuje, jakby mi ktos pol zycia zabieral...w ogole to marzymy z D o wlasnym ineresie, tak zebysmy mogli razem pracowac, bo tak to zasypujemy sie emailami z pracy bez przerwy
A pienie sa przepiekne..jak sie nazywa ta rasa..ten czarny z aksamitna sierscia z twojego ostatniego zdjecia..chyba juz mowilas, ale wypadlo mi z glowy...
Cudne piesie..tylko calowac i przytulac

Hej Bikus Buziaczki Ci przesylam Slonko

Kaszaniu... to prawda, że kleszcze to okropna sprawa, ale za to korzyści z mieszkania przy lesie jest napewno więcej... spytaj swojej Gabzi, czy jej się las podoba... napewno powie że uwielbia spacerki po lasku... buziaki przesyłam, a dla Gabzi specjale podrapki za uszkiem

Magdalenko... ależ te psiaki mają świetnie... też bym sobie na takiej plaży poleżała... a co do rowerkowania, to staram się zawsze znaleźć choć godzinkę na to, bo to moja ulubiona forma ruchu... pieski to cane corso, ta rasa może występować w wielu kolorach od czarnego, przez brązy aż po kawkę z mleczkiem

Stelluś... my sobie już trochę pokonferowałyśmy, więc wiesz mniej więcej co u mnie, a ja co u Ciebie... myślę, że jeszcze jutro się nagadamy, aż nas szczęki zabolą... bardzo fajnie spędziłaś czas z miłymi forumowiczkami, cieszę się ogromnie... z tego co czytam, obie są bardzo ciepłymi osóbkami

Dobranocka

WIATJ SERDECZNIE PIES TO NAJLEPSZY PRZYJACIEL CZŁOWIEK A I NIE MA W TYM PRZESADY DLATEGO BARDZO ZACHĘCAM WSZYSTKICH DO POSIADANIA PIESKA ............ SAMA MAM DWA
BIEGANIE WCZORAJ BYŁO I DZISIAJ TEŻ BĘDZIE SKOŃCZĘ PISAC NA FORUM I LECĘ MAM PIĘKNĄ TRASĘ TUŻ POD LASEM TAKŻE WIDOKI PIĘKNE MAM TO SZCZĘŚCIE MIESZKAĆ NA PRZEDMIEŚCIACH WŚRÓ PÓŁ, ŁĄK I LASU
TAK JAK PISAŁAM U MNIE DZISIAJ WYCIĄGNĘ MOJEGO MIŚKA NA ROWEROWĄ WYCIECZKĘ
NA RAZIE NIGDZIE NIE ZNIKAM ZOBACZYMY JAK TO BĘDZIE KIEDY PRZYJDZIE SZKOŁA ........... EHH PO CO SIĘ MARTWIĆ NA ZAPAS

Miłego dnia Beatko

Pomimo deszczu i smutaśnej pogody....




pozdrawiam Asia

Witajcie dziewuszki
w Wawce dziś piękny, słoneczny poranek... to chyba na powitanie mojego starszego dziecka, które dziś właśnie wraca z obozu sportowego... ależ się za nim stęskniliśmy
jeszcze tylko w sobotę wróci młodszy i już cała rodzinka w komplecie
dziesiejszy dzionek zapowiada się bardzo fajnie, nie dosyć że radość z powrotu synka, to jeszcze mam w planie kawusię z pewnymi super babeczkami, no żyć nie umierać
a wieczorkiem może się uda wykroić jeszcze jakiś malutki rowerek, albo ćwiczonka... hihihi to już by mi niczego do szczęścia nie brakowało
a za dietkę biorę się ostro, bo mnie Madziulek już goni i czuję jej oddech na swoich plecach


Justynko... noooooo, teraz to już widzę że to naprawdę Ty, kto mógłby wstać o takiej straszliwej porze, jak nie nasza Justynka ... zawsze byłam pełna podziwu dla Ciebie za to, jak Ty to robisz ... ja nie jestem w stanie normalnie oka otworzyć przed 7mą rano ... super masz z tymi łąkami i polami, już widzę te ścieżki którymi możnaby pomykać na rowerku... a co do piesków, to zgadzam się w 100%tach z Tobą

AsiuHaro... dzięki za życzonka, ja Tobie też życzę super dnia ... i wysyłam trochę naszego warszawskiego słoneczka, bo czytam że u Ciebie raczej deszczowo i pochmurniaście.... mam nadzieję, że otrzymasz te promyki jak najszybciej
Asiu, już wysłane te promyczki


Plan dnia:
ś: kawa z mlekiem, otręby jabłkowe z siemionkiem i jogurtem z kiwi
IIś: jabłko
o: gulasz
p: jabłko
herbatki i woda

ruch:
ćwiczonka albo rowerek?

życzę Wam miłego i dietkowego dzionka

witaj MTMWP Beatko ...

ja dosłownie na momencik bo na razie jestem stale zajęta N
a poniewaz musiał dziś raniutko pojechać do firmy więc ja szybciutko hop na dietke
nie wiem jak u Ciebie ale u nas pogoda paskudna ...mam nadzieję ze u Ciebie lepsza i dziś też bedzie rowerekownie

buziaczki ...a na śanidanko proponuje kawkę cappucino