Strona 465 z 1475 PierwszyPierwszy ... 365 415 455 463 464 465 466 467 475 515 565 965 1465 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 4,641 do 4,650 z 14745

Wątek: Tym razem, już na zawsze!!!

  1. #4641
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie



    Witajcie dziewczynki
    mam za sobą koszmarną noc, bo po dwóch atakach kamyków
    wczesnym wieczorem zaczynało się dość łagodnie i myślałam że jakoś się to rozejdzie, ale niestety nie rozeszło się
    nie będę się tu rozpisywać na ten temat i Was zanudzać, dość na tym że dziś jestem niewyspana i wymiętolona
    weekend zapowiada się bardzo ciekawie, bo najpierw będę miała przemiłych gości, potem wraca nasze kochane dziecko ( nareszcie )
    no a w niedzielę jedziemy do mojego Tatusia na cały dzionek
    więc proszę o wybaczenie, jeśli będzie mnie bardzo mało na forum


    Kasieńko... ja nigdy nie byłam w Kazimierzu, znam go tylko z opowiadań, fotografii i filmów... ale napewno kiedyś tam trafię... a co do wagi, to Misiek już się cieszy ... i docenia

    Justynko... mam nadzieję, że M. już ma się dobrze, bardzo mu tego życzę a Wam obojgu cudownej wycieczki i wspólnie spędzonych wspaniałych chwil... wierzę, że wszystko będzie dobrze

    Ewuś, MTMWP... dziękuję za piękną karteczkę i życzonka... bawcie się dobrze z N. nie wiem czy uda mi się przed poniedziałkiem do Ciebie odezwać, ale gdyby nie, to całuję Cię mocno teraz

    Magdalenko... ten obrazek bardzo pasuje do mnie... w nocy zdychałam z bólu a teraz wyglądam mniej więcej tak jak ten tygrysek ... i to te małe grzeszki prawdopodobnie są tego przyczyną, człowiek jest jednak głupi jak but ( człowiek, czyli ja )

    Psotulko... weekendzik niestety nie będzie rowerowy, tzn wczoraj byłam na rowerku 2 razy ... ale ten drugi wieczorny raz, to już było jak zaczynał się mój atak kamyczkowy i po 10km, czyli po 1 godzince wróciłam do domu jak niepyszna

    Stelluś... zdjątka są super, dziękuję Ci bardzo, bardzo ... mam nadzieję, że wszystko mi poopowiadasz dziś o tej wycieczce, bardzo jestem ciekawa... niestety "źle się czułaś" to niezbyt trafne określenie mojego nocnego stanu ... raczej zdychałam, niż źle się czułam

    AsiuHaro... oj, mamy dziś bardzo słoneczny dzionek w Wawce, jest naprawdę pięknie ... więc Twoje poranne życzonka się spełniły, dziękuję ja życzę Tobie tego samego, ciekawe czy się ziści


    Plan dnia:
    ś: kawa z mlekiem
    a dalej to nie wiem, jak myślę o jedzeniu to mi się robi niedobrze


    życzę Wam przecudnego weekendu

    i pewnie zobaczymy się dopiero w poniedziałek, no ale znając mnie to nigdy nic nie wiadomo

  2. #4642
    haro jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-05-2005
    Posty
    47

    Domyślnie

    Ojej
    Bardzo mi przykro z powodu tych kamyków... Oby to się już nie powtórzyło


    Miłego i bezbolesnego weekendu Beatko

  3. #4643
    Awatar marti
    marti jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Śląsk
    Posty
    120

    Domyślnie



    Beatko wysyłam kubeczek gorącej herbatki z życzeniami miłego dzionka!

    Bidulko moja kochana, wiem ile się namęczyłaś z kamykami , zna ten ból.. Słoneczko kochane odpoczywaj dzisiaj, bo pewnie jesteś wymęczona atakami. Pewnie zażywasz jakieś leki kiedy masz atak, ale ze swojego doświadczenia chcę Ci polecić SPAZMOLINĘ , która działa rozkurczowo. Takie działanie ma też nos-pa, ale mnie osobiście po nospie głowa pękała tak, że sama nie wiem, co było gorsze... Spasmolina jest na recetpę, więc musałabyś się udać do lekarza, ewentualnie poprosić aptekarkę...

    Słoneczko mogę Cię tylko namawiać to usunięcia tego pieroństwa, mówię Ci o ile wtedy zycie jest lżejsze.. Też mam kamyki, ale już zawinęte w pudełeczku na pamiątkę i nie nosze ich w sobie. Ty też kochana zrób coś z tym, ja wiem pewnie boisz się żeby ktoś Ci ich nie zakosił , bo wewnątrz są bezpieczne - spryciula . Ale gwarantuje nich ich nie wezmie, a Tobie bedzie lżej.

    Aha no i proszę mi dzisiaj nie pić żadnych kawek!!!

    Życzę udanej niedzielki spędzonej z tatusiem i spokoju od kamyków. Buziaki Serduszko!


    Moje wypociny są głównie tutaj:

    Nie potrafię schudnąć - potrzebuję wsparcia.

  4. #4644
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie



    Wpadłam jeszcze na momencik, żeby Wam życzyć dobrej nocki, a jutro baaaardzo miłej niedzielki


    AsiuHaro... dzięki za pamięć o mnie... i przepraszam bardzo, że nie odwiedzam Twojego wątku, ale to z przyczyn technicznych... po prostu albo ciągle mało czasu, albo ktoś mnie od kompa goni ... a co do kamyków, to dopuki się nie dam zoperować, to mam świadomość że to się będzie powtarzało... niestety... ale postaram się poważnie pomyśleć o tym

    Martuś... słoneczko kochane, dziękuję za odwiedzinki... ja mam trochę mało czasu, a teraz kiedy rodzinka w komplecie to na dodatek kompy są strasznie oblegane ... no ale wywaliłam na chwilunię starszego, żeby choć tu coś naskrobać i zaraz muszę zmykać... a co do kamyczków, to rozgryzłaś mnie, hihihi bardzo boję się że ktoś mi je zabierze ... wiesz, mimo że Tekilka już się trochę rozbisurmaniła, to i tak ją ode mnie wymasuj po brzusiu

    DOBRANOC DZIEWUSZKI

    i do poniedziałku

  5. #4645
    Awatar Danik
    Danik jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    1,357

    Domyślnie

    Beatko zycze Ci spokojnej nocy!!!


  6. #4646
    Anikas9 Guest

    Domyślnie

    Witaj Beatko

    wpadam z rana samego z pakuneczkiem promiennym i uśmiechniętym..
    przykro mi bardzo, ze tak Cię te kamyki wymęczyły.... mam nadzieje, ze już jest lepiej i dobrze się czujesz. Wiesz moja Mama tez miała kamyki i też ból był potworny, a teraz je usunęła i jest ok.. choć też długo zwlekała z tym..
    Beatko ale warto!!

    Życzę Ci bardzo miłego dnia, pełnego radości, na pewno tak będzie, bo jedziecie do Taty!!
    wklejam Ci tu kawałeczek mojego choszczeńskiego jeziorka.. tuż dalej jest takie specjalne miejsce, gdzie są łabędzie zresztą troszeczke je nawet widać.. są urocze! strasznie lubię spcerować nad naszym jeziorkiem!!

    buziaczki

  7. #4647
    Guest

    Domyślnie

    RÓNIEŻ UWAŻAM, ŻE WARTO PODDAĆ SIĘ OPERACJI WIADOMO ZE TO RYZYKO ALE TAKIE ATAKI MOGĄ BYĆ CORAZ ŚILNIEJSZE....... MAM NADZIEJĘ ZE CZUJESZ SIĘ JUŻ DZISIAJ DOBRZE I ZE SZYBKO KAMIENIE NIE DADZĄ O SOBIE ZNAĆ......... MIŁEJ NIEDZIELI POZDRÓW OD NAS RODZINKĘ I ZNAJOMYCH

  8. #4648
    haro jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-05-2005
    Posty
    47

    Domyślnie

    Dzień dobry Beatko

    Bardzo miłego dnia....





    Asia

  9. #4649
    Magdalenkasz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Merzig
    Posty
    231

    Domyślnie

    Ojej, Beatko...mam nadzieje, ze ci juz lepiej. Przepraszam za obrazek z tygryskiem..nie mialam pojecia, ze taki nieszczesliwy zbieg okolicznosci wywola ten tygrysek nigdy nie mialam tych kamykow, ale kuzynka moja ma i tez mowi, ze to bardzo nieprzyjemna przypadlosc. To ja ci zycze Beato, zeby te kamyki cie w spokoju zostawily juz na zawsze! a tak powaznie..czy da sie z tym problemem tak cos na stale zrobic...nie wiem czy slyszalam cos o rozpuszczaniu tych kamieni czy co...jest jakies wyjscie? przeciez nie mozesz sie tak meczyc!
    Beatko, zycze milej i spokojniej niedzielki!

  10. #4650
    Awatar dorfa
    dorfa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-09-2004
    Mieszka w
    Siemianowice Śl
    Posty
    6

    Domyślnie

    Oj Beatko- znowu kamyki, pewnie będziesz musiała coś z tym zrobić. Przecież to teraz taki niewielki zabieg. Zdecyduj się, bo dlaczego masz tak cierpieć.
    Życzę szybkiego powrotu do zdrowia i spokojnej nocy.


Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •