Strona 468 z 1475 PierwszyPierwszy ... 368 418 458 466 467 468 469 470 478 518 568 968 1468 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 4,671 do 4,680 z 14745

Wątek: Tym razem, już na zawsze!!!

  1. #4671
    kaszanna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-11-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Przeczytałam kiedyś w "Zwierciadle" o wewnętrznej królowej, którą mamy sobie wyobrazić i którą ma w sobie każda kobieta. Wygląd królowej podobno dużo mówi o tym jakie jesteśmy i to może być dla nas wskazówka. Artykuł na prawdę fajny, więc rymsnęłam na podłogę, zamknęłam oczy i przywołałam -i okazało się, że moja królowa to właśnie taka wróżka niebieska. Identyczna jak twoja , nawet ten niebieski kwiat we włosach
    Spodziewałam się matrony otoczonaej wianuszkem poddanych , a tu rusałka Do dzisiaj nie wiem co mam z tą zasmarkaną wróżką niebieską zrobić i co to może dla mnie znaczyć

    Miłego dnia Beatko Ci życzę.

    Kaszania

  2. #4672
    Anikas9 Guest

    Domyślnie


    Dla najdzielniejszej kolarki fotka z zeszłorocznego kryterium ulicznego w Pradze
    zgadnij co to za kolarz jedzie w żółtej koszulce


    Beatko gorąco Cię pozdrawiam i też pilnować Cię zamierzam z tymi kamykami!!
    Pakuneczek wysyłam i życzę Ci bardzo miłego dnia buziaczki

  3. #4673
    Aga771 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-03-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj Betko
    Oj widze ze z Twoim zdrówkiem znowu nie najlepiej Jak inne Dziewczynki bardzo Cię prosze usuń te kamyczki. Strasznie sie meczysz a pózniej napewno lepiej sie poczujesz.
    Rusałka jest cudna, taka delikatna i smukła Jeżeli chodzi o wagę to napewno ruszy. Jakiś czas temu tez stała i stała a pozniej jak ruszyła ze hoho.
    Moja sie podniosła o jakiś 1,5 kg ale co sie dziwić po ostatnim niedietkowym okresie
    Betatko życze Ci bardzo duzo zdróweczka i zycze wspaniałej wycieczki rowerkowej
    Uściski i buziaki

  4. #4674
    Awatar Danik
    Danik jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    1,357

    Domyślnie



    Buziaczki Beatko!!!

  5. #4675
    pyrmag jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-06-2004
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    22

    Domyślnie

    witaj Beatko


    jak mija dzien?
    bardzo mi smutno bez twoich rozmów?

    jak sie czujesz ?

    ojj tez ci nie dam spokoju z kamyczkami

    dzisiaj chyba nie dam rady pojsc na rower,ide w zamian tego pobiegac


    jak bylo na rowerze?


    miłego dnia Beatko

  6. #4676
    Guest

    Domyślnie

    WITAJ : MOJA WAGA TEZ JAKOŚ STOI NIE TO CO ZA PIERWSZYM RAZEM KIEDY NIE MIAŁA PRZESTOJÓW WIĘKSZYCH. OSTATNIO STAŁA NA 54 TERAZ NA 52 ALE WIEM ZE I U MNIE I U CIEBIE WKROTCE TO SIĘ ZMIENI NAJWAŻNIEJSZE ŻE WAGA NIE ROŚNIE NA SPADANIE RPZYJDZIE CZAS........ MOŻE BĘDZIE SPADAĆ RAZEM Z JABŁKAMI Z DRZEW?? :d:d:d:d:d MIŁEGO ROWERKOWANIA

  7. #4677
    Awatar dorfa
    dorfa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-09-2004
    Mieszka w
    Siemianowice Śl
    Posty
    6

    Domyślnie

    A u mnie też bz 87....87......87. Chyba będę musiała wprowadzić głodówke albo pogodzić się z tym,że taka juz pozostanę.
    Beatko pozdrawiam,czluje i zdrówka życzę.



  8. #4678
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie



    Oj, coś za mną dziś fruwają jasne anioły... rusałki i elfy... chyba dlatego, że sama bardziej jednak przypominam narazie hihihi gnoma
    no cóż, ale cele jasno wyznaczone mam i nie zamierzam się poddać, o nie


    Magdalenko... ja myślę, że ten zastój wagowy jest spowodowany większą masą mięśniową, wiadomo że mięśnie ważą swoje... hihihi jakieś wytłumaczenie musi być do diabła ... jeszcze będziemy takimi pięknymi elfami, zobaczysz ... i jeszcze raz wszystkiego najpiękniejszego z okazji rocznicy

    KaszAniu... moja wewnętrzna królowa napewno ma smukłą talię, piękne niebieskie szaty i oczywiście jest lekka jak motylek (stąd motyw skrzydełek dziś u mnie )... a tak poważnie, to kiedy zamknęłam oczy, zobaczyłam że mam tam w środku, na dnie duże dziecko... nic dziwnego, że syn dopytuje się, kiedy wreszcie spoważnieję

    Aneczko... pakuneczek wysłałam już rano, Twój też już dawno dostałam, dzięki skarbie... hihihi, a na foteczce z Pragi to chyba nie kto inny tylko nasz Lance, cooooo ... pięknie się prezentuje, ojeju ... aaaa i czekam na jakieś kolejne cudne fotki jeziorka, a najlepiej Twoje na tle jeziorka

    Aguś771... poczytałam sobie u Was na wąteczku o tych Bieszczadkach i rozmarzyłam się wprost ... wracaliśmy do tych Ustrzyk wiele razy, z namiotami, zawsze na to samo pole namiotowe... z tym miejscem wiąże się tyle moich najmilszych wspomnień... a co do rowerkowania, to byłam dziś też, a jakże ... wiesz, ja już nie potrafię wytrzymać bez tych moich wycieczek... co to będzie zimą ... hihihi, wiem co będzie... będę sobie tańczyła codziennie, bo to też uwielbiam

    Kasieńko... dzięki skarbie, bardzo się cieszę, że jesteś na Dietce i dietkujesz dzielnie... wierzę w to, że tym razem osiągniesz swój cel, bo nie rzucasz się na oślep w dietkę, tylko powoli i z rozmysłem zaczynasz walkę o siebie zdrowszą i piękniejszą, brawo słonko

    Madziulek... czytam, że byłaś dziś nad morzem, jeju, jak Wam dobrze ... wybrałabym się z Tobą na taki dłuuuugaśny spacerek brzegiem morza, ale byśmy sobie poplotkowały, co ... a na rowerku byłam i co ja mogę napisać innego, jak tylko to, że było super ... wiesz przecież jak to uwielbiam, jaką radość sprawia taki wiatr we włosach, znasz to uczucie z doświadczenia

    Justynko... nie miałabym nic przeciwko temu żeby moja waga stanęła na 55kg i ani rusz hihihi ... nawet zadowolona byłabym z tego żeby stanęła na 60kg... a ona uparciucha stoi na 71 ... no ale mam nadzieję, że może faktycznie razem z jabłuszkami poleci, obyś miała rację

    Dorfuś... wow ... ale cudna róża... dzięki skarbie ... a co do wagi, to musimy się chyba uzbroić w dużą dozę cierpliwości i niech się dzieje co chce ... ja się czasem wkurzam, ale tak naprawdę to jestem szczęśliwa że waga nie rośnie... przyjdzie czas, to zacznie spadać... pod warunkiem, że nie będziemy się objadać i nie zrezygnujemy z ruchu

  9. #4679
    pyrmag jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-06-2004
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    22

    Domyślnie

    Beatkoo
    ojj to jest naprawde piękne uczucie jak wieje wiaterek,słoneczko i swieci
    a najlepiej uwielbiam po pedalowaniu usiasc sobie z Paulinka gdzies


    dzisiaj nie bede na rowerze bo rano byłam nad morzem z dziewczynami tak sie juz przyjeło ze od jakiegos czasu spotykamy sie własnie we wtorki
    ale oid wrzesnia sie to wykruszy bo jednej idziej do zerówki a drugiej do przedszkola
    takze za tydzien ostatnie takie spotkanie

    Beatko a działa u Ciebie S?

  10. #4680
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie



    Madziulek, na całe szczęście udało się nam na siebie trafić
    a co do rowerkowania, to też uwielbiam się najpierw dobrze umęczyć, a jak już dojadę w jakieś ładne miejsce, to tam trochę usiąść popatrzeć na przyrodę i odpocząć
    no a potem znów się pomęczyć, wracając
    na moim kompie wszystkie komunikatory coś szwankują, teraz siedzę przy maszynie mojego dziecka
    pozdrawiam ciepło

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •