Beatko spokojnej nocki Ci zycze Slonko
Buziaczki
Beatko spokojnej nocki Ci zycze Slonko
Buziaczki
Tu zaczełam walkę z kiloskami TU JESTEM NA NOWYM FORUM
NOWY WATEKhttp://dieta.pl/grupy_wsparcia_xxl/p...woj-swiat.html
Beatuś, to ja też Ci życzę, żeby te dni szybko przyszły i szybko poszły
Własnie usiłuję nadrobić zaległości w odwiedzaniu innych - poza moim - pamiętniczków, bo dawno tego nie robiłam
Czytania nie nadrobię wstecz - nie ma siły, ale przynajmniej Was poodwiedzam
No i dziękuję Ci Słońce, że utrzymywałaś mój pamiętniczek przy życiu, gdy ja się nawet tam nie pojawiałam :* :*
BUZIAKI!!
Ula
Beatkuś przyszłam życzyć Ci dorej nocki ... Ale dzisiaj ze Stellunią zabalowałaśmy na gg! Do 1:09 ... no ale tak fantastycznie się rozmawiało... Stellunia jest baardzo kochaną dziewczynką .
No i Ciebie strasznie obgadałyśmy , no ale oczwiście tak pozytywnie ! Po prostu obie jesteśy w Tobie zakochane ...
No jeszcze opowiem o Tekilce , bo obiecałam ...
Tak więc wczoraj robiłam porządki w szafkach i powyrzucałam wszystkie zbędne papiery, popakowałam do reklamówe foliowych i zostawiłam do wyrzucenia... No ale dzisiaj nie zdąrzyłam tego zrobić, bo musialam pilnie do krakowa jechac , no i przyjeżdzamm, a tu wiesz juz co ? Na moim łóżku porozwalane papiery, te do wyrzucenia ... Małpka wiedziała, że na łóżku pani nie wolno leżeć no to nazłość żeby pokazać jak byla zla rozwalila te papiery na moim lożku... my wchodzimy na ten balagan a tata do mnie "no co! musiala przejrze czy nie wyrzucilas potrzebnych dokumentow przez przypadek , rzejrzala wszystko raz jeszcze ;" Jędzusia !
Buziaki Beatko i niech ci sie snia same aniolki , no ewentualnie pieski
WITAJ SERDECZNIE DAŁAŚ TEMU PANU NAUCZKĘ (PANU TO PRZEZ GRZECZNOŚĆ) JAK BY CIĘ W SZCZYTOWEJ FORMIE ZOBACZYŁ TO BY MU DOPIERO KOPARA OPADŁA MAM NADZIEJĘ ŻE DZISIAJ JUŻ SIĘ CZUJESZ LEPIEJ A CO DO WAGI.......... NIEDŁUGO ZACZNĄ SPADAĆ JABŁKA
dzis juz piątekeczek
bedzie miły dzioneczek
Witajcie dziewczynki
dziś w Wawce pochmurno, kropi deszczyk, ale ja mam całkiem niezły humorek ... wprawdzie nie wybiorę się teraz na rowerek, ale zapowiadają na popołudnie poprawę pogody, więc jakaś szansa jest
słucham sobie pewnej piosenki, która działa na mnie w bardzo dziwny sposób... gęsia skórka mi się robi na ciele od jej słuchania ..."... niech mówią że, to nie jest miłość..."
przyszły dziś rano Te Dni, więc pewnie waga wzrosła, ale mam to gdzieś
a jutro będzie wspaniały dzień, rano przylatuje nasz kochany Kangurek, a wieczorem wielka powitalna imprezka ... oj, najbliższe 2 miesiące będą baaaardzo męczące
AsiuHaro... no i już przyszły, hihihi, czasem warto słuchać dobrzych rad
Formo... a z jakimi chłopakami się ścigałaś ??... może znowu powinnaś zacząć, dzidziusia zostawić tatusiowi, a sama myk na rowerek
Magdalenko... tak dostałam, baaaaardzo dziękuję ... wyglądałaś jak jakaś królewna śnieżka, tyle że z blond włoskami ... piękna z Was para ... a brzusio zaczął boleć na dobre, ale teraz to nawet jestem z tego powodu szczęśliwa
Madziulek... oj nakrzyczę na Ciebie, mam nadzieję, że już dziś mi się to uda ... ja też dziś nie pójdę chyba na rowerek, a przynajmniej nie teraz, bo już kropi ... ale może popołudniu się rozpogodzi??... aaa czy Ty przypadkiem dziś nie będziesz miała u siebie tej koleżanki co zawsze ze słodkim przychodzi ... to pamiętaj, żadnych grzeszków, bo nakrzyczę
Stelluś... dziękuję za wczorajszą przemiłą rozmowę, choć niestety było zbyt krótko... ale zawsze coś ... dziś liczę na jej ciąg dalszy ... dostałam wczoraj te foteczki Miluni, jest coraz słodsza, już nie mogę się doczekać kiedy ją wreszcie zobaczę na żywo
Uleńko... nareszcie jesteś z nami znowu ... proszę, nie znikaj tak, bo tęsknimy za Tobą ... widziałam u Ciebie foteczki z Twoim chrześniaczkiem, jest ślicznym bobaskiem, no Ciocia, rośnie Ci mały podrywacz
Martuś... ale się uśmiałam z tej Twojej Tekiluni, to łobuziara mała, no ... zostawiasz ją, to musi być jakaś kara za to, a co ... a co do Stelluni, to zgadzam się z Tobą w 10000%, to cudowna i dobra duszyczka, nie dziwię się, że tak Ci się z Nią wspaniale gadało ... hihihi, a ja się dziwiłam co mi się tak ciężko zasypiało, a teraz już wiem, policzki mnie paliły bo Wy mnie obgadywałyście, łobuziaki jedne
Justynko... oj, mam nadzieję, że jabłuszka już niedługo zaczną spadać całym gradem, bo już za długo wiszą w moim sadzie hihihi ... dziś już lepiej się czuję psychicznie, nawet te przypadłości fizyczne nie przeszkadzają mi tak ... jedno, czego mi brak do szczęścia, to jakieś małe rowerkowanko, ale to może da się zrobić później
Ewuś, MTMWP... widzę, że ogarnął Cię weekendowy optymizm ... i baaardzo dobrze, że już piąteczek, a jutro sobota i wielka powitalna feta na cześć Kangurka naszego kochanego ... oj, będzie się działo, będzie
Plan dnia:
ś: kawa z mlekiem, 2 kanapki z polędwicą łososiową
IIś: kilka śliwek
o: plasterek pieczonego schabu, kalafior z bułką
p: 2 małe jabłuszka
k: otręby jabłkowe z siemieniem i jogurtem naturalnym
herbatki i woda
ruch:
może trochę rowerkowania, jak się przejaśni w Wawce??
życzę Wam cudownego dzionka
zaczyna się weekend
Beatko my Tobie życzymy równie cudownego dzionka.
Nie wyrabiam się z pisaniem w ogóle. Muszę już zmykać, bo Zuzka w piżamce stoi na balkonie i zwierza się sąsiadom, że siedzę przy kompóterze i nie ma jej kto ubrać
Nie mogę sobie za żadne skarby świata przypomnieć kto kazał mi się rozmnażać
Pozdrawiam bardzo bardzo cieplutko
Kaszania
KaszAniu, hihihi, podejrzewam, że gdybyś sobie jednak przypomniała, to z tej osoby zostałyby tylko piórka, co
a tak poważnie, cóż... może czasem to bywa irytujące, ale kreatywność i inteligencja rosną podobno w cenie, więc ciesz się że masz takie dzieciaczki
miłego dzionka Ci życzę
Beatko
ja tez nie poszłam na rower ..moze tak jak mówisz pojde popołudniu pogoda..... chociaz sloneczko wychodzi ale teraz juz dla mnie za pózno wziełam sie za sprzatanie
i zdaze zrobic jakies zakupy
nie skarbie to bedzie inna kolezanka w sumie u mnie bedzie pierwszy raz ale i tak sie boje bo cos trzeba postawic do tej kawy
musze sobie poradzic
buziaczki
Zakładki