te wagi to chyba już hopla dostały z tych upałów jak pisze Anikas
więc nie przejmuj się tylko ćwicz i dbaj o zdrowe odzywianko a zobaczysz że będzie coraz lepiej i to będzie widać
przesyłam pozdrowienia jeszcze bardziej optymistyczne
te wagi to chyba już hopla dostały z tych upałów jak pisze Anikas
więc nie przejmuj się tylko ćwicz i dbaj o zdrowe odzywianko a zobaczysz że będzie coraz lepiej i to będzie widać
przesyłam pozdrowienia jeszcze bardziej optymistyczne
Martusia wpadam powiedzieć, ze mi przedłużył prezes umowę znów o dwa m-ce.. czyli jak kiedys będziemy mogły sobie posyłać pozdrowionka przez gg z samego rańca
Słonko choć to znow rozwiązanie tymczasowe, to się bardzo cieszę
co tam u Ciebie? dietkujesz? bo ja nawet nawet jestm zadowolona z siebie
buziaki
Dziewuszki wpadam tylko szyvciutko, bo dzisiaj mam niezły zakręt, no ale muszę coś napisać żeby nie było, że nie dietkuję
A więc wczoraj było 1000 kcal, ładnie zjedzone, z SB na razie chyba nic nie będzie, bo te truskawy... ahhh. co do ćwiczeń to było wczora 45 min. rowerkowania 19,5 km 610 kcal z minutowymi interwałami (na początek wystarczą minutowe )
Dzisiaj opijam się po prostu koktailem truskawkowym zrobionym ze swojskiego jogurtu naturalnego, polecam zrobic samaemu, jak dla mnie to jest niebo lepszy niz ten kupny , a oto i on
Dziewczynk jutro do Was poodpisuje dlatego, ze dzisiaj spiesze sie strasznie chciałam Tylko powiedzieć Aneczko, że OGROMNIE sie cieszę, że szef przedluzyl ci pracę, zawsze to cos!!!
No i jeszcz tylko beatce powiem słowko - dzięki kochana za fotki, jesteś super babeczką !!!
Buziaki waszystkim!!!
Martuś, dzęki za niespodziankę która na mailu na mnie czekała
pozdrawiam cieplutko
dobranoc[/i]
WItaj Słonko
wpadam z ogromnymi pozdrowieniami
i dobrze, że zrezygnowałaś z SB na razie, bo tyle dobrych owoców jest
ale na SB kiedyś na pewno wrócimy, bo to super dietka
Martusia miłego dnia buziaczki
Witam dziewczynki!!
Ostatnie dwa dni byłam strrrrasznie zabiegana, przedwczoraj wpadły do mnie psiapsiolki... kurcze w tych obecnych spotkaniach czuć, że się starzejemy ... ahhh no coz poradzić Wczorajszy dzień natomiast spędziłam w szpitalu, potem u mojej okulistki, no i na koniec na zakupach, takzze od godziny 6 na nogach, a do domu zawitalam ok. 21...
Lekarze byli pod wrażeniem poprawy jaka nastąpiła , dostałam jeszcze 15 kujków w pupę , no ale jak tylko to ma pomoc to oczywiscie przecierpię!
Jeżeli chodzi o moją dietkę to kicha totalna, tzn. w sumie nie wiem ile kcal zjadlam , bo nie jadlam zadnych konkretnych posilkow tylko same jakies tam przegryzania - a takie są najgorsze ... największymi moimi grzechami jest pizza, zjedzona przedwczoraj i parę ciastek słonecznikowych, ktore sama upieklam dla psiapiolek ...
Wiecie co już druga moja przyjaciolka jest w ciąży , jest w 4 m-cu i waży 52 kg , powiedziala , ze ma nadzieje, że dojedzie do 65kg maks... zdołowało mnie to trochę , bo ja nie jestem w ciąży a tyle ważę .
Te dwa dni bez ćwiczeń też były, no ale naprawdę nie miałam kiedy. Jestem bardzo zła na siebie... Ahhh
Motylisku dziękuję za miłe słowa , buziaki Skarbie. Tobie życzę więcej czasu dla siebie . Trzymaj się!
Schudneskutecznie również pozdrawiam Cię bardzo optymistycznie !!! Miłego weekendziku!!
Aneczko moja kochana widzisz co się ze mną dzieje , trzy dni ładnie dietkuję, a dwa zawalam... Normalnie mówię Ci, jestem na siebie wściekła ... Żebym tak mogła już iść do pracy , a tymczasem do 18 lipca L4 , noramlnie to tym chorobowym ja bede ważylam ze 100 kg . No wiesz SB nie dałam rady, a teraz jeszcze tysiączkowi chyba nie dałam rady... ahh muszę się brać za siebie , bo już nuie chce wyglądać jak dawniej ... no przepraszam już nie narzekam tylko biorę sie do roboty , buziaki!
Beatko Skarbie Przeprazam, że tyle nie odpisywałam, ale naprawdę nie miaam kiedy. Buziaczki , miłego weekendziku, mam nadzieję , że masz świetną pogodę i pomykasz na rowerku, u mnie pogoda kiepściutka. Buziaczki, trzymaj się
alez sie ciesze skarbie naprawde z tej poprawyZamieszczone przez marti
siupel
a co do tych kujków to jakos przebolejesz ...
wszak to dla zdrowia
żcyzę miłego łikendu...dzięki za podpowiedzx na moim wątku
i dziekuje za odwiedzniki pomino tego, ze jestes zabiegana
Witaj Martuś
cieszę się baaaardzo że jest lepiej z oczkiem, z tym pięknym, ciemnym oczkiem
zdrówko jest rzeczywiście najważniejsze, więc jakoś wytrzymaj te zastrzyki, a zobaczysz że wszystko będzie ok
ja właśnie odprowadziłam mojego Tatusia na dworzec i jestem też po wspólnym obiadku z moimi chłopakami w pizzahut, trochę sporo zjadłam najpierw pieczywko czosnkowe, potem aż 4 kawałki pizzy, wybierałam takie najmniejsze, ale to jednak aż 4... jakby nie patrzeć... dobrze, że byłam dziś na rowerku hihihi...
pozdrawiam ciepło i życzę miłego weekendu
Zakładki