Wątek: Odchudzanie dłuższe niż dni kilka...

Witaj Aniu!!! Co u Ciebie? Mam nadzieję, że Twój humorek się poprawił, a w nowym mieszkanku jest milutko Rozumiem przyczynę lekkiego zaniedbania dietki..., ale ja też nie jestem lepsza - dzisiejsze niepowodzenie w szkole zajadłam sporawą ilością suszonych śliwek i nie tylko...
Mam nadzieję, że napiszesz jak Wam się mieszka i jakieś szczegóły o tym, jak zostało zakłócone to Wasze "wielkie" wydarzenie...
Na pewno nas tu nie zanudzasz... każdy ma prawo do napisania tego co go trapi... Ja nie raz piszę o moich niepowodzeniach w szkole, czy o wrednych nauczycielach! :P
3maj się kochana! I główka do góry!!! Jestem z Tobą CMOK :*

Witaj Aniulku kofane Słoneczko Ty moje
Nie smuć się .....wiem jak się czujesz, jesteś młodziutki kfiatuszek i musisz pomalutku uczuć się radzić z takimi problemami. Staraj się tylko nie zajadać tych problemów...pleaseeeee. Wiem, że nie jest to łatwe.....a wiem to z autopsji (to dla Twojej informacji) :P Jeżeli mogę Ci coś poradzić....w takiej sytuacji stresowej przy ssaniu w żołądku naszykuj sobie kilka oskrobanych marchewek pokrój je w słupki takie podobne do frytek i miej pod ręką do chrupania. Świetnie zapycha żoładek naprawdę. Cmokaski kofana Aniulku.
I na koniec.....
Życie nie je bajka.... je bitwa... i obydwa ucha do góry....

ANIA KOCHANIE CZEKAM TU WYTRWALE NA CIEBIE SLONKO ... DZIEKUJE ZA FFFSYSTKO CO DLA MNIE ROBISZ ... BO ZE JA DZIWNA JESTEM TO WIEM, ALE TY DZIELNIE ZE MNA WYTRZYMUJESZ .... I CIESZE SIE Z TEGO .... MISIU POWTARZAM - USZY W GORE BEDZIE DOPPPSE :*

Aneczko, pozdrawiam cieplutko i czekam tu na Ciebie...
przesyłam Ci słoneczko na Pomorze paczuszkę z ciepłymi myślami, dobrą energią i mnóstwem całusków ...
pa pa pa

Hej Słoneczka..
Właśnie wpadliśmy do rodziców na obiadek to musiałam zajrzeć tu choć na chwilkę!
Jejku jak ja się za Wami stęskniłam!!
Dłużej popiszę i Was poodwiedzam w poniedziałek z pracy..
W sumie wracam do tej mojej pracy jeszcze na 2 tygodnie.. a potem.. WIELKA NIEWIADOMA.. niestety bardzo skomplikował się ten nasz początek wspólnego życia..
Ufam, że to jakoś się ułoży, ze po tych "złych" niespodziankach w końcu życie podaruje nam coś dobrego.. czyli pracę...
Dobra, smęcić tu nie chcę, takie piękne słonko świeci..

Pytacie o mieszkanko - rzeczywiście się urządzamy, dziś skręciliśmy mebelki do końca, są super, śliczne w swojej prostocie.. ja urządzam sobie naszą malutką kuchnię kupiłam dziś troszkę jedzonka - w tym SB dla siebie, bo muszę wrócić po tym tygodniu różnego jedzenia na SB..
W CZWARTEK po tym bigosie już nic nie zjadlam bo.. nie miałam czasu tyle było zamieszania..
PIĄTEK - XII dzień SB:
8.00 - serek wiejski 200 g
12.00 - 100 g orzeszków ziemnych solonych
15.00 - talerz zupy grzybowej + 8 placków ziemniaczanych - byłam b. głodna.. i szczerze powiem, nie myślałam o dietce..
19.00 - serek wiejski 200 g
do tego 1,5 szklanki soku jabłkowego
SOBOTA - XIII dzień SB:
10.00 - pięteczka białego chlebka (2 gryzki)
12.00 - 100 g orzeszków ziemnych solonych
15.00 - talerz fasolki szparagowej + kotlet z piersi kurczaka + 2 ogórki konserwowe
Na razie tyle..

RUCH - ćwiczyć nie ćwiczę, ale ruchu mam dużo - wczoraj pół dnia lataliśmy po mieście, urzędach, kupiliśmy lodówkę (prezent od rodziców.. kochani!), potem cały wieczór układania sprzątania skręcania mebelków.. i tak do 23.. dziś od 8 znów to samo.. a teraz chwilka odpoczynku!
**********************************************

Beatko - dziękuję Ci za czwartkową rozmowę na gg, za wsparcie, za te piękne obrazaczki, które powoduję, ze mi się robi ciepło w serduszku, za wszystko! Za pozdrowienia, za każdą tęczę.. Za obecność przy mnie.. bardzo bardzo Ci dziękuję i Ciebie bardzo pozdrawiam!!!!

Agunia - Skarbie wczoraj Ci napisałam, że będę w poniedziałek, ale widzisz na chwilkę siadłam (jestem u rodziciów) - dziękuję Ci za troskę i smski, jesteś kochana.. czytałam, że u Ciebie coś nie tak.. Skarbie napisz do mnie maila w poniedziałek go przeczytam rano.. bo b. mnie zmartwiłaś.. Mam nadzieję, że dziś będzie lepiej! Słoneczko dziwna nie jesteś lecz wspaniała! Pamiętaj o tym! pa Skarbie!

Agemciu - dziękuję Ci za te słowa, które do mnie skierowałaś.. to b. dla mnie ważne.. rzeczywiście dostajemy z W. po pupie i to mocno.. nie wiem czy nie najmocniej w całym moim na razie życiu.. ale ważne, że mamy siebie.. na razie staramy się żyć normalnie.. I staram się jak mogę nie zajadać stresu, no może tymi orzeszkami troszkę.. ale naprawdę nie chcę do tego wszystkiego jeszcze znów przytyć, bo wtedy to już w ogóle doł do kwadratu! Trzymaj się cieplutko i uśmiechnięcie! Ciekawe jak tam Ci się pracuje w nowej pracy? Miłego weekendu!

Paulynko - witaj Skarbie! No widzisz wyżej jak mi idzie.. wczoraj zjadłam totalnie kaloryczny i nie w stylu SB obiadek.. jednak chcę sobie plażować mimo wszystko.. mam nadzieję, że mi się to uda! No i jak pisałam wcześniej nie chcę zajadać stresów, których mam teraz sporo.. postaram się trzymać.. Pozdrawiam Cię słoneczko!

Nandunia - witaj! Rzeczywiście te najgorsze emocje troszkę opadły i staramy się cieszyć tym naszym mieszkankiem choć siedzi w nas to i radość jednak nie jest pełna! Ale urządzamy się powoli - tylko jakoś ten mój pokój tu u rodziców jakiś pusty.. ale moja siostra sobie już go urządza po swojemu! Pozdrawiam Cię gorąco miłego weekendu!

Asieńko - ja też bardzo Cię pozdrawiam, zaraz wyślę Ci smska, dziękuję za Twoje, pełne troski! Muszę zajrzeć jak Ci tam idzie ale jak Cię znam to na pewno suuuuuuuper! Asiu do poniedziałku Słonko! Mam nadzieję, że wypoczywasz i miło spędzasz weekend! pa Skarbie!!

Grażynko - dziękuję za buziaki i nawzajem! Pozdrawiam Cię gorąco! :P

Marti - Słonko dziękuję za troskę, smski, wsparcie i wszystko wszystko! Staram się trzymać i mieć głowę w górze.. i też powtarzam sobie, że będzie dobrze.. bo bardzo chcę by było.. Martuś trzymaj się cieplutko! Ciekawe co u Ciebie Myszko? pa Słonko!

Luna - dziękuję Ci za wsparcie i ciepłe słowa i obecność! Mam nadzieję, że to słoneczko się uśmiechnie.. dziękuję za życzenia.. bardzo chcę być z W. w naszym mieszkanku szczęśliwa.. bardzo! Pozdrawiam Cię gorąco!!

Stelluniu - oh czy ja taka cudnaaa jestem to nie wiem ale dziękuję Ci za ciepłe słowa i wsparcie! Ty też jesteś cudnaaaaaa i to nawet do kwardratu!! Stelluniu miłego weekendu Ci życzę - ciekawe czy byłas dziś w pracy, czy odpoczywasz? Pozdrów Patusię, pa Słonko!

Uleńko - dzięki za troskę i ciepłe słowa! i tego kociaka przecudnego! Pozdrawiam Cię gorąco - ciekawe jak Ci idzie Słonko? Miłego dnia!! :P

Julcyś - dziękuję za pozytywną energię! Jesteś kochana! Miłego dnia! Pozdrawiam Cię gorąco!

SŁONECZKA BARDZO WAS WSZYSTKICH POZDRAWIAM I RAZ JESZCZE DZIĘKUJĘ ZA PAMIĘĆ! JESTEŚCIE SUPER, JESTEŚ DLA MNIE BARDZO WAŻNE!!! BARDZO WAS PRZYTULAM (CHOĆ TYLKO WIRTUALNIE)
MIŁEGO WEEKENDU!!

Witaj Aniu...
Ja wczoraj pracowalam i wrocilam padnieta..Caly ten tydzien dal mi sie we znaki...az mnie rece bola...Dobrze ze lubie ta prace ....
Mam nadzieje ze Wasze problemy sie skoncza i wyjdzie dala Was Sloneczko w waszym zyciu...inaczej byc nie moze....
No teraz bedziesz rzadzic juz w kuchni na calego
Ja musze chyba zmienic troszke swoj styl zywienia bo za malo jem warzyw nie wspomne juz o owocach ktorych wogole nie ma w mojej dietce...Moze dlatego jestem wciaz oslabiona ..moje paznokcie krusza sie i lamia ... Mysle o jakis witaminkach ..bo do tej pory nic nie bralam...
Pozdrawiam Ciebie Aniu i zycze pomimo wszysko duzo usmiechu....

Aneczko kochana...
życzę Ci miłej niedzielki, mam nadzieję że znajdziesz jakieś powody do uśmiechu...
jakoś najłatwiej mi sobie wyobrazić Ciebie z uśmiechem na ślicznej buźce...
pakuję paczuszkę z uśmiechami, ciepłymi myślami i pozdrowionkami i wysyłam do Ciebie na Pomorze...
trzymajcie się cieplutko Gołąbeczki, pozdrów swojego W., dobrze??...
cmok, cmok

Witaj Aniu !!! Cieszę się, że macie wreszcie wspólne mieszkanko... I możecie je sobie urządzić według Waszego gustu... A z pracką myślę, że coś również wymyślicie... Tak zazwyczaj jest, że najpierw seria nieszczęść i niepowodzeń..., a później zaczyna się wszystko układać kolorowo
Smutno tu bez Ciebie, ale rozumiem fakt, że nie masz wiele czasu
U mnie jeśli chodzi o dietkę to raczej dobrze, zważyłam się dziś i jest -3,5 kg, więc się mogę pochwalić... Ale dalej pracuję, żeby osiągnąć wymarzny cel
Aniu trzymaj się kochaniutka! Pamiętaj, że tutaj Wszystkie pamiętamy o Tobie i zawsze możesz się wyżalić... Ja będe mocno wierzyć w to, że ułoży się WAM i reszta wspólnego życia, będzie miesiącem miodowym
Buziaki Kochana :*:*:*:*

Aniu mam nadzieję,że dzisiaj jest już troszkę lepiej!!!

Bądź dzielna i na przekór wszystkim i wszystkiemu uśmiechnij się



Dla Ciebie i Twojej drugiej połówki