Wątek: Odchudzanie dłuższe niż dni kilka...

trzymaj sie kochana!
przesylam pozytywna energie...

Aniu nie wiem co sie stalo...ale mam nadzieje ze teraz juz sie troszke uspokoilas...
Wow dzis pierwsza nocka w nowym mieszkanku....
Zycze Wam zeby wszystko sie ulozylo....myslami jestem z Toba Sloneczko...
Jestes cudnaaaaaaaaaaaaa pamietaj o tym.............

Kochana Aniu

Chciałabym Ci pomóc,ale nie wiem jak?Przesyłam Ci więc słowa wsparcia!!!Trzymaj się kochana!Pamiętaj,że i do Ciebie uśmiechnie się słońce!!!Nie martw się,napewno wszystko się wkrótce ułoży!!!
Ciesz się swoim mieszkankiem i bąźcie w nim bardzo, bardzo szczęśliwi

Aneczko bardzo mi przykro... tak mi się smutno zrobiło jak przeczytalam to co napisałaś . Nie wiem co się stało, ale jet mi smutno, bo ktoś najwyraźnie zranił Twoje uczucia... zepsuł tk miły dzień... przykro mi..
Trzymaj się kochana, głowa do góry!!! Będzie dobrze - zobaczysz!! Trzymaj się malutka!

Aniu buziaczki dla Ciebie
grazyna

Aniu pozdrawiam Cię serdecznie................
Cały czas o Tobie myślę.......................
Asia :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P

Aneczko, całuję mocno i przytulam...
moja krajanko Pomorzanko, wszystko będzie dobrze, zobaczysz...
macie siebie, swoją miłość i dobrą, kochającą rodzinkę...
a reszta się sama ułoży... ja w to wierzę
cmokam mocno w sam czubek noska

Witaj Anikas.
Mam nadzieję, że mieszka się dobrze i miło, że cieszycie się każdą chwilą razem w nowym, własnym mieszkanku.
Mam nadzieję, że to smutne doświadczenie którego doznałaś, jeżeli nie poszło w niepamięć, to chociaż przestało tak boleć...
Ja też staram się żyć z zasadą "co nas nie zabije, to nas wzmocni". Inaczej chyba bym zwariowała...
Trzymaj się ciepło.
Pozdrawiam i wielkie całusy przesyłam.