-
Metoda Agatstona zyskuje popularność co jej się bezsprzecznie należy . Dziś w jednym piśmie zobaczyłam tytuł "Koniec epoki liczenia kalorii !! Ograniczamy węglowodany"
Każdy może upaść, ale po co się od razu wylegiwać ?
-
Hej Andzia
Zgodnie z twoja rada zjadłam po napadzie jeszcze 2 wafelki ryzowe i kilka migdałów, teraz będę sobie jak mantre powtarzać teorie Magdy, że lekkie obżarstwo raz na jakiś czas pobudza przemianę materii a co! może siła sugestii zadziała...
Fajnie, że alergia ulżyła, jak zniosłas dzisiejszy makabryczny upał? ja fatalnie, przy takiej pogodzie to w stan hibernacji można wpaść .
Przyjemnej niedzieli
Pomzie
-
Pozdrowienia z upalnego Krakowa
-
Bike Warszawianko - a Ty z jakiej dzielnicy do nas przyfrunełaś
-
Witaj Aneczko - sle pozdrowienia z upalnego Krakowa - dzis u nas kolo 35 stopni ... Lato normalnie U siebie juz napisalam ze bardzo ci wspolczuje z ta alergia ... ale mam nadzieje ze ci przejdzie szybko i przestaniesz sie meczyc ...
Mam tez nadzieje ze niedlugo uda nam sie porozmawiac na GYGY - i ze uda nam sie zorganizowac to nocne klikanie takie porozumienie: Krakow <-> Choszczno ... no ja sie nie moge doczekac Dzieiejszy brak ciebie na GYGY ci wybaczam Rozumie ze checie spedzic razem troche czasu, ja sie tu ponudze sama z soba ... no ale
Ania - buziaki sle dla ciebie i Wojtka i pozdrawiam was serdecznie oj bardzo serdecznie i mam nadzieje ze z dietka idzie oki, wiesz upal bedzie naszym sprzymierzencem - bedziemy mniej jesc a wiecej pic o jeeee
Buziaki :*
Aha ZAJMUJ MI LEŻAK KOLO CIEBIE ZAMAWIAM OD CZWARTKU
-
Witaj Aniu
Widze ze jeszcze dzis nic nie pisalas Ciekawa jestem jak u Ciebie dietka w te upalne dni???
U mnie w porzadku do wieczorka Ale to juz poczytasz u mnie
Chyba dzis wszedzie mocno grzeje sloneczko...dla mnie jest za goraco Juz Ci pisalam ze ja malo jestem odporna az na takie upaly...
Mam nadzieje ze za alergia troszke lepiej....
Usmiecham sie do Ciebie i sle moc calusow
-
Witaj Aneczko
u Ciebie na Pomorzu też pewnie dziś taka upalna aura jak w Wawce, prawda??
ja niestety zaspałam i pojadę na rowerek dopiero pod wieczór...
a co do prędkości jazdy, to są tacy kamikadze zwykle młodzi chłopcy, którzy próją po ścieżkach z prędkością tak na oko ok 38na godzinę ... ale ja mam trochę wyobraźni i jeżdżę sobie dość wolno, no czasem jak widzę że sobie mogę poszaleć to się rozpędzam
hihihi, i wcale nie czuję się na 70 lat
ciekawa jestem jak się czujesz, czy ta wstręciucha alergia dała Ci trochę odpocząć??
życzę zdrówka, pakuneczek wysyłam z buziakami i uśmiechami
-
Witajcie Słonka
Dotarłam do mojego pamiętniczka po krótkiej poobiedniej drzemce Misiek nadal śpi
Dziś spedzamy ze sobą dzionek, tak troszkę leniwie, tzn. byliśmy już w Kościele, gdzie się nakichałam co nie miara <aż wstyd tak księdzu przeszkadzac >
potem zrobiliśmy obiadek (kotlecika schabowego + 2 ziemniaczki + duuuuuużo surówki z sałaty, ogórka i rzodkiewek i jogurcika naturalnego), śniadanka nie robiliśmy, bo nam sie nie chciało, skubnełam kawałeczek ciacha, ale malutki.
Planuję zjeść jeszcze loda i nic więcej, jakos nie mam dziś apetytu.. (jaka odmiana oby tak dalej! ).
jak ciutke się ochłodzi przejdziemy się spacerkiem do rodzciów, na razie to siedzimy z opuszczonymi roletkami, zebym mogła choć troszkę funkconować.. no nic, juz się do tej alergii powoli przyzwyczajam... jesli będzie tak jak rok temu, to skonczy mi się to w lipcu czyli gdzieś za 1,5 m-ca.. no ale może jednak nie...
Wczoraj wieczorkiem była u mnie Mamuś, zważyłam ją.. ciut przytyła, bo waży 120 kg... (w ubraniu) no to wychodzi, że z 8-9 kg schudła.. no nic, walczy nadal, ona bierze leki, które spwodowały bardzo duży przyrost wagi.. ale naprawdę się trzyma, rzadko kiedy na cos się skusi, a waga stoi jak zaczarowana już od m-ca... no nic, może ruszy niedługo pędem w dół....
************************************************** **************
Stelluniu - alergia ciutkę zelżała, jak siedzę w cieniu, ale nie przechodzi to dziadostwo, co gorsze, dziś doszedł kolejny objaw - swędzenie.. okropieństwo, ale siedze w zacienionym na maxa mieszkaniu.. ogólnie to sobie dziś bimbam na całego Mówisz, że od wtorku ma być chłodniej.. w sumie mogłoby się ciutke ochłodzić, ale nie tak, zeby było zimno! A że klimat wariuje to masz rację! buziaczki, miłej niedzielki Słonko!
Malinsia - dziękuję za zyczenia Wredną alergię też chcętnie bym pożegnała.. no ale się trzyma wredota jedna! fajnie, ze nie ciągnie Cię do słodyczy.. ja też mam dziś jakiś mniejszy apetyt - szok! Miłego dnia!
Grażynko - oj uczulenie na słońce i te inne płyny, proszki tez musi być okropne.. w ogóle alegia na cokolwiek jest okropna! buuu...
Przemyśl Grazynko stetegię, przemyśl, potem napisz, to może i ja z Twoich przemysleń skorzystam troszkę miłeog dnia, pozdrawiam
Katharinka - jak tam nauka mija w ten gorąco? pozdrawiam!
Beatko - wiem wiem, że wczoraj wyprawa na dwukołowcu była, a dziś w planach.. super a i wiem, ze Stellunia super babka, wiem! i Patusie znam z gg bo się razem uczymy matematyki no rzeczywiście chyba przeniosę moje Choszczno bliżej Was byśmy na niedzielne poobiednie spaerki mogły się umówić albo rowerki do Puszczy Kampinowskiej, albo Was przeniosę do mnie, bo my tu jeździmy po Drawieńskim Parku Narodowym jest ślicznie miłego dnia pozdrawiam gorąco!
ps. dobrze, że na "70" się nie czujesz.. ufff.. ja też czasem lubię chwilkę poszaleć, ale nie za długo, bo spuchnę i co.. stanę i dalej na piechotkę ale czasem...
Madziu - dietka jakaś taka jak nie dietka.. od dawna nie czułam takiego braku apetytu jak dziś.. oj, chciałaby, by mi to uczucie zostało na dłużej pozdrawiam gorąco, aha i melduję, że wczoraj warzywek nie było ale dziś duuuuuuuużo surówki buziaczki!
Dagmarrko - ja od jutra znów podejmuje oróbę ograniczania węglowodanów? A Tobie jak idzie? Która faza? czy powrót na SB udany, czy jednak czasem jest jakis grzeszek..? ) pytam bo jutro powrót, oby tym razam dłużej niż na 3 dni.... boję się trochę, że znów nie wytrwam.... miłej niedzielki?
Aniu - Słonko przetrwałaś sobotę, dziś na pewno już jest lepiej i lżej! miłeog dnia pozdrawiam.. czy 14.. sobie uciekł już?
Uleńko - ja też Cię baaaaaaaardzo pozdrawiam z upalnego Choszczna
Agunia - W. się mnie spytał po dzisiejszy smsku o czym my będziemy cała noc gadać? Słonko chyba w całej Polsce dziś tak ciepło i upalnie u nas też. na razie bimbamy w domku, Misiek już kanały w II pokoju słysze przewraca, czyli się obudził ja tez już po drzemce doskoczyłam do komputerka na chwilunię A Ty w zoo - super jak wrócisz napisz jakie fajne zwierzaki widziałaś Aguś miłego dnia lezaczek koło mnie dla Ciebie już dawno zarezerwowany pa Skarbie MIŁEGO DNIA
SŁONKA JEST GORĄCO - A JA WAM ŚLĘ JESZCZE GORĘTSZE I BARDZO RADOSNE POZDROWIENIA MIŁEJ NIEDZIELI ZYCZĘ I O TAK SIĘ DO WAS UŚMIECHAM
-
CZEŚĆ WIÓRKU
.................................................. .................................................. .........................................
.................................................. .................................................. .............. STOJĘ I ROZGLĄDAM SIĘ W RÓŻNE STRONY . CZASAMI LEŻĘ ... ALE TYLKO WTEDY GDY ŚPIĘ LUB ROBIĘ 6 WEIDERA .
PO DRUGIE ZBIORĘ SIĘ W SOBIE - GDY BĘDĘ MIAŁA TROSZKĘ WIĘCEJ CZASU - ZROBIĘ TO ... JESTEM MOCNO PRZEKONANA O TYM DZIŚ - BO JESZCZE MAM PARĘ NOWYCH SPOSOBÓW NIEWPROWADZONYCH ... BASENIK , ROWEREK , BIEGANIE , SPACERKI I POWRÓT DO GIMNASTYKI I DRUGA SERIA SZÓSTKI WEIDERA W WERSJI GDY ĆWICZENIE TRWA 3 SEKUNDY , BO NA RAZIE TRWA PRZY PIERWSZYM WYKONANIU DWIE - BO WEIDER POLECIŁ OD 2 DO 3 SEKUND.
.................................................. .................................................. ....................................
.................................................. .................................................. .....................
WYKROPKOWAŁAM TROCHĘ TREŚCI BO BYŁA NIE PO LINII . JESTEM ZMĘCZONA BO DAWNO NIGDZIE NIE WYJECHAŁAM . BĘDĘ TROSZKĘ RZADZIEJ PISAĆ .
POZDRAWIAM CIĘ WIÓRKU , FAJNE MASZ TO NOWE SWOJE ZDJĘCIE POWYŻEJ !!!
Każdy może upaść, ale po co się od razu wylegiwać ?
-
Aniu witam Cię kochana
Mam nadzieję,że dzisiaj czujesz się chociaż troszeczkę lepiej!Alergia to paskudztwo Ja też jestem na parę rzeczy uczulona,ale nie jest to tak silna reakcja jak u Ciebie!Bardzo ci współczuję,ale nie daj się!!!Przeprowadzałaś odczulanie i dziwię się,że nic nie pomogło
Dziękuję Ci za życzenia i pozdrawiam z całego serca Ten upał mnie dobija,w słońcu jest prawie 40 stopni,a to przecież już po piątej
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki