-
Hi Anikasek, jesteś taka pełna entuzjazmu. Proszę mnie tam szybciutko dopisać do listy "sierpień bez słodyczy", bo jeszcze zmienię decyzję.
Czytam, że wczorajsze zakupy w sklepie miałaś całkiem udane.
Bardzo się cieszę, że już masz za sobą te myśli o tym "niewinnym" jedzonku. Mnie dziś wziąła totalna ochota na wszamanie czegoś po 16.00, a tu już limicik był wyczerpany. Sama nie wiem, co bym zjadła, bo ten głodek we mnie tak się dopominał o wszystko, że buzia mu się nie zamykała, a to mnie namawiał na chrupki kukurydziane, a to na kluski z masełkiem i cynamonem, a potem sobie ubzdurał, że ja zjem paprykę nadziewaną mięsem ... nie wytrzymałam i gościa skillerowałam ćwiczeniami. Ale miałam ubaw jak zdychał. Jestem bardzo dumna z siebie, że tak zareagowałam, wiesz poczułam taką dawkę pozytywnych emocji, naładowałam się entuzjazmem i wiem, że warto ... walczyć ze sobą. Dzięki za wpis na moim wąteczku, troszkę przesadziłaś z tymi podziękowaniami, bo wiem, że to właśnie Ty sama zdecydowałaś się na ponowne plażowanie. Ogromne buziaczki zasyłam.
-
PODSUMOWANIE 26/62
Witajcie z wieczora 
wpadam szybko z podsumowanie dnia
jestem z siebie zadowolona
nieskromnie to brzmi.. ale dzień dietkowo ok 
6.00 - 3 plastry wędlinki z indyka
7.30 - kawa z mlekiem
10.30 - serek wiejski 200 g
12.00 - kawa z mlekiem
15.30 - winogron ok. 300 g
16.30 - 1,5 talerza zupki kalafiorkowej
20.00 - twarożek 200 g + płaska łyżeczka kakao
KALORYCZNIE ok 1150 kcal
31 km rowerek
14 dzień szóstki W (3 x 10 powtórzeń) + 380 brzuszków (150 z dziś + 230 z czw, pt i soboty zaległe) + 120 wypadów bioderkami
Ogólnie jest ok
akcja SIERPIEŃ BEZ SŁODYCZY, na którą dopisujemy Bellę
dodała mi skrzydeł
a tak serio to czuję się fajniutko
jedynie na tych rowerkach deszcz mnie zmoczył mocno.. przyjechałam calutka mokra i brudna, bo nie mamy błotników..
w sumie po pracy sie rozpadało, odwołany został wypad ekipą na rowerki.. ale ja miałam taką ochote pojeździć, ze pojechałam potem sama... ale deszczyk znów zaczął padać.. co ja piszę.. deszczysko! leje do teraz...
po powrocie wyglądałam jak siedem nieszczęść
ale wyprawa była super
jechało mi się bardzo dobrze 
************************************************** **********
Asiulku - Tunezja............. oj! zabierz mnie tam..
trzymaj trzymaj kciuki, bo wiesz, ze jako największy słodyczomaniak na Pomorzu bardzo tego potrzebuję
dziś już byłam kuszona napoleonką.. ale powiedziałam NIE.. a chęc była chwlke..
Trzymaj się jutro na tym szkoleniu (nudziarstwo!) mam nadzieję, ze choć na chwilkę wpadniesz na forum
buziaczki już odlczaj godziny do urlopu! 
Skierka - witaj na moim wąteczku
jak Ty to robisz, ze nie jesz od dwóch lat słodyczy.. jej! to jest wyczyn nad wyczyny.. ja mogłabym odżywiać się jedynie słodyczami..
buziaczki i gorąco pozdrawiam 
Madziu - obie zaliczyłysmy dzionek bezsłodyczowo i ładnie kalorycznie
do tego sporcik i ruch (u Ciebie bardzo dużo wow!)
Madziu wierzę, naprawdę wierzę, ze damy radę!
buziaki 
Bella - już jesteś dopisana 
Słonko gratuluję pokonania (skillerowania ćwiczeniami) tego głoda
wow!
jesteś niesamowita i wszystkie pochwały Ci się należą
do tego jesteś bardzo sympatyczna i kochana to i podziękowania się należą bo tak czuję!!
buziaczki
DOBRANOC I KOLOROWYCH SNÓW WAM ZYCZE i do jutra!!
-
Anikasku, rozpisałaś wzorcowe podsumowanko dnia.
Zarówno dietkowo, jak i ćwiczeniowo. Czuję, że poniedziałkowe pomiarki będą bardzo dobre dla Ciebie.

U mnie też leje i leje, ale już wolę ten deszcz niż ten upał.
Dziś mam nockę zarwaną, bo muszę sporo porozpisywać różnych rzeczy, jeśli chcę wyjechać na weekend. Ale cóż sama sobie taką pracę wybrałam, generalnie jestem z niej zadowolona, ale czasami jak dziś troszkę mi żal, że nie pracuję od godzinki do godzinki.
Trzymaj się dzielna rowerzystko.
-
Belluś - no to zyczę owocnej pracowitej nocy...
Ja to jednak wolę upał od deszczu.. strasznie pada i od razu tak zimno się zrobiło.. buu..
ciekawe czym się zajmujesz zawodowo? wiem, ze jesteś szefową
czuje, ze moze jakąś dziennikarką.. bo masz barzdo lekkie i przyjemne "pióro" - ciekawe czy mam rację 
do jutra Belluś
dobrze, ze zabiłaś "głoda", jak mój sie ujawni, to dam Ci znać, to go też załatwisz oki?
buziaczki
-
ANiu!! Brawo brawo brawo!!
Wiesz, mi tez ta akcja dodala skrzydel! Fajnie, ze ja wymyslilas!!
Musimy dac rade. To taki sprawdzian dla naszej silnej (hihi..czasem slabej) woli!!
Damy rade!!!
A teraz jestem glodna, wiec zmiatam szybciutko do lozeczka...
Do jutra!
-
Hi Anikasek, ale jak jest chłodniej to mnie się tak jeść nie chce. W zasadzie to zawsze słyszę "oh jak dziś gorąco, nawet jeść mi się nie chce", a ja mam oczywiście na odwrót, jak zima to poszczę , jak lato to się przejadam. Taki ze mnie dziwny człowieczek.
lo:
Byłaś bardzo blisko ... public relations
Kolorowych snów.
-
hej Ania!
ja sie chce dopisac na akcje sierpien bez slodyczy. najpierw do 14 sierpnia.
JA
JOJO

waga około 85 kg.
-
27/62
Hej hej Słonka 
wpadam się przywitać
i bardzo Was pozdrowić
choć plucha za oknem
to do Was uśmiecham się słonecznie 
zaczynamy kolejny dzień
oby był radosny i oczywiście udany dietkowo! 
************************************************** **********
Madziulku - akcję w sumie Ty wymyśliłaś!
zaczęło się od poniedziałku, po cichu mówiłaś o miesiącu a ja to nagłośniłam tylko
trzymaj się dzielnie
damy radę na pewno!
buziaki
Belluś - oj ja tez tak mam.. zimno-jem, ciepło-jem, upalnie-jem... generalnie pogoda nie wpływa na mój apetyt..
cieszę się, ze z moją intuicją jest w miarę, choć jednak się pomyliłam
ale pióro masz lekkie i fajnie piszesz!!!
buziaczki i dzielnego dnia 
Julcyś - dopisujemy!! 
już wróciłas z Francji prawda? Miłego dnia już tu w naszej Polsce
buziaczki Słonko
.................................................. .............
AKCJA SIERPIEŃ BEZ SŁODYCZY:
jest nas coraz więcej - lista aktualna na dziś:
Magdalenkasz
SmutnaKsiężniczka
Sylwia579
Luna
Izulaa
Ajaka
Kilogramyy
Skierka187
Bella115
Julcyk
Anikas9
jak wam idzie Słonka?
.................................................. .............
MIŁEGO DNIA WAM ŻYCZĘ
POZDRAWIAM GORĄCO
-
Hejka Aniu o poranku
Ja się do Waszej akcji nie przyłaczam, bo dla mnie słodycze to nie problem
Musiałabym zacząć akcję sierpień bez piwa, ale nie mogę,bo szykuje się okazja więc z góry wliczam w dietkę
Fantastycznie Ci idzie Aniu - trzymam kciuki i melduję,że brzuszki ii wypady przećwiczone z rańca, co prawda dalej po 50 ale systematycznie
Miłego dzionka
Grażyna
-
Hej Aneczko! Widze, ze humorek dopisuje! I tak ma byc!!
Ja dzis tez w dobrym humorku, bo jutro juz piatek!!!
W sobote ide na grilla, wlasnie sie dowiedzialam, ale i tak bede grzeczna. No i bez slodyczy ten weekend!!!
Moja waga zaczyna drgac...leciutko i powolutku, ale jednak!
Aniu, dzis nastepny dzien bezslodyczowy! trzymaj sie, slonko!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki