4 września
Witajcie Słonka
zacznę może tak... szkoda, ze jutro już poniedziałek, ale dobrze, ze weekend się kończy..
dziś dietetycznie nie było, ale powiedzmy, ze w ramach weekendowych slodyczy sobie wybaczam te grzeszki dnia dzisiejszego..
8.00 - kawa nescafe 3w1 + kawałeczek ciacha galaretkowo-jog.
12.00 - kawałeczek tego ciacha
13.30 - 3 ziemniaki + chude żeberka (2 małe kawałki) duszone w warzywach + surówka z czerwonej kapusty, cebulki, jabłka i odrobiny majonezu + kompot
15.30 - kawa capuccino + kawałek ciacha śliwkowego
19.00 - 2 tosty z pieczarkami, szyneczką i serkiem + kawałeczek ciacha gal-jog.
KALORYCZNIE nie liczę.. ale zdecydowanie to nie jest 1500 kcal..
spacer brzuszki sztuk 300
No nic to.. weekend za dietetyczny nie był.. ale od czego jest poniedziałek hehe..
od zaczynania i nowych postanowień.. czyli moje jest.. do piątku zero słodkości!! tzn. w piątek mała dyspensa ale w nadchodzące 4 dni postaram sie nie zjeść nic słodkiego!!
No i od jutra biorę się za brzuszkowanie na dywanie
Plan minimum - to 50 brzuszków chociaż dziennie co tydzień o 50 zwięszać będę ale robić więcej oczywiście mogę
Słonka i znów nie znalazłam wcześniej czasu na buszowanko po necie..
rano bylismy u lekarza.. tak tak.. bo W. nadwyrężył kręgosłup bardzo i już wczoraj z wielkim bólem wrócił z pracy, a rano jeszcze się nasiliło.. dostał serię zastrzyków i leków.. jutro idzie tez na prześwietlenie.. mam nadzieje, ze to nic powaznego...
potem przyszła W. siostra z rodzinką i mała Zuźką
potem obiadek u Rodzićów, spacer, Msza.. potem tosty mniam mniam przy niedzielce zjedzone świadomie z ciemnego chlebka ok 200 kcal za sztukę (dużo wiem..) i potem trochę wzięlismy się za układanie takich różnych papierów, pudeł, które wrzucone zostały do szafek po rpzeprowadzce.. część zrobilismy, ale nie wszystko, bo juz oczka się zaczęły kleić..
ale musiałam tu jeszcze zajrzeć, poczytać chwilkę.. ale zaraz biegusiem do łóżka idę, bo 5,15 pobudka.. i do pracy.. ech.. teraz to już mi się tam nie chce jeździć w ogóle..
************************************************** *******
Justynko-Jupimor - jasne, ze wejdziemy.. na pytanie kiedy nie znam odpowiedzi.. za jakis czas.. ale jestem pewna, ze wejdziemy na sam szczyt! buziaczki!!
Izuś-Bella - tak tak.. dziś się wzięlismy za ten pokoik 'deserkowy" hehe.. ale i tak dużo jeszcze do roboty zostało.. bo to taki "roboczy" - otwarta szafa wnękowa (bez drzwi), regał, szafka, biurko i komp i rower za jaaaaaaaakiś czas to będzie pokoik dziecka.. wtedy się go urządzi w koncu porzadnie, na razie panuje tu cały czas bałagan
A Rodzice nas zapraszają w sumie co niedzielke kochani!! buziaczki!!
Dagmarko - zyczę, by Ci to pomogło na alergię!! buziaczki!! dobrej nocy
Efciu - kameleonka imionka ma super dzięki za info o niej!!
a fotki jasne, ze mogę ci przesłac buziaczki!!
Stelluś - dzieki za zyczenia, na obiadku byłam dzielna.. ale za dużo rzeczy po obiadku.. hehe.. buziaczki!! to co.. od jutro plażujesz?? czy masz jakiś inny plan?
maila obiecanego wyslę jutro, postaram się z pracy, bo dziś dopiero usiadłam do kompa.. a naprawdę sił brak i oczka się kleją.. sorki, za opóźnienie!! dobrej nocy!
Izuś-Izary - dziękuję za miłe słowa kasztanowa nigdy nie byłam hehe, zawsze taka, bo włosków nie farbuję . Izunia machnij mi tu tym paluchem porządnie, bo dziś znów trochę nagrzeszyłam.. jutro już sie do kupy zbiorę!
buziaczki
Beatko - dziekuję baaaaaaawcie się super z Kangurkiem!! a jutro zdaj relację!! buziaczki
Ewunia-Emkr - Słonko ja też kocham góry.. w czasach szkolnych jeździłam częściej.. ale ost. byłam 5 lat temu.. po cichu po slubie marzyliśmy o wyjeździe w wakacje w góry, ale kasa poszła cała na remont a i tak duuuuuuużo zabrakło i tak wyszło, ze nawet nad morze nie pojechalismy.. no trudno! Moze za rok!
Ewciu wysłałam Ci fotki - a od jutra bierzemy się ślicznie na dywankowe ruszanko! a rowerki to super sprawa buziaczki
Aniu-Kaszaniu - bardzo się ciesze, ze widać, ze chwalą!! Aneczko to stokroć ważniejsze niż waga!!! Ja mam wage z kg większą niz weselna i z 6-7 cm więcej w pasie nie mogę tego zrozumieć.. ale tak jest..
Aneczko to czekam na Twoją nagą prawdę!! a teraz się do Ciebie uśmiecham i mówię dobrej nocki! buziaczki!!
Asiu-Haro - oj ja też cos ostatnio mam mniej czasu.. kurcze.. trzeba się lepiej organizować buziaczki Słonko.. trzymaj się w tej nowej pracy!! rozruszaj to towarzystwo!! buziaczki
Madziu - no minęłam niedzielka.. i dobrze! pofolgowałam sobie jednak za duzo, ale wyrzutów nie robie, bo przecież załozylam sobie w weekendy troszkę "szaleństwa".. będe zła jesli w te 4 dni pon-czw. zjem coś słodkiego! taki teścik sobei zrobię, czy wytrzymam 4 dni.. wtedy spokojnie w piątek skuszę się na cosik dobrego co upiecze moja Mamuś specjalnie dla mnie (negocjowałam, by nie piekła.. ale się uparła!)
Madziu bądź cierpliwa.. waga ruszy! a w ogóle się nie nie przejmuj.. niech sobie stoi! Wazne ze cm lecą!! buziaczki Słonko!!
SŁONECZKA DOBREJ NOCY!!
DO JUTRA!!
Zakładki