Wątek: Odchudzanie dłuższe niż dni kilka...

Dzień dobry Aniu, jeśli to Cię pocieszy, to wczoraj chciałam spróbować cukierka fruitleela (lzały w szafce chyba pół roku...) no i jak odpieczetowałam to cała paczuszka zgineła...
Buziaki!

Pozdrowienia od cukierkowego potworka

Witaj Aniu. Przykro mi, że między wami wczoraj nie było O.K., ale dzisiaj nowy dzień i na pewno będzie lepiej. Starajcie się nie pozwalać, żeby problemy wpływały na wasze wzajemne relacje. Ja wiem, ze czasami trudno. Czasami warto przeczekać złość i nieodreagowywać na W, porozmować na spokojnie, bez emocji.

Pozdrawiam. Życzę dużo słoneczka dzisiaj i na tego pogodowego i tego między wami.

Ps. I jeszcze pytanko do ciebie jako do eksperta. Aniu czy pod I fazie SB, jeśli mi się nie spodoba to moge wrócić bez problemów do liczenia kalorii?

Gosiu-Forma - Słoneczko Ty moje cukierkowe bardzo mocno Cię pozdrawiam własnie wracam z Twojego "domku".. pomyśl nad tym SB.. buziaczki i miłego dnia

Gosiu-Gosikmt - między mną a W. wszystko ok, W. mam problemy na uczelni wynikające z jego zaniedbania i troszkę mojego nieprzypilnowania (bo mój W. to niestety czasem duży chłopiec którego trzeba pilnować...). Huknęlismy na siebie porządnie, bo to się chyba zbierało już od kilku dni.. teraz pozostaje modlitwa by dziekan miał serce
Co do SB myślę, ze (choć żaden ze mnie ekspert!) w każdej chwili można wrócić do liczenia, co więcej, ja staram się liczyć kalorii (choć mniej więcej) na SB, mimo, ze autor diety uważa to za zbędne. Przede wszystkim pilnuję by nie schodzić poniżej 1000 kcal, gdy nie szaleję orzeszkowo to najczęściej zamykam dzień w 1200-1500 kcal, jedząc jedzenie zgodne z SB.
Buziaczki Gosiu miłego dnia

Aniu trzymam kciuki za dobre serce dziekana.

Środowe buziaczki


Trzymam kciukasy - za W. i Twoje cinimini u mnie były wczoraj paluszki

pozdrawiam
***
Grażyna

Gosiu - dzięki.. W. jutro jedzie załatwiać sprawy..

Grażynko - paluszkowa Grazynko.. biegnę poczytać co to za paluszki buziaczki Słonko miłego dnia

Anikasku, miłego dnia. Więcej nie napiszę, bo padam. Wracam do łóżka.

Aneczko! Cini minis...jej jak je lubie!
Slyszalam, ze sa batony cini minis, ale jeszce ich nigdzie nie widzialam. I moze na moje szczescie, bo pewnie od razu bym pozarla
A co do klotni, to ja wczoraj sie z D tez pozarlam. Tez dosyc pozadnie.Bo mnie osadzil, ze jestem nierozsadna i podchodze zbyt luzacko do roznych spraw. A ja bylam w czasie gotowania, wiec rzucilam w niego lyzka Potem sie pogodzilismy
Nie wierze w sielanki, wiec czasem taka przepierka kazdemu sie przyda

Na dluzej zajrze wieczorem...teraz zerwalam sie z zajec tylko na obiad...i bylam taka glodna ze wyczerpalam limit kalorii bo nie dosc ze jestem na SB to licze kalorie...staram sie zmiescic w 1200 lub 1000...mam jeszcze 300 wolknych :P Uciekam bo zaraz trza z domku wychodzic

Do wieczorka :*