Strona 409 z 811 PierwszyPierwszy ... 309 359 399 407 408 409 410 411 419 459 509 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 4,081 do 4,090 z 8107

Wątek: Odchudzanie dłuższe niż dni kilka...

  1. #4081
    Anikas9 Guest

    Domyślnie

    Zosiu - kuruj się Słoneczko i szybciutko zdrowiej! buziaczki

    Madziu - tak, sa botony cini minis, kiedyś raz zjadłam i mi strasznie posmakował stąd te płatki u nas w domu hehe...
    Ja tez nie wierzę w sielanki, ale jednak rzutów łyżką nie stosuję hehe u nas było głośno i chwilowo bardzo nerwowo... ale na szczęście miałam siły, by wyjść do drugiego pokoju... a po 20 minutach emocje opadły i doszlismy do porozumienia jako takiego buziaczki Madziu miłego dnia ciekawe czy skusiłas się na te fryki i kiełbaskę..

    Ewelinko - do wieczorka Słonko
    wiesz, ja też staram się zmieścić w 1200 kcal.. ale jak w ruch idą orzeszki w za dużej ilości to dobijam czasem do 2000 kcal... buuu... miłego dnia i utrzymania limitu buziaczki

    Słonka znów zasypana jestem papierami, cos czuję, ze tak będzie do 20-stego...
    przepraszam, ze nie wszędzie sie wpisuję, ale czytam!! buziaczki Słonka miłego dnia!!

  2. #4082
    smutnaksiezniczka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-04-2005
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    4

    Domyślnie

    Aniu No ja zawalilam :P i zle to sie dla mnie konczylo...wiecej zamieszcze na moim wateczku. Widze ze Ty strasznie praca zawalona jestes...To nie dobrze...ale przynajmniej o jedzeni unie myslisz prawda? Aniu ja bede uciekac bo sie strasznie zle czuje a jeszcze przez chwile chce dziewczyny poodwiedzac i cos u siebie napisac...Kolorowych snow... Zajrze rano...bo chyba zrobie sobie wolne...
    ...urodzona by przegrać-żyję by wygrać...



  3. #4083
    katharinkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-06-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    235

    Domyślnie

    ehh
    tylko wychyl czasem nosek spod tych papierów i wpadnij do Nas
    ślę (w tym pakuneczku ) mnóstwo energi, uśmiechu i zapału do pracy

  4. #4084
    Anikas9 Guest

    Domyślnie

    Witajcie

    znów jestem padnięta, ale musiałam zajrzeć choć na chwilkę przed snem na forum..
    PODSUMOWANIE 3 (17) dnia SB
    6.00 - 2 parowki drobiowe + plaster sera żółtego
    7.30 - kawa z mlekiem
    10.30 - serek naturalny 150 g
    15.30 - orzeszki
    16.30 - marchewka gotowana (duuużo)
    18.00 - papryka konserwowa
    do 22.00 - orzeszki + 8 kostek czekolady + 0,3 szklanki soku pomarańczowego

    3 dzień 6W
    3 km spacer szybkim marszem


    znów popełniam te same błędy.. orzeszkowo jest za bardzo, czekoladę zjadłam z przyjaciółą - dziś nie było to spotkanie pogaduszkowe, ale jakieś takie smutaskowe.. wyżaliłyśmy się sobie bardzo bardzo bardzo i ŚWIADOMIE i Z PREMEDYTACJĄ pocieszałyśmy się CZEKOLADĄ NADZIEWANĄ wiem wiem co powiecie...
    choć plany były spore do co ćwiczeń, to udało mi się zrobić tylko szóstkę W. mało, mało! jutro rezerwuję czas na więcej!

    czyli znów za mną nie za bardzo wzorowo plażowy dzień.. oczywiście tradycyjnie spróbuję, by jutro było lepiej... dziwne to moje dietkowanie... ech..
    ************************************************** ******

    Ewelinko - widzę, ze obie zawalamy w te same dni hehe ja tez zawaliłam i już się zastanawiam, czy moje dietkowanie ciągle będzie takie.. no nic to, jutro jest nowy dzien, w którym planuję więcej się poruszać
    gdy jest dużo pracy w pracy, to rzeczywiście nie myśli się o jedzeniu hehe.. tyle dobrego, choć nie mogę buszować po forum, strasznie mi tego brakuje.. buziaczki Słonko kolorowych snów..

    Kasiu-Katharinko - jutro się postaram z pracki.. ale nie obiecuję, bo te dwa dni bankowo będą nadal takie zapracowane dla mnie.. buziaczki i dziękuje za pakuneczek buziaczki

    DOBRANOC SŁONKA DO JUTRA.. BIEGNĘ DO WYRKA..

  5. #4085
    luna64 Guest

    Domyślnie

    Witaj Aniu

    Jak narazie pilates tylko obejrzany-bez ćwiczeń Chciałam poćwiczyć rano,ale musiałam wyjść,a później już nie dało rady.Wszedł mi jakiś nerwoból od pachy sięgający pod łopatki.Mam nadzieję,że do jutra przejdzie Wczoraj był mój pierwszy areobik z Fondą-i...po pół godzinie padłam-za szybko dla mnie

    Pomyślnego załatwienia spraw na uczelni.Trzymaj się!!!O fotki jeszczeraz się uśmiecham



  6. #4086
    smutnaksiezniczka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-04-2005
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    4

    Domyślnie

    Aniu! Ty mi Dobranoc...a ja Ci dziendobry Niby czuje sie troche lepiej ale brzuch nadal mnie boli...na dobra sprawe powinnam byc juz w drodze na uczelnie...nie ide jednak :P To co Aniu? Od dzisiaj ladne dietkowanie? Tylko z malusimi ewpadkami lub bez tak?? 3maj sie Aniu Musi nam sie udac! Bo dzisiaj jest dzisiaj! :*
    ...urodzona by przegrać-żyję by wygrać...



  7. #4087
    Anikas9 Guest

    Domyślnie

    4/32/63

    Witajcie Słonka

    wpadam z porannymi pozdrowionkami i życzeniami miłego dnia

    Jolu - my tu własnie nadrabiamy zaległości.. miłego dnia i by te nerwobóle odeszły od Ciebie!
    ps. gdy I raz ćwiczyłam aerobik z J.F. byłam załamana swoją niezdarnością, ręce i nogi się plątały no szok! Ale jest coraz lepiej im więcej się ćwiczy zaufaj mi buziaczki

    Ewelinko - dzień dobry Słonko wybieram opcję bez wpadkową uda się uda! bo tego bardzo chcemy hehe.. no to trzymam kciuki buziaczki Księżniczko miłego dnia

    MIŁEGO DNIA WAM ŻYCZĘ
    mam nadzieję, ze dziś dam radę pobyć dłużej na forum... buziaczki

  8. #4088
    Anikas9 Guest

    Domyślnie

    Właśnie zjadłam przepyszną sałatkę leciutko niezgodna z I fazą SB hehe.. ale czy ja jestem na I fazie.. chyba jednak nie..
    Aż Wam napiszę przepis, bo naprawdę jest przepyszna

    SAŁATKA

    5-6 ziemniaków ugotowanych w mundurkach
    5 jajek
    puszka kukurydzy
    3-4 ogórki kiszone
    ząbek czosnku
    odrobina majonezu z jog. nat
    koper (sporo!), sól, pieprz

    Ziemniaczki na plasterki, jajka, ogórki w kostkę, do majoneZu i jog. wkrajamy drobno posiekany ząbek czosnku, duuużo koperku drobno posiekanego. Musi się kilka godzin przegryźć
    ..
    Mówię Wam - miodzio.

  9. #4089
    Awatar Usiak
    Usiak jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-10-2005
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    789

    Domyślnie

    Witaj Anuś
    Trzymam kciuki, żeby W. załatwił wszystko na uczelni jak trzeba! Ech, oni to często duże dzieci
    Ale wiesz, tak sobie pomyślałam, jakie to ważne, żeby młode małżeństwo mieszkałko oddzielnie, nikt się nie wtrąca w sprzeczką, nie próbuje łagodzić (co może dać odwrotny efekt) ani dolewać oliwy do ognia
    I jak miło się pogodzić i jak już się wszystko wyjaśni i pozałatwia

    Buziaki
    miłego dnia
    Ula
    PS. Jutro powinna do mnie dotrzeć książka o SB, więc bardzo możliwe, ze od poniedziałku się do Was przyłączę
    Tutaj jestem: O marzenia trzeba walczyć, czyli: USIAK CHUDNIE!


    NA ROWERZE - DOOKOŁA ŚWIATA

  10. #4090
    najmaluch jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    1,105

    Domyślnie

    Anusia słonko po wakacjach mam takie zaległości zarówno w pracy jak i na forum , że dopiero w wekkend wszystko ponadrabiam

    Ściskam cię gorąco. Wierzę że dajesz czadu na SB
    Całuski.

    A teraz chcę więcej...
    Tu jestem:
    http://dieta.pl/grupy_wsparcia/pamie...czesc-1-a.html

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •