Wątek: Odchudzanie dłuższe niż dni kilka...

Hej Aneczko!
Slicznie dietkujesz! A cwiczonka moze pomalu zaczniesz dokladac jakos. Najciezej jest zaczac, potem juz sie wpada w taki rytm...
Choc ja wiem, ze bez silowni tez by mi bylo bardzo ciezko sie zabrac...
Buziaczki...

Witaj Aniu
Dobrze, ze komputer naprawiony , bo zaczęłam się poważnie martwić. Zawsze rano lecę na Twój watek poczytać co u Ciebie , i jak Cię nie ma , to zawsze zaczynam się martwić.
Aniu jak tylko skończysz korki ze staty ( nie wiem , czy to jednorazowo), to masz za zadanie wrócić do stronki , kiedy motywowałam Cię do ćwiczeń i przeczytać to 10 razy. Jak to nie pomoże, to sama nie wiem................. Pamiętaj , że sama dietka na niewiele się zdaje, tym bardziej , że mamy zamiar długo i trwale chudnąć.............
Pozdrawiam ze słonecznego Chorzowa
Buziaczki :P :P :P :P :P
Asia

Witaj Aneczko kochana
wysyłam pakuneczek, tym razem z misiakiem
cieszę się, że sobie tak dobrze radzisz Flapuś, Flipek też się bardzo stara
trzymam za nas bardzo mocno kciuki
pozdrowionka i buziaki

Karolka52, nie miej do nas pretensji, poprostu to jest pamiętnik Aneczki
załóż sobie własny, a napewno nikt nie pominie Twojego żadnego postu, pozdrawiam i trzymam kciuki

witaj Aneczko,

pieknie dietkujesz, jeśli chodzi o ćwiczenia to podobnie jest u mnie, za mało, za rzadko, ale mam nadzieje ze to juz niedługo się zmieni, czego i Tobie życzę.

buziaczki

Witaj Aniu

Cieszę się,że dietka idzie Ci dobrze,a do ćwiczeń na pewno szybciutko wrócisz Ps.czy dostałaś mój dzisiejszy priv

4/70

Hej Słonka

Witam Was radośnie z samego rana brakuje mi Was bardzo, bo nie mam czasu siadać w domku na kompa... ale choć chwilkę poczytac i naładować siły muszę! u mnie ok z dietką wczoraj było trochę pieczywa, z braku laku i wielkiej ochoty na nie.. ale limit trzymam i jest ok I nawet się nie obawiam tego, ze dziś przychodzi koleżanka na kaffke i cosik słodkiego będzie czuję, ze będzie ok!
tylko ćwiczenia pozostawiają dużo do zyczenia... dziś już postaram się dywanowca porobić jakiegoś.. wiem Asiu, ze Ci obiecałam... i bez wykrętów powinnam ćwiczyć.. Asiu tu publicznie obiecuję dziś 100 brzuszków dedykowane specjalnie dla Ciebie!! zrobię je ba pewno!

PODSUMOWANIE 3/70
7.30 - 2 jajka na twardo - 180 kcal
12.00 - duża bulka - 250 kcal
16.00 - duża bułka + serek wiejski 200 g - 450 kcal
20.00 - 2 malutkie kromki chleba z odrobiną pasztetu i sporo papryki konserwowej - ok. 220 kcal
RAZEM 1100 kcal
nie ćwiczę...

jeszcze chcę powiedzieć, ze tak fajnie się czuję, ze mam w sobie znów zapał do dietki - tym bardziej, ze widze efekty.. bo waga spada.. mój organizm pewnie bardzo się cieszy, ze daję mu odetchnąć po grudniowym objadaniu się... powoli czuję się coraz lepiej.. byle do znów 7! a jestem już troszkę bliżej niż na tickerku a w poniedziałek na oficjalnym wazeniu planuję być jeszcze bliżej..
Tylko te ćwiczenia... wiem..
ale ruszę i z tym! moze nie od razu tak łatwo z każdej strony wrócić na dietkowe szlaki, ale i ćwiczyć zacznę.. i moze na ten basen w końcu pójdę..

Asiu pytasz też o korki - przeżyłam.. hehe.. to były takie inne korki, bo było aż 6 osób, stąd moja obawa..(no i to, ze normalnie uczę kogoś z matmy, a nie statystyki) kolejne spotkanie z nimi w poniedziałek.. i moze jeszcze potem z raz czy dwa, bo w przyszły piątek mają zaliczenie.. a ponadto mam tez 2 osoby w sobotę.. tak więc zapowiada się dosyć pracowity tydzień pod tym względem.. no ale w sumie się ciesze, bo wpadnie jakiś grosz.. szkoda tylko, ze odezwali się tak późno, bo w tydzień trudno nadrobić cały semestr hehe.. no ale ufam, ze to zaliczą..
************************************************** ***************

Jolu - nie dostałam priwa proszę wyśli jeszcze raz..
i przyjmij moje gratulacje z okazji ROCZNICY WEJŚCIA NA DIETKOWE SZLAKI! piękny to był rok! a teraz wzorowo nam dietkujesz znów i jesteś wzorem dietki i ćwiczen w Asinej akcji super! pozdrawiam Cię gorąco

Izuś-Izary - no trzeba ruszyć te nasze pupy i poćwiczyć... wygonić tego lenia, który siedzi, ech.. ale damy radę! gorąco Cię pozdrawiam!

Beatko - dziękuję Słonko! piękne pakunki co dzień dostaję a Ty moje ufam, ze też!! dziękuję zamiłe słowa i gorąco Cię pozdrawiam i wybacz, ze tak mało mnie u Ciebie ostatnio... buziaczki

Asiu - tak, komp już działa, ale siada nam monitor.. dobrze, ze jest na gwarancji, choc jak nam go zabiorą, to moze być tak, ze z 2 tygodnie nie bedziemy go mieli.. no i szukamy jakiegoś zastępczego na ten czas.. no ale to trzeba naprawić..
co do ćwiczeń - pisałam wyżej.. wiem Asiu, ze Ci obiecałam i znów gołosłowna jestem.. ale zmienię to.. dziś na pewno poćwiczę, bo z tą myślą, ze dla Ciebie 100 brzuszków zrobić muszę a jak już rozłożę kocyk to moze i więcej poćwiczę hehe.. akcja jest akcją i zasad musze przestrzegać poza tym Asiu waga spada i wiem, ze ćwicząc będzie spadała jeszcze ładniej.. powoli znów czuję się lżejsza i lepiej ze sobą..
Asiunia trzymaj się w tym zapracowanym gorącym czasie.. życzę Ci miłego dnia i bardzo stęskniona jestem.. buziaczki

Madziu - wiem ze własnie tak trudno zacząć.. widze to po sobie, bo co dzień sobie obiecuję, ze od jutra.. Madziu Ty mi bardzo impnujesz, ze tyle ćwiczyć.. super, ze masz tę siłownie! buziaczki Słonko, bądź nadal tak dzielna

Karolka52 - witaj na moim wąteczku jak tylko załozysz pamiętnik to na pewno tam bede zaglądała i patrzyła jak Ci idzie a i zapraszam do mnie i nie przepraszaj!! bo za co w sumie? kazdy gośc jest miło widziany u mnie i sprawia usmiech na mojej twarzy miłego dnia pozdrawiam gorąco!

Izuś-Izsa - dzięki za kciuki i miłe słowa gorąco Cię pozdrawiam - a jak idzie Tobie? buziaczki

Anuś-Najmaluszku - ale masz fajniutko z tym urlopem.. ech.. ale pewnie dużo zadań zaplanowane masz na ten wolny czas co?to tak zawsze jest hehe.. ale i tak odpocznij Słonko i nadal tak pieknie dietkuj i ćwicz A wymarzone 55 kg szybko ujrzysz! jestem pewna Anusia miłego dnia buziaczki

Bes - dzięki za ratunek !! jestes kochana
co do samozaparcia to jakoś tak samo przyszło.. po grudniowych "szaleństwach" czas było na ogarnięcie tego.. i jest dobrze a u Ciebie? mam nadzieje, ze pieknie dajesz radę! gorąco Cię pozdrawiam

Agusia-dziękuję za smski i cmokaski tutaj Słonko ja tez tęsknię i planuję Cię upolować na gg w weekend, ale nie wiem jeszcze jak to będzie (bo rano w sobotę praca, potem kroki) to nie wiem kiedy będę miała czas.. jakby co to się odezwę Słonko buziaczki Ci posyłam i goraco pozdrawiam! miłego dnia

Agnieszko-Agnimi - nawzajem Ci życze miłego i dietkowego dzionka pozdrawiam Cię gorąco

Triskell - już 3 dni za mną i jest ok dziś zaczynamy 4 dzień akcji.. no i fajnie, ze coraz bliżej weekendu! ciesze się, ze Twoja Siostra uprała się z taka nadwagą.. no i ze teraz trzyma pieknie wagę.. ze może normalnie żyć gorąco Cię pozdrawiam miłego dnia

Grazynko - dziękuję za życzenia na razie u mnie jest ok miłego dnia Ci życzę!! i bardzo mocno pozdrawiam

Aniu-Pad - dziękuję za wiare we mnie i miłe słowa oj licze na to bardzo, ze na koniec akcji będę szczplejsza ze wytrwam .. a jak idzie Twoja kopenhaska? pozdrawiam!

Kasiu-Kasiakasz - oj z tymi grzeszkami to rozumiem Cię dokładnie.. 1 ciągnie lawinę.. też tak mam.. a SB.. na razie nie plazuję jako tako, choć staram się zasad w miarę przestrzegać.. ale i nie odmawiam sobie - np. wczoraj bardzo mi się chciało pieczywka, ciesze się, ze w limicie się zmieścilam trzymaj się dzielnie a kg niech spadaja tak jak wcześniej szybko! gorąco Cię pozdrawiam i życzę miłego dnia

MIŁEGO DNIA SŁONKA UCIEKAM DO PRACY! BUZIACZKI

Hej Anusia

Jesteś potwornie zapracowana ale to dobrze bo nie masz czasu żeby myśleć o jedzonku i dietka jakoś tak sama idzie no nie? No i jak piszesz że grosza troche wpadnie to nic tylko się cieszyć

Anusia skoro obiecałas dziś pobrzuszkowac to bardzo się cieszę. Bo ruch to zdrowie. Ja wczoraj sama zrezygnowałam ze stepu ale to dlatego że czułam się bardzo słaba. Dziś już czuję się lepiej i mam nadzieję że te słabości miną.

Anusia prackuj dzielnie. Byle do piątku

WITAM SKARBY MOJE
POSZUKUJĘ ODPOWIEDZI NA PYTANIE: JAK NIE RZUCAĆ SIĘ WIECZORKIEM NA JEDZONKO, CZY KTOŚ TUTAJ MI POMOŻE
POZDRAWIAM

Aniu dobrze,ze sobie zapisałam ten priv w Wordzie-tak na wszelki wypadek!!Zaraz go wyślę

Witaj Aniulku

Widzę, że wpadłaś już w ciąg dietki ........Oby tak dalej............Troszkę nie podobają mi się te bułeczki ( za dużo ich , jak na jeden dzień), ale pewnie to było jednorazowo.......
W ich miejsce warto zjeść jakiś dobry obiadek..........Ale nie będę się madrzyć, bo sama nie jem prawie obiadów..............Zresztą Aniu Ty wiesz najlepiej , że nawet jak coś krytykuje , to robię to z dobrego serca i z chęci , żebyś jak najszyciej zobaczyła 7.
Liczę na dzisiejsze brzuszki. I masz być dzielna na kawce ( nie chcę słyszeć o żadnych słodyczach ).............A jak Cię będzie bardzo kusiło, to pomyśl , że już niedługo będzie 5 luty i wtedy przypomnisz sobie , jak smakuje słodkie...............
Aniulka kiedy my się w końcu spotkamy ???????? Musimy coś wykombinować, bo chyba zwariuję.................
Buziolki :P :P :P :P :P
Asia