Strona 565 z 811 PierwszyPierwszy ... 65 465 515 555 563 564 565 566 567 575 615 665 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 5,641 do 5,650 z 8107

Wątek: Odchudzanie dłuższe niż dni kilka...

  1. #5641
    Awatar gayga678
    gayga678 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-05-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    149

    Domyślnie

    trzymam sie Aniu i trzymam kciuki za Ciebie

    ***
    Zapracowana Grażyna



    Link do starego forum: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=56238&highlight=
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  2. #5642
    wkra jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Anikasku, a tak ładnie by było z jednym tylko pączkiem! Ale pal sześć, ważne że idziesz dalej. I na basen koniecznie chodź jak tylko będzie okazja. Byłaś dziś?

  3. #5643
    luna64 Guest

    Domyślnie

    Trzymaj sie Anulko Jutro już żadnych pączków!!!Ja też zjadlam jednego

  4. #5644
    hiphopera jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    2

    Domyślnie

    jakbys byla na diecie gdzie sie liczy kcal to by bilans całodniowy bylby ok Zreszta mamie sie nie odmawia . Na głownej stronie zreszta napisali , ze jednodniowa "wpadka" nie zaprzepaszcza efektow diety . Zreszta byłas na basenie , wiec pospalalas troche

    MIłego poczatku weekendu

  5. #5645
    EfCiAsChUdNiEsKuTeCzNiE jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-10-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    :P :P :P :P
    miłego piąteczku....
    :P :P :P :P
    ostatni karnawału łikend się zbliża
    :P :P :P :P

  6. #5646
    Anikas9 Guest

    Domyślnie

    5/54

    Hej Słonka


    witam Was piątkowo
    po wczorajszych pączkach mam trochę złosci na siebie.. no ale o nich zapominam i już!
    Na basenie było fajnie, popływałysmy z przyjaciółą, pogadałysmy wymasowałysmy ciałka (brzuchy też!) na biczach wodnych
    Moja przyjacióła najprawdopodobniej we wrześniu wychodzi za mąż
    tak się cieszę ma świetnego chłopaka-przyszłego męża.. super tak się cieszę ich szczęściem! Tylko jedno mnie smuci, ze myślą o przeprowadzce do Szczecina... niby to nie daleko, będą do naszej mieściny przyjeżdżać, ale.... no smutno mi z tego powodu.
    No ale do września jeszcze daleko, a mi doszła kolejna motywacja

    Tych motywacji zbieram ostatnio coraz więcej
    chyba sobie jakiś zeszyt założę, w myśl Grazynki, ze MARZENIOM TRZEBA NADAć DATę A STAJą SIę CELAMI..
    W zeszycie tym opracuję też dietkę od poniedziałku na SB, moze wtedy bedzie mi łatwiej się trzymać jej zasad.. takie 2 tygodnie wg rozpiski, kiedyś wytrzymałam na kopenhaskiej bez problemu, to moze i teraz mi się uda trzymać konkretnych wytycznych tak zrobię, to postanowione

    Słonka muszę sprawdzić jeszcze 3 PITolce przed pracą tak więc poodpisuję Wam potem.. totalnie nie mam czasu by Was systematycznie odwiedzać.. wybaczie.. staram się choć tu zaglądać..... bo bez Was od razu uciekam z dietki.. ja bez Was już nie umiem zyć!

    MIłEGO PIąTKU pozdrawiam Was bardzo gorąco pa!

  7. #5647
    wkra jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Anikasku, pomysł z wytycznymi wg wcześniejszego planu świetny, zeszyt z zapisywaniem wszystkiego tym bardziej. Rozpiszesz i tutaj choć ogólnie swój plan? A co do piciora to chyba pora żebym zabrała się za swojego bo w tym roku będę miała zwrot za internet. Im szybciej tym lepiej

  8. #5648
    Awatar Danik
    Danik jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    1,357

    Domyślnie

    Hej Aniu!!!
    Bardzo mi sie podoba ta mysl: MARZENIOM TRZEBA NADAć DATę A STAJą SIę CELAMI..
    A o jakim zeszycie piszesz??
    Aniu trzymam za Ciebie kciuki i za Twoje sukcesy w walce o lepsza siebie. Ja tez sie staram, nawet udalo mi sie troszku schudnac, ale musze pomyslec nad swoja dieta powaznie. W koncu lato zbliza sie wielkimi krokami.
    Pozdrowionka!!!

  9. #5649
    asia0606 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Aniu witam Cię piątkowo
    Chyba też muszę pomyśleć nad rozpisaniem celów i ich realizacją, bo motywacja coś osłabła................Fajnie, ze wczoraj skusiłaś się na basenik, przynajmniej część pączków na pewno została spalona.....................
    Aniu baw się dobrze na sobotnim spotkaniu.........Ja też bedę o Tobie myśleć, szczególnie ja będę brałą do buzi coś niedozwolonego........Może myśl o Tobie walczącej mi pomoże.................
    Przesyłam Ci buziaczki :P :P :P i do "zobaczenia" w poniedziałek.
    Asia

  10. #5650
    najmaluch jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    1,105

    Domyślnie


    Anusia no cóż...większość z nas poległa wczoraj...ale wiesz ja czułam, że tak będzie...bardzo cięzko się oprzeć...ale to już za nami ja też dziś czuję że brzusio jest napęczniały od tych pąkoli ale co tam...dziś mamy nowy dzień...

    Anusia basen napewno dobrze Ci zrobił...
    Gratuluję nowej motywacji...na ślubie przyjaciółki musisz być szczuplutka laseczka i napewno tak będzie bo latem o wiele łatwiej nam się odchudzać...są owocki...łatwiej jest wytrwać...

    Anusia nadal nie moge w domku zalogowac się na dietkę....więc chyba nie wpadnę w weekend...

    Anusia życzę Ci super weekendu, odpocznij i załóż zeszycik...bo z nim napewno będzie Ci łatwiej!!!

    Ściskam mocno!!!

    A teraz chcę więcej...
    Tu jestem:
    http://dieta.pl/grupy_wsparcia/pamie...czesc-1-a.html

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •